W swoim podcastcie The Joe Rogan Experience, komentator UFC odniósł się do walki wieczoru gali Bellator 138:
Muszę ci w tej chwili wyznać, że ta walka wyglądała sztucznie jak cholera. Jest kilka rzeczy, które mi się nie podobają w odniesieniu do tej walki. Nie podoba mi się klincz, ten długi klincz w którym znajdowali się w pozycji ucho-usta. Byli w tej pozycji bardzo długo (…) A co z faktem, że gdy Ken obalił go, nie zadał mu nawet jednego ciosu? Co z tym? On nigdy go nie uderzył! Miał go w parterze, miał go rozpłaszczonego, miał jego plecy i nie zniszczył go (…) Nie częstował go uderzeniami. Dla mnie to nie ma żadnego sensu