Jakub Wikłacz, który w miniony weekend zdobył pas mistrzowski KSW wagi koguciej, nie kryje swoich sportowych ambicji i tego, że chciałby kiedyś być najlepszy na świecie.
Podczas gali XTB KSW 77, która odbyła się 17 grudnia w Arenie Gliwice, Jakub Wikłacz stanął do walki o pas przeciwko Sebastianowi Przybyszowi. Starcie rozegrało się na pełnym dystansie i to Jakub został jego zwycięzcą zdobywając pas mistrzowski wagi koguciej.
Jakub w rozmowie dla serwisu Sport.pl, krótko odpowiedział na pytanie dotyczące swoich sportowych planów.
Bycie najlepszym na świecie. Chcę być najlepszy na świecie.
Wikłacz dodał też, że ma już upatrzony swój sportowy cel, ale nie chce na razie o nim mówić.
Każdy taki etap – czy to jest obrona pasa, czy zdobycie pasa, czy debiut w KSW, czy druga, trzecie, nie ważne, która walka – traktuję jako ścieżkę, jako stopnie, które prowadzą mnie do tego, żeby to osiągnąć, żeby być najlepszym na świecie i mocno nie skupiam się na tych kolejnych stopniach. Mam to zaplanowane, wiem mniej więcej co, kiedy chciałbym zdobyć, ale to pozostawiam dla siebie.
Jakub Wikłacz bije się dla KSW od roku 2020. W tym czasie stoczył pięć pojedynków i przegrał tylko raz. Aktualnie Wikłacz jest na fali czterech wygranych z rzędu. Przed pokonaniem Sebastiana Przbysza pobił Bruno dos Santosa, Antuna Racicia i Patryka Surdyna.
...wczytuję komentarze...
BAMMA Middleweight
PRIDE FC Lightweight
M-1 Global Heavyweight
PRIDE FC Welterweight
WSOF Light Heavyweight
M-1 Global Light Heavyweight
Brutaal Super Heavyweight
Shark Fights Welterweight
PRIDE FC Heavyweight
ONE FC Super Heavyweight
KSW Light Heavyweight
ONE FC Welterweight
EFC Africa Heavyweight
ONE FC Light Heavyweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum Cohones → lub komentuj na MMARocks.pl →