Krzysztof Jotko po świetnej pierwszej rundzie w pojedynku z Uriah Hallem ostatecznie przegrał przez TKO w drugiej części tego starcia. Pechowa przegrana była drugą z rzędu dla Polaka. Wczoraj zawodnik opublikował pierwszą wiadomość po porażce do m.in. swoich fanów.

Cześć!
Witam wszystkich , pewnie czekacie na kilka moich słòw po walce. Chcecie usłyszeć co się wydarzyło?
Czułem się naprawdę w wyśmienitej formie zdrowy i głodny walki, pierwsza runda była kompletną dominacją z mojej strony miałem go trzykrotnie na widelcu ale jednak nie udało mi się go wykończyć i jak to mówi stare przysłowie ? Nie wykorzystane sytuacje się mszczą tak też się stało.
W połowie drugiej rundy naprawdę nie czułem się zagrożony I w jego dystansie ale jednak dosięgnął mnie prawym długim i było po walce, hehe.
To jest brutalność tego sportu chwila nie uwagi I możesz przegrać to jest najwyższy poziom rywalizacji MMA i wszystko może się wydarzyć! Tak na marginesie do tych Kur*a specjalistów z internetu którzy twierdzili że się zmęczyłem to nie kur*a!!! Czułem się świetnie, męczę się bardziej czytając wasze bzdury internetowi wojownicy.

Planuje dłuższą przerwę od startów przede mną operacja ręki odpoczynek pozbieranie myśli po dwóch porażkach z rzędu, hehe, poczułem jak to jest przegrać i na pewno to w przyszłości zmienię! moja droga jest długa i kręta do upragnionego pasa ale ja nie zamierzam się poddać!! święta spędzę w rodzinnym gronie i w nowym roku planuje powrót do oktagonu.
Dziękuje oczywiście ludziom którzy zawsze są ze mną na dobre I na złe, moim sponsorom.

Na ten moment bilans Jotki w UFC wynosi 6-3. W swojej karierze w największej organizacji na świecie pokonywał on takich zawodników jak Scott Askham czy Thales Leites. Jotko 12 z 19  wygranych zdobywał przez decyzje sędziowskie.

5 KOMENTARZE

  1. Krzychu, życzę by droga do pasa była prosta i jak najkrótsza. Kibicuję. Dajesz dobre walki, które chcę oglądać. Lecz rękę, odpoczywaj, potem trenuj i rozpierdol kolejnego przeciwnika.

  2. Krzysiu, mimo wielkiej sympatii muszę ci coś powiedzieć, ale nie bierz tego jako atak na twoją osobę bo nie chce byś się bardziej zmęczył 🙂 Nie powąchasz pierwszej piątki a co dopiero pasa.

  3. Krzyśka póki co bardzo lubię, ale wkurzają mnie zawodnicy (czy raczej ogólnie ludzie), którzy na jakąkolwiek krytykę, czy sugestie (choćby nietrafione, jeśli tak faktycznie było z tym zmęczeniem) odpowiadają kurwami, bluzgami, internetowymi wojownikami, nie-znacie-sie-cwele. Szacunek na minus za takie coś.

  4. Nigdy nie skumam jak osoba publiczna, której jednak zależy na tym, żeby mieć fanów, sponsorów itd może do tego stopnia kaleczyć ojczysty język. Nie da się kurwa tego czytać.

  5. Dobra, dobra, bez przesady… Przecież komentatorzy również dostrzegli fakt, że Krzychu oklapł w drugiej rundzie. W pierwszej wypadł kapitalnie ale do drugiej wyszedł już nieco spompowany. Nie ma co się oszukiwać. Tak czy siak, dużo zdrowia i udanej regeneracji.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.