Podczas gali KSW 59 do okrągłej klatki powróci Mariusz Pudzianowski. Na razie nie ujawniono rywala Mariusza, ale wygląda na to, że może on być zawodnikiem gabarytowo większym od byłego strongmana.
Pudzianowski w roku 2020 ani razu nie pojawił się w klatce KSW. Miał walczyć na marcowym KSW 53, ale ostatecznie doznał kontuzji, a ta gala została odwołana. Podczas wywiadu w studiu KSW 58 Mariusz w rozmowie z Jerzym Mielewskim zapewnił jednak, że mimo długiej przerwo od startów cały czas trenował.
Przez ostatnie 15 miesięcy na pewno nie leżałem.
Mówiąc natomiast o potencjalnym rywalu na najbliższą walkę stwierdził:
Coś już wiem. Jest trzech przeciwników, a którego włodarze wybiorą, to już nie moją rolą jest ogłaszać.
Jerzy Mielewski powiedział natomiast, że doszły go słuchy, iż rywal „Pudziana” ma nie być Polakiem i ma to być zawodnik większy od Mariusza. Na te słowa Pudzianowski odpowiedział:
W takiej sytuacji z tych trzech zostaje tylko dwóch i będzie naprawdę niezłe wyzwanie.
Mariusz Pudzianowski ostatni raz w klatce walczył w listopadzie 2019 roku kiedy to na gali KSW 51 odprawił w drugiej rundzie przez TKO Erko Juna. W 2020 roku, w pierwszym terminie gali KSW 53, miał zmierzyć się z Quentinem Domingosem.
Były strongman do MMA przeszedł w 2009 roku. Dziś Mariusz jest bliżej niż dalej końca kariery, ale cały czas mówi, że chce jeszcze nieco powalczyć w klatce.
To jest szalone
Jakieś typy? MMA Pudelek już coś ogłosił?
Będzie walka z prawdziwym potworem. Prawie 5cm wyższy i w czasie pandemii może ważyć i 135kg.
Myślisz? Nuda.
Też obstawiam Domingosa. Małymi kroczkami, prosto do zakończenia kariery.
Walka w kategorii open, tak jest na stronie
Jak większy od Pudziana to na pewno Juras.
Nie, ciagle czekamy na info od was :awesome:
Frank Mir:wink:
Wyzwanie po jakim względem? Że trzeba porobić tarcze z Arbim? Wyzwanie dla Pudziana to Kita, Kołecki czy Bedorf. Każdy słabszy to będzie stagnacja jak przez większość kariery.
No pewnie, że nuda i marketingowo słabo. Ale jego rywal nie skasuje dużej gaży, a ludzie i tak kupią ppv na Pudziana.
On ledwo z Erko Junem wygrał, gdzie zbierał baty w stójce. I pamiętaj, że Pudzian już ma 44 lata.
Dżosz Barnet Marianowi może zakończyć karierę. :jimcarrey:
Barnett to jedna ręka robi Pudziana a druga gra w węża na starej Nokii
Będzie ten jegomość:
Za krótcy są na Datsika. On ostatnio w K-1 z Lebannerem za grube siano freakował. Dzbanek kawy i miłe słowo nie wystarczy. On w samym 2019 miał 3 a miał mieć 4 walki.
Ale bym chętnie to zobaczył.
Że się będą wyzywać po walce.
Jeszcze 730 lat i Mariusz zmierzy się może zawalczy w UFC.
Jeśli to serio walka z Quentinem to Izu zabił jakikolwiek hype jaki on mógł mieć przed tą walką.
Wolałbym kogoś innego
Dawajcie juz tego Forda i miejmy to za soba
Wolałbym kogoś innego
To serio walka z Quentinem, tak myślę.
Only on PPV.
Gotowi na KSW 80?
Gotowi na KSW 80?
:waldeklaugh::deniroclap:
Rewanż z maślaną fasolką
Jeżeli większy od Pudzilli to są tylko dwie opcje:
Jakby dodał jeszcze że to weteran UFC to bym pomyślał że K&L ściągają Bigfoota.
Każdy z nich jest poza zasięgiem Maria. Kołecki z nim wygrał i to samo zrobiłby w każdej kolejnej walce. Bedi mu pokazał, że porwał się z motyką na księżyc. A Kita byłby pierwszym, który zafunduje Mariowi ciężkie KO.
Teraz to ten Kłentin Tarantino może okazać się nie do przejścia.
Domingos lub Ford. Jako, że Ford na marzec się na pewno nie wyrobi, zostaje Domingos ::clintdis::
tak, wyobraź sobie Mariuszka pod nadzorem usady:danaillegal::damjan:
Ford chyba raczej nie dla Mariusza, on jest drogi i pierwszą walkę musi wygrać. Chyba, że Mariusz to rozumie…
Tim Sylvia !
:korwinwhat:
Oj kolego, znajomość związków frazeologicznych leży i kwiczy.
Chodziło Ci zapewne o 'porywanie się z siekierą na słońce', musisz uzupełnić braki. Ale nie martw się, powolutku małymi kroczkami do celu, cierpliwy to i kamień ugotuje.
Dawajcie mu Hunta to moze wykupie ppv
Skoro jeszcze z tak ciężkim przeciwnikiem się nie mierzył, to albo wkracza USADA, albo podchodzi do testu ósmoklasisty.
Gotowi na KSW 80?
A Mario dalej gotuje kamień
Czyżby próbna jazda Fordem?
Mario na lajcie ogarnie nawet większego obalonko i młotkiem jazda Pudzilla:razz:udzianfap:
Jeśli większy to i kondycja słabsza od Mario, także Mario po zwycięstwo !!!
Ciezszy i wiekowo podobny
A z panem z Rumunii to bym obejrzał, ale szkoda hajsu na taką walkę.
Za PPV z tym Senegalczykiem z ONE natomiast to bym dał nawet stówę.
Dajcie mu kogoś żeby mógł łapać i rzucać
Mario czekamy na mistrza świata
Oj kolego, znajomość związków frazeologicznych leży i kwiczy.
Chodziło Ci zapewne o 'porywanie się z siekierą na słońce', musisz uzupełnić braki. Ale nie martw się, powolutku małymi kroczkami do celu, cierpliwy to i kamień ugotuje.
Wydawało mi się, że to tekst Maria. No cóż, muszę nadrobić podstawy.
Zapomniałeś dodać o kopaniu materaca.
Nawet w takim stanie jakim jest Bigfoot obecnie to i tak gotuje w octagonie Mariusza w minutę. W tym czasie i kamień ugotowany i skóra sprzedana.