Kamil Selwa, który zadebiutował w organizacji KSW podczas gali KSW 38: Live in Studio, już 14 kwietnia wejdzie ponownie do okrągłej klatki i zmierzy się z Antunem Račiciem. Krzysztof Bańkowski, trener Kamila Selwy z klubu Spartakus Rzeszów uważa, że dla jego podopiecznego będzie to duże wyzwanie.
Chorwaci mają to do siebie, że są bardzo silni, umięśnieni, bezwzględni i ten właśnie taki jest. Racić na pewno będzie niebezpiecznym zawodnikiem, ma niezbędne doświadczenie i pokazał, że umie walczyć na wysokim poziomie. To zawodnik przygotowywany pod MMA, więc jest bardzo wszechstronny. Ma mocne zapasy, ale i w stójce umie zrobić krzywdę.
Bańkowski powiedział o tym w rozmowie z Gazetą Codzienną Nowiny i dodał, że starcie to dla Kamila jest również ogromną szansą.
Dla Kamila ta walka to ogromna szansa i musi ją wykorzystać. Znam go od dawna, wiem co potrafi i wiem, że stać go nie tylko na wygranie z Chorwatem, ale na zdobycie pasa KSW.