Niestety na zaledwie 2 dni przed galą, z karty KSW 38 wypadła mocno oczekiwana walka Marifa Piraeva z Kamilem Szymuszowskim. O sprawie poinformował jako pierwszy Wojtek Mrozowski (mmanews.pl)
Nie znamy jeszcze powodów wypadnięcia Rosjanina z piątkowej gali KSW 38 ale udało się nam potwierdzić, że organizacja próbuje znaleźć na ostatnią chwilę zastępstwo dla poszkodowanego w tej sytuacji Kamila Szymuszowskiego.
Znamy, znamy 🙂 za Piraeva wchodzi Gracjan Szadziński od nas z klubu, bardzo się cieszę, teraz dwa dni pod rząd robiłem z Grackiem i gadaliśmy, że fajnie by było jakby go w końcu KSW zakontraktowało, powiedział mi, że to jest jego marzenie – wykrakaliśmy to. Szkoda, że tak mało czasu na przygotowanie się pod Szymuszowskiego, bo dopiero dzisiaj do nas te wieści dotarły, ale jestem pewien, że to nie będzie łatwa walka dla Kamila, Gracek w stójce to terminator i obalić go również jest niezwykle ciężko.