Zwycięstwo Krzysztofa Jotki na UFC w Kanadzie, szeroko obiło się w mediach, tym bardziej, że Polak przez większość był skreślany w tym boju. Poniżej najciekawsze fragmenty Krzysztofa z rozmowy z reporterami, świeżo po walce:
Krzysztof, jak się czujesz?
Czuję się niesamowicie, Joe Silva dał mi test i myślę, że go zdałem.
Czy myślałeś, że walka zakończy się tak szybko, bo twoje poprzednie boje kończyły się przez decyzje.
Wiem, że Tamdan McCrory jest dobrym oraz doświadczonym zawodnikiem. Jest też świetnym grapplerem i myślałem, że walka potrwa nieco dłużej, może do drugiej rundy.
Trenowałeś na całym świecie, czy zmieniałeś swoje przygotowania specjalnie dla tej walki?
Wcześniej trenowałem w American Top Team. Myślę, że teraz to będzie mój nowy dom i będę trenował tu już za każdym razem.
Cztery zwycięstwa z rzędu dla ciebie, drugi taki bilans w UFC w wadze średniej. Jaki jest twój następny ruch?
Nie wiem, minęło zbyt mało czasu by wybierać sobie już kolejnego rywala. Muszę odpocząć nieco, bo trenowałem mocno, miałem dwie walki po sobie i teraz chcę nieco odpocząć.
Czy uważasz, że zasługujesz na kogoś, kto jest w TOP15 rankingu, by samemu dostać się do najlepszej piętnastki?
Jeśli Joe Silva powie “Jotko, jesteś gotów na to by walczyć z rywalami z TOP 15”, to tak, będę gotowy na to.
Walczyłeś już wcześniej w Europie. Jakie to uczucie teraz gdy walczyłeś tu w Ottawie, Kanadzie?
Raz walczyłem nawet w Australii (śmiech). Pewnie, było miło walczyć po raz pierwszy w Kanadzie. Ludzie byli świetni i dawali bardzo dobry doping. Byłem jedynym Polakiem na karcie walk i czułem się tu niesamowicie.
Wydaje się, że sporo zawodników z Europy nagle zaczyna mocno wykazywać się w UFC. Co robicie inaczej, że macie takie sukcesy?
MMA w Polsce i Europie jest dziś bardzo popularne. Zaczęło się to wszystko w USA, ale z dnia na dzień sport ten i u nas zyskuje na popularności. Trenujemy więc ciężko i mamy dziś trzech mistrzów w UFC? I uważam, że ja będę czwartym mistrzem (z Europy) w przyszłości.
Jak chce byc czwartym to musi wage zmienic. :confused:
Powodzenia Krzysiek!
PS.Niektórzy po zobaczeniu co robi Jotko w UFC mogą sobie pluć w brodę,której do niedawna nie mieli.
Wczesniej czy później będzie. Chęć rozwoju i ciagly progres dobrze wróżą.
Aż tak w niego nie wierze by zagłosować na "będziie mistrzem" ale walki o pas mu życzę 🙂
Ja tam bym się nie zdziwił jakby Bispinga porobił:poke:
Wspaniała konwersacja Mirosława Oknińskiego z ……… Mirosławem Oknińskim :DC:
Dobrze gada! :mamed:
Może trener pojebał Facebooka z Twitterem, i myślał, że musi się za każdym razem zmieścić w 140 znakach? :werdum:
Mirek Gracie jest zajebisty haha 😀
Trzymam kciuki Krzysiu, spełniaj marzenia. Jednak ja jestem pesymistą i zagłosowałem na nie 😉
Na końcu i tak wygrywa PLMMA.
Czyli wszystko się zgadza PLMMA= UFC.
Szacun za ambicje ale w półśredniej na topie są sami zawodowi mordercy
Jak to się ma do słów Krzysztofa o byciu mistrzem w kat. średniej ?
Edit. Inna sprawa, że zdobycie pasa w kategorii Krzysztofa jest dużo trudniejsze niż w 77, bo jak wiadomo najlepsi półśredni są zakontraktowani w FENie.
Dałem że nie będzie mistrzem bo chociaż w nocy wstawałem na jego walki i szanuję za poziom sportowy to chyba tam na zachodzie są zbytnie przechuje, żeby ich zniszczyć. Aczkolwiek jakby miał jutro walczyć z Bispingiem to spokojnie jestem sobie w stanie wyobrazić jak go wypunktowuje w pięć rund.
Krzychu jak się będzie nadal rozwija jak się rozwija to do czołówki spokojnie może się zacząć dobijać.
Poczytałem i wydaje mi się, że jednak to Mirek ma rację w tej dyskusji.
Raczej nie ale kto wie ? Ambicja jest mocna. Powodzenia :beer:
Gdybym przeczytał to rok temu, napisałbym "Tak, kurwa, jasne". Po tym, jak Majki został mistrzem, wierzę, że i Krzysiu mógłby nim być.
Przecież ostatnią walkę miał w półśredniej, w średniej to już kompletnie nie ma czego szukać, bo tam są mordercy na zupełnie innym poziomie niż ci z półśredniej.
Widać nasi fajterzy mierzą wysoko. Najpierw juz nie pierwszy chce bić Fedie…A teraz Krzynio oświadcza, że bedzie mistrzem UFC w 84 xD Gruuubo.
Prowo ?
Krzysztof Jotko walczy w kat. ŚREDNIEJ. Do 185 funtów/ 84 kg.
Krzysztof Jotko nie walczy w kat. PÓŁŚREDNIEJ. Do 170 funtów/77 kg
Mam nadzieje, że pomogłem.
Na wszelki wypadek załączam link do ostatniego ważenia.
Żadne prowo, czerpię wiedzę z ze strony cohones.mmarocks.pl, chyba nie uważasz, że ktoś na tak wysokim i poważanym stanowisku mógłby się pomylić?
http://cohones.mmarocks.pl/threads/ufc-fight-night-89-macdonald-vs-thompson-wyniki-na-żywo.30958/
jest tu wyraźnie napisane:
170 lbs: Krzysztof Jotko vs. Tamdana McCrory'ego przez KO (lewy sierpowy i uderzenia w parterze), runda 1., 0:59.
170 funtów = welterweight = półśrednia
Rocksi też ludzie, mają prawo do błędu. W tym wypadku opierałbym się jednak na ważeniu UFC, bo gdyby oni się pomylili, to dopiero byłby skandal.
Ankieta fajna.
Trudno zeby Krzychu nie mowil iz zostanie mistrzem – naturalna sprawa u ambitnego fightera ale szczerze mowiac nie widze tego , chociaz zycze powodzenia i bede kibicowal .
Jak Krzychu poszedł do ufc to byłem przekonany ze po 2-3 walkach będzie wylot.
Ale się chłopak zmienił, widać piękny rozwój. Oby tak dalej. Życzę mistrza.