Roman Szymański (MMA 17-6-0) odniósł jedno z najważniejszych zwycięstw w swojej karierze. Polak poddał w zaledwie 65 sekund Raula Tutarauliego (MMA 31-7-0) w jednej z głównych walk gali KSW 78, która 21 stycznia odbyła się w Szczecinie.
Szybko środek klatki zajął Tutarauli, już w pierwszej minucie sprowadzając Szymańskiego do parteru. Dosłownie na chwilę. Polak po chaosie trwającym zaledwie kilka sekund, z dołu próbował zapiąć trójkąt nogami, ale chwilę później miał już zapiętą balachę. Tutarauli nie był w stanie w żaden sposób z tego wyjść i odklepał dźwignię.
W poprzednich starciach Szymański zwyciężył trzy walki z rzędu. Najpierw decyzją sędziów pokonał Donovana Desmaego, następnie ciosami w drugiej rundzie odprawił Mateusza Legierskiego, a w czerwcu ubiegłego roku pokonał Valeriu Mirceę. Wcześniej Polak zawalczył o pas KSW w kategorii lekkiej, jednak w czwartej rundzie został rozbity przez Mariana Ziółkowskiego.
Tutarauli wszedł do klatki KSW z serią pięciu wygranych z rzędu, podczas której pokonywał przed czasem Adila Boranbayeva i Oberdana Tenorio, decyzjami sędziów natomiast Plamena Bachvarova, Herberta Batistę i Alego Abdulkhalikova.
17 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Flyweight
Maximum FC Welterweight
Roshi
Legacy FC Lightweight
Jungle Fight Bantamweight
KSW Heavyweight
UFC Middleweight
Legacy FC Middleweight
ONE FC Lightweight
Bellator Welterweight
UFC Middleweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
Legacy FC Welterweight
UFC Middleweight
Kapitan Ulicy
UFC Middleweight
KSW Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/65525/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>