Sebastian Przybysz, mistrz KSW wagi koguciej, nie wie do końca czego może spodziewać się po swoim najbliższym rywalu, Zuriko Jojule.
Sebastian Przybysz, mistrz KSW wagi koguciej, już pod koniec kwietnia stanie do kolejnej obrony tytułu. Jego rywalem będzie Zuriko Jojua, który do tej pory stoczył jedną walkę w organizacji KSW. Przed nadchodzącym bojem Sebastian w rozmowie dla KSW przedstawił swoje spojrzenie na najbliższego rywala.
Dla mnie Zuriko jest wielką zagadką, którą trzeba będzie rozwiązać. W ostatniej walce pokazał się w bardzo dominującym stylu, ale niewiele tak naprawdę o nim wiadomo. Nie wiemy jakby wypadł na tle innych rywali. Nie wiemy więc na ile wypadł tak dobrze, bo jest świetny, a na ile to było tak, że jego rywal miał słabą dyspozycję. Wszystko wyjaśni się niebawem. Jestem nastawiony na jego najmocniejszą wersję. Przygotowuję się na to, że może być jeszcze lepszy, niż to pokazał ostatnio i to nie tylko w parterze, ale też w stójce.
Jojua zadebiutował w KSW w lutym tego roku. Podczas gali KSW 67 zdominował i ostatecznie poddał Shamila Banukayeva.
Sebastian Przybysz, mistrz wagi koguciej, pozostaje niepokonany od roku 2019. W ostatnim boju stanął do pierwszej obrony tytułu i w pięknym stylu poddał Bruno Santosa. Technika kończąca w wykonaniu mistrza została nagrodzona bonusem i prestiżową statuetką Heraklesa za najlepsze poddanie roku 2021. Sebastian zdobył pas na gali KSW 59. Pokonał wówczas w efektownym boju Antuna Račicia i odebrał mu tytuł.
Gala KSW 69 odbędzie się 23 kwietnia w Warszawie.
...wczytuję komentarze...
UFC Flyweight
UFC Middleweight
KSW Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum Cohones → lub komentuj na MMARocks.pl →