Już podczas gali KSW 53 w Łodz Mariusz Pudzianowski (MMA 13-7,1NC) zmierzy się z Quentinem Domingosem (MMA 5-1). Mariusz uważa, że dużo młodszy i mniej doświadczony rywal będzie dla niego ciekawym wyzwaniem.
Zobacz również: „Nie jest prosto wejść do klatki” – „Pudzian” o współpracy z psychologiem
To będzie fajne wyzwanie, dlatego, że będę musiał sprostać temu chłopakowi, piętnaście lat młodszemu. No i tak jak ktoś napisał: do zyskania nie mam za wiele, a do stracenia bardzo dużo. I tu jest właśnie ta adrenalina i dreszczyk emocji.
Mariusz, który do walki przygotowuje się w klubie WCA dodał również, że mając ponad 40 lat, musi już więcej czasu poświęcać na regenerację, ale cały czas ciężko trenuje i nie planuje jeszcze schodzić ze sceny MMA.
Jeszcze mam siłę. Jeszcze chęci mam i adrenalina jeszcze mnie nosi, żeby troszeczkę powojować. Jeszcze wam dostarczę sporo emocji na pewno.
Do walki Pudzianowskiego z Domingosem dojdzie już 21 marca.