Phil De Fries, mistrz KSW wagi ciężkiej, zaraz po ostatniej wygranej Michała Kity na KSW 54 zaproponował mu starcie o pas pisząc o tym w mediach społecznościowych. Na odpowiedź Polaka nie trzeba było długo czekać. Michał potwierdził chęć walki i zaproponował pojedynek w grudniu tego roku.

W najnowszej odsłonie programu „Oktagon Live” Michał Kita potwierdził, że właśnie walka o pas jest dla niego najbardziej interesująca.

Najbardziej jestem zainteresowany walką o pas z Philem De Friesem, bo ta walka się odbędzie i wiem o tym, że Phil nie będzie szukał wymówek. Jest to walka o pas, prestiżowa. Dla mnie to będzie naprawdę zaszczyt móc drugi raz podejść do walki o mistrzowski tytuł.

Kita potwierdził również, że koniec roku jest realną datą na taki pojedynek.

Michał został zapytany też o swoje mocne słowa pod adresem Karola Bedorfa i Damiana Grabowskiego, których nazwał „piz**ami” unikającymi walki i odniósł się do słów Bedorfa, który w reakcji stwierdził, że nigdy w taki sposób nie nazwał żadnego swojego rywala.

Zobacz również: Bedorf ostro odpowiada Kicie! „Przez 20 lat kariery nigdy mojego przeciwnika nie nazwałem pi*dą”

Ojejciu, Karolcia się obraziła i teraz będzie powód, żeby nie podjąć wyzwania? Popatrzcie jakich czasów dożyliśmy. Ja się muszę tłumaczyć za kogoś, kto nie chce się ze mną bić i nie chce przyjmować wyzwań. Nie ma problemu. Jeden i drugi niech powiedzą, że nie interesują ich walki o najwyższe cele. Nie czują się dobrze i jest ok. W mediach każdy z nich mówi, że będzie walczył z każdym, no to mówimy: sprawdzam.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.