Kleber Koike Erbst nie zrobił wagi przed zbliżającym się starciem z Arturem Sowińskim. O całym zamieszaniu pisaliśmy już na łamach MMARocks. Niedawno na jego profilu facebookowym pojawiło się oświadczenie w tej sprawie, w którym Koike przeprasza rywala oraz organizację za niesportowe zachowanie:
Po raz pierwszy w karierze zdarzyło mi się coś takiego. Nie zrobiłem dziś wagi przed walką. Nigdy nie miałem podobnych problemów. To ciężkie do przełknięcia, ale zostałem nauczony, że ze wszystkiego co dzieje się w życiu da się wyciągnąć lekcje i naukę by stać się jeszcze lepszym człowiekiem.
Pragnę przeprosić właścicieli KSW i Artura Sowińskiego oraz wszystkich fanów MMA za mój błąd. Jestem wdzięczny mojemu klubowi, fanom, rodzinie i sponsorom za wsparcie w tym ciężkim dla mnie dniu. Walka się odbędzie. Wraz z Arturem z całą pewnością damy niesamowite widowisko dla fanów w Polsce i na całym świecie. Jutro będzie wojna. Obiecuję wam to. Odzyskam pas KSW i wkrótce wrócę z nim do Japonii.
Pas może i odzyska, ale nie w tej walce. Przy tak ogromnej ilości gal w roku w dywizji robi się burdel, nawet jak jest 4 zawodników na krzyż. Ale co tam jakieś pasy i dywizje, zawsze są Popki, Strachy i Tyberiusze, żeby były main eventy i co-main eventy.
Co się będzie działo z pasem po walce kornika z kleberem to tylko włodarze wiedzą…