10 najlepszych momentów gali KSW 61 z udziałem m.in. „Pudziana” i „Jurasa” (WIDEO)

Baju Dzięki! zaoszczędziłem 40zł z PPV i trochę czasu jakbym oglądał powtórkę na Polsacie.

Najlepsza akcja to 7. Piszę poważnie. Ten jeden jedyny, niczym Ostatni Mohikanin zryw, pociągnięty ewidentnie "z charakteru". I tu chyba troszkę koncentracji zabrakło, nie siły! Bo takie niespodziewane (dla obu Fajterów!) odwrócenie losów pojedynku... to wiadomo, waga ciężka, jeden cios może zadecydować. Niespodziewany atak, niczym szarża husarii pod Kircholmem, to jak wiatr w żagle lub buch w płuco! zmienia rzeczywistość...gdyby Łukasz był bardziej czujny (trenerzy zawsze powtarzają: "oczy zawsze idą za nogą"), na pewno dopadłby Maria i zasypałby go huraganowym atakiem, lub wyczarowałby poddanie, ot choćby proste duszenie. To wcale nie było niemożliwe!

Jeszcze ten kontekst: Łukasz z korzeniami teakwondo, obecnie nieco ulany, wrócił do swoich korzeni! W obliczu niechybnej zagłady, kop, który Łukasz nauczył się będąc szczupłym szczawikiem... tu muszę wtrącić staropolskie powiedzenie "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci". Otóż Łukasz nasiągnięty nauką kopów tekłondowych, na starość i grubość, przypomniał sobie! I trącił oponenta! Ta obrotówka, to jak powrót po latach syna marnotrawnego do domu! Łukasza domem jest okrągła klatka KSW.

Może fizycznie przegrał, ale mentalnie jest zwycięzcą. Wierzę, że wróci silnieszy. Ta iskra, która tli się zawsze w sercu wojownika nie zgasła.

Odpowiedz 2 polubień

Były tylko 3 momenty z tej wspaniałej batalii:

1. GNP gdzie nie trzeba bylo nawet nakładać efektu slow motion
2. Pokaz tego, jak nieprzygotowany pizzozerca moze zawalczyć w walce wieczoru najwiekszego Cyrku w Europie i potrzebuje tlenu, by wyjść do trzeciej rundy
3. Wcześniej wspomniany pizzozerca jest tak niesamowitym atleta, ze podskoczyl na wysokość metra, po czym sie przewrócił i zostal ubity jak kotlet przy niedzieli.

Super momenty, super wydarzenie

Odpowiedz 1 Like