W jednej z głównych walk gali KSW 86, która 16 września odbyła się we Wrocławiu, Lom-Ali Eskiev zanotował zwycięstwo w dominującym stylu. Niemiec uderzeniami w parterze z krucyfiksu rozbił Dawida Śmiełowskiego.
Lom-Ali Eskiev szybko zajął środek klatki i ustawiał Dawida Śmiełowskiego pod siatką. Tam Niemiec atakował ciosami na korpus i głowę przeciwnika. Po dwóch minutach Eskiev trafił bardzo mocno na korpus Śmiełowskiego, który odczuł to uderzenie. Niemiec ruszył jednak w stronę rywala i szybko sprowadził go do parteru, przechodząc do krucyfiksu. Polak przez cały czas starał się jednak wyjść z niekorzystnej dla siebie pozycji. Niemiec skutecznie jednak kontrolował przebieg starcia i kolejnymi uderzeniami rozbijał przeciwnika. Pod koniec rundy sędzia zdecydował się przerwać pojedynek widząc bezradność Polaka w pozycji z dołu.
Lom-Ali Eskiev udanie powrócił po dwóch przegranych z rzędu. Niemiec w poprzednich starciach przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Danielem Rutkowskim oraz przegrał przez techniczny nokaut w piątej rundzie z Robertem Ruchałą. Wcześniej Eskiev pokonywał między innymi Welissona Paivę i Damiana Stasiaka.
Dla Dawida Śmiełowskiego była to pierwsza przegrana w zawodowym MMA. W dotychczasowych pojedynkach pod szyldem KSW „Królik” rozbijał uderzeniami Filipa Pejica i Patryka Kaczmarczyka. Wcześniej Śmiełowskiego przed czasem pokonywał takich zawodników, jak Krzysztof Gutowski, Hubert Sulewski czy Damian Zorczykowski.
25 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Welterweight
Shark Fights Light Heavyweight
Roshi
ONE FC Welterweight
WSOF Middleweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
UFC Middleweight
Maximum FC Welterweight
UFC Middleweight
Roshi
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Roshi
UFC Middleweight
Maximum FC Featherweight
KSW Light Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
Bellator Welterweight
ONE FC Lightweight
UFC Featherweight
PRIDE FC Welterweight
Maximum FC Light Heavyweight
Maximum FC Welterweight
ONE FC Lightweight
M-1 Global Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/69711/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>