Dana White na konferencji prasowej w ostrych słowach wypowiedział się o zachowaniu Paula Daleya po końcowym sygnale jego walki z Joshem Koscheckiem:
Skończyłem z nim. Gówno mnie obchodzi czy będzie najlepszym zawodnikiem wagi WW na świecie. Nigdy więcej nie wróci do UFC. Jestem prawdopodobnie najbardziej pobłażliwym gościem w sporcie. A UFC jest jedną z najbardziej pobłażliwych organizacji. Wszyscy jesteśmy ludźmi, wszyscy popełniamy błędy, to się po prostu zdarza. Ale na to nie ma wytłumaczenia.
Ci faceci są profesjonalnymi sportowcami. Nigdy nie uderzasz przeciwnika po tym jak zabrzmi gong, nie ważne czy jesteś sfrustrowany czy nie. To była jedna z najgłupszych rzeczy jakie widziałem. Nie obchodzi mnie czy będzie walczył w każdej innej organizacji na świecie i zostanie najlepszym fighterem a każdy będzie uważał go za lidera światowego P4P. Nigdy więcej nie będzie walczył dla UFC,
O szansach Kimbo Slice na pozostanie w UFC White wypowiedział się już spokojniej ale raczej nie dostanie on kolejnej walki w organizacji:
Kimbo jest zupełnie innym człowiekiem niż myślałem. Jest dobrym facetem. Przyszedł tu i ciężko pracował. Zrobił wszystko co mógł aby ewoluować jako fighter MMA i udało mu się. Wygrał walkę z Houstonem Alexanderem i dostał tą walkę. I dziś ją przegrał. Kimbo jest takim samym zawodnikiem jak wszyscy inni którzy nie dają rady i zostają zwolnieni z UFC. Zaimponował mi jako człowiek i jako zawodnik, lubię go i jego ekipę która go reprezentuje. Cieszę się że miałem okazję go poznać…Tu nie chodzi o popularność. Chodzi o prawo do bycia w UFC. Pomimo tego czy przyciągasz tłumy czy nie, tak naprawdę chodzi tu o sport i o to kto jest najlepszy. Jest dużo innych osób którym należy się szansa w UFC
dawać Kimbo dla Pudziana:D 😉 a swoją drogą ciekawe czy taki Daley podpisałby kontrakt z KSW:)
Dana jest mega kozakiem
Daley nie bedzie juz najlepszym zawodnikiem w MMA w jakiejkolwiek kategorii,nie umial przestrzegac zasad tej dyscypliny,wiec w zadnych rankingach nikt go nie powinien umiescic.
Swoja drogą uderzyl publicznie goscia i tylko go zwalniaja z pracy…a rece ma znacznie niebezpieczniejsze niz wiekszosc innych ludzi na swiecie,ktorzy za uderzenie innej osoby mieliby nieprzyjemnosci prawne;)
Kimbo bym chcial zobaczyc jeszcze z kims o podobnych gabarytach…jak polegl z Mitrione to tymbardziej Pudzian nie dla niego,w tej kwestii,bo umiejetnosciami moze juz blizej;)
Łudziłem się, że zobacze kiedyś pojedynek Paul Daley vs Thiago Alves ale nie dziwię się UFC, Daley jest niezrównoważony i dostał to na co zasłużył.
Meru zmieniaj awatara :D:D:D
Ja osobiście zestawiłbym Kimbo jeszcze jedną walkę. Wcale nie uważam żeby znacznie odbiegał od Mitrione poziomem swoich umiejętności. W zasadzie kondycję mają na tym samym, słabym poziomie. A rekord Kimbo ma lepszy. Jedynie wygrana w tym pojedynku dała Mitrione przepustkę, bo nie sądzę żeby Dana był zachwycony show jakie oferuje. Zwłaszcza że dość szybko opada z sił i jak uderza to nawet ten co patrzy na te uderzenia może się zmęczyć xD Przynajmniej ja się tak przy nim męczę ;p
Dley to taki śmieszny pawian po prostu ;p Nie ma sensu o nim gadać ani też nawet pamiętać więc ja tam leję na niego gęstym strumieniem moczu i mam nadzieję że mimo talentu będzie miał problemy ze znalezieniem sobie organizacji.
Ja jestem zdziwiony tak mocną reakcją UFC co do Kimbo i Daley’a. Myślałem, że kara będzie polegała na cięciu hajsu i jakimś zawieszeniu rocznym. Liczyłem na walkę Toney vs Simba Slice ;P;P
Ja bym kimbo dał ostatnią szanse walka z Vemolą.
Na pewno byłaby bardzo efektowna już sobie wyobrażam sobie te cepy 😀 .
Kimbo trochę szkoda, Daleya wcale, wcale taki outstanding nie był.
To czas zmienic sygnature na Pudziana 😀
Gdyby 🙂 a jednak potrafili sie godzic z porazka…Lesnar z Mirem tez pewnie byl sfrustrowany…pierwsza porazka,w dodatku obijal, a tu nagle Mir z dzwignia wyskoczyl,a sie opanowal;) A Randy nie musi juz niczego udowadniac, by sie tak “odibjac” , swoje zrobil dla UFC i MMA:)
W boksie tak bywalo,ale jednak tam nie federacje jako tako robią gale, nie maja wlasnych scislych rosterów, wiec raczej tylko dyskwalifikacje i grzywny wchodza w gre.
