Oskar2

Oskar Piechota w cyklu Knockout School pokazuje jak wykonać duszenie „brabo” z dosiadu.

3 KOMENTARZE

  1. Zeby nie bylo, ze nigdy nic nie trenowałem i żeby ktos w przyszlosci nie zabral mi glosu tym argumentem w rozmowie ktory fighter jes slaby, a ktory nie, to sie wpisze.

    Materialy zajebiste i osobiscie twierdze, ze ogladanie takich treningowek moze zaoowocowac kiedys na treningu. Chodzi tez o pewne szczegoly, na ktore dany trener moze nie zwracać szczegolnej uwagi 😀

  2. Ciężko nie oprzeć się wrażeniu, że w BJJ najlepsi są ci, którzy pracują tak jakby mieli cztery ręce, a nie jak niektórzy kontrolując rękoma ciało rywala zapominają, że mogą, a wręcz powinni pomagać sobie też nogami. Kombinowanie i zaskakiwanie rywala drogą do sukcesu 😉

    Co do nauki. Nie bez powodu najlepiej się uczyć od jak najlepszych 🙂 W końcu oni mieli to co pokazują tak opanowane i skuteczne, że osiągnęli top w tym o czym mówią, a nie po prostu "potrafią" zaprezentować itp.

    Dzięki za materiał. Boję się tylko tendecji, iż coraz krótsze. Byle nie skończyło się jak z "Wtorkami" 🙂

  3. Oskar ma łatwosc przekazywania swojej wiedzy, bardzo fajnie, czytelnie tlumaczy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.