Daniel Torres po niejednogłośnej decyzji pokonał Filipa Wolańskiego na gali KSW 44! Obaj zawodnicy zaprezentowali kibicom niezwykle emocjonujący pojedynek.

Daniel i Filip toczyli wyrównaną walkę w stójce, ale to Polak wywierał presję, a Torres musiał walczyć na wstecznym. Wolański i Torres wymieniali ze sobą liczne ciosy. Na ponad minutę przed końcem rundy Wolański trafił Torresa potężnym lewym sierpowym, ale cios nie zrobił na Torresie większego wrażenia. Zawodnicy ruszyli na otwartą wymianę i z minuty na minutę podkręcali tempo tego pojedynku.

Druga odsłona rozpoczęła się w bardzo podobnym stylu. Wolański konsekwentnie atakował łydkę swojego rywala, a ten skupił się na atakach na głowę. Nikt nawet nie myślał nad sprowadzeniem walki do parteru. Filip i Daniel nie szczędzili sobie ciosów i prezentowali widzom świetny pojedynek kickbokserski. Rozcięcie nad łukiem brwiowym Polaka było coraz większe. Dosłownie na sekundę przed końcem drugiej rundy Torres trafił Wolańskego mocnym sierpem, po którym Filip poleciał na deski, ale Danielowi zabrakło czasu na skończenie swojego przeciwnika.

W ostatniej rundzie zawodnicy nie zwolnili tempa. Ten fantastyczny pojedynek dostarczał naprawdę wielu emocji. Daniel Torres zaczął zyskiwać coraz większą przewagę nad Polakiem. Atakował częściej i celniej od Wolańskiego. W końcu Filip trafił Daniela świetnym wysokim kopnięciem, po którym miał szanse na nokaut, ale Torres szybko odzyskał pełną świadomość. Po niejednogłośnej decyzji sędziów zwycięzcą okazał się Daniel Torres!

1 KOMENTARZ

  1. kurwa Filipo tego nieprzegral i chuj jebane lumpy nie raz w chuja robia na zywca i jest dobrze tutaj mogli spokojnie to dac Filipowi banda dzbankow

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.