Kimbo wraca do ogrodu. Daley powinien dostac jakas dyskwalifikacje..
Kimbo powinien dostać jeszcze jedną szansę, a Daley niech spierdziela. ;D
Daley sie pokajal w prasie dzisiaj (sam tego na bank nie pisal).
http://blogs.telegraph.co.uk/sport/garethadavies/100008035/ufc-113-exclusive-paul-daley-issues-fulsome-apology-to-koscheck-ufc-and-fans/
Szkoda ma chlop talent a tu taka gafa 🙁
@shoocker z mojej sygnaturki nie zniknie 🙂
Dziwne troche ze Dana tak radykalnie go ucial,a sam zabiega o Shieldsa ktory skoczyl na Mayhema z mongolami Diaz.
uwazam ze jednak Dana nie zrezygnuje z Kimbo
on jest dla zuffy zbyt tlustym kaskiem zeby go wypuscic
Jak dla mnie powinni dostać jeszcze jedna szanse.Daley jak widac zle reaguje na wyzwiska w swoją stronę
zidane mma 😛
źle zareagował by gdyby pokazał faka Kos’owi. On zachował się jak totalny frajer, bez honoru i szacunku do przeciwnika, w dodatku, który okazał się od niego lepszy. Z takim zachowaniem ja już go nie chce widzieć nigdzie.
a w boksie nigdy czegos takiego nie widziales? Ja go nie bronie za wszelka cene(choc jak widac mu kibicuje)-zrobil kretynstwo i tyle-Tylko mnie zastanawia czy Dana zrobil by to samo z Lesnarem czy Coutourem gdyby wykrecili cos takiego?
Herrflick, magiczne slowo gdyby:) Lesnar tez mogl byc sfrustrowany po porazce z Mirem,nie dosc,ze pierwsza,nie dosc,ze chcial zniszczyc,a tu wyszla dzwignia…a Couture,nie musi juz niczego udowadniac klepiac kogokolwiek po walce.Daley po prostu okazal sie nikim…Swoja droga jak to mozliwe by sie tak zachowac majac takie tytuly na koncie?Mysli sie,ze do czegos to zobowiazuje,a tu prosze.
A co do boksu,wydaje mi sie,ze trudniej tak ukarac, raczej dyskwalifikacje/grzywny,bokser nie nalezy do WBO czy IBF,ktore go w jakis sposob zwolnia;)
@Born2kill-Z Coutourem (choc to nie byl najlepszy przyklad moglem Icemana przytoczyc) i Lesnarem to chodzilo mi o to ze to pupilki Dany sa-Mysle ze chlopaki w Szklanej Szczece dosc wymownie rozkminili glowny powod dla ktorego Semtex polecial-ludziom nerwy zawsze puszczaly i beda puszczac i dla mnie jedna taka gafa mogla zostac ukarana czasowa dyskwalifikacja/grzywna a nie wyrzuceniem z federacji.
Dana stara sie byc konsekwentny wyrzucajac Semtexa,a sam wlazi w dupe Shieldsowi ktory wskoczyl na Mayhema wraz z debilami Diaz (powtarzam sie wiem).
Wiesz,zawsze inne podejscie sie ma do kogos kogo sie zna duzo dluzej, kim jest Chuck czy Randy dla UFC a kim Daley…
Nerwy puszczac moga,ale od tego badz co badz maja niepowtrzalna sytuacje wyjscia i praktycznie zrobienia czego chca rywalowi, jak mowilem to praktycznie przywilej, bo wszystko co na ulicy w tej kwestii jest nielegalne,a w ringu i klatce na zasadach MMA mogą;)
W Strikeforce zapanowal chaos w tej sytuacji,Mayhema tez tam byc nie powinno w tamtej chwili.Zawsze glownym winowajca jest prowokator, ten ktory zaskoczyl. Co jak co Shields mi tam bojowo nie wygladal, raczej odepchnal na odczepne i troche przykozaczyl, ogolnie to Strikeforce ma problem.Mayhem jest na pewno bardziej kontrowersyjny niz Shields, wiec za sprawa tego jak sie zachowuje,co soba prezentuje latwiej bylo go ukarac,nie innych, ktorzy w odpowiednim miejscu i czasie udowadniaja ile sa warci,nie musząc rzucac recznikow dla glowy hostess.
Bylo minelo,oni mogli zawiesic kogo uwazali za stosowne i to zrobili.
Ja w tym temacie przychylam się do tego co powiedział Venom w szklanej. Usunięcie Daleya z UFC to wg mnie dobra decyzja, jedyne z czym Dana przesadził to dożywotni ‘ban’.
wie ktos czemu nie ma w rekordzie kimbo, walki z mercerem? to byla jakas walka pokazowa, czy jak?
tak, to był exhibition bout na zasadach MMA