Podczas gali KSW 53: Reborn dojdzie do konfrontacji mistrzów dwóch różnych organizacji. Tomasz Jakubiec, mistrz Armia Fight Night, zmierzy się z Andrzejem Grzebykiem, podwójnym mistrzem FEN.

Dla obu zawodników będzie to też debiut w klatce KSW. Jakubiec cieszy się, że już w pierwszej walce zmierzy się z tak mocnym rywalem jak Grzeby.

Nie widzę innej możliwości jak zwycięstwo. Trzynaście lat trenuję bardzo ciężko i zawsze robiłem to z myślą, że pójdę do najlepszych organizacji nie po to, żeby tam tylko zawalczyć, ale żeby umacniać swoją pozycję. Wchodząc do KSW chcę zrobić wszystko, żeby zostać mistrzem w swojej kategorii. Mocny debiut bardzo mi odpowiada, bo wygrana w tej walce przybliży mnie na pewno do starcia o pas. Jestem gotów na sto procent.

W rozmowie dla Tomasz Jakubiec powiedział również, że o zainteresowaniu jego osobą przez największą polską organizację wiedział już wcześniej, ale dopiero teraz nadarzyła się odpowiednia okazja.

Już wcześniej dochodziły do mnie informacje o tym, że KSW jest zainteresowane moją osobą. Wiedziałem jednak, że muszę się jeszcze dobrze pokazać, żeby podpisać kontrakt. W końcu nadarzyła się okazja, bo wypadł przeciwnik Andrzejowi Grzebykowi. Podpisałem więc kontrakt z organizacją KSW i bardzo się z tego cieszę, bo jest to dziś spełnienie moich marzeń.

Do walki Tomasza Jakubca z Andrzejem Grzebykiem dojdzie już 11 lipca, podczas gali KSW 53: Reborn.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.