Damian Stasiak, który podczas gali KSW 65 zmierzy się z Lom-Alim Eskievem, szykuje się na mocną konfrontację i jest pewny, że w walce tej nie będzie kalkulacji.
Damian Stasiak, były pretendent do pasa mistrzowskiego KSW, już w grudniu wejdzie ponownie do okrągłej klatki. Jego rywalem będzie Lom-Ali Eskieve, który zadebiutował w KSW w tym roku i pokonał przez poddanie Gilbera Ordoneza.
Po ogłoszeniu przez KSW zestawienia Stasiaka z Eskievem, Polak skomentował nadchodzący bój pisząc na Instagramie:
Tu z pewnością nie będzie kalkulacji… Możemy się spodziewać mega mocnej walki, w której z pewnością nie zabraknie zwrotów akcji!! Widzimy się 18.12 w Gliwicach!
Na Facebooku Damian dodał, że walka ta będzie dla niego poważnym wyzwaniem.
Damian Stasiak ma na koncie trzy walki w okrągłej klatce KSW. „Webster” najpierw zmierzył się na gali KSW 51 w Zagrzebiu z Antunem Raciciem, a stawką tego starcia był pas mistrzowski kategorii koguciej. Po pięciu rundach zdaniem sędziów lepszy był Chorwat. W kolejnym pojedynku podopieczny trenera Radosława Olczyka stanął naprzeciw Patryka Surdyna i w pięknym stylu poddał trójkątem rękoma byłego mistrza organizacji Armia Fight Night. W tym roku Damian stoczył pojedynek na gali KSW 61 i poddał Andreya Lezhneva.
Stasiak wywodzi się z karate, ale jest także czarnym pasem brazylijskiego jiu-jitsu. W MMA walczy od 2011 roku.
1 reply
...wczytuję komentarze...
Roshi
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/58062/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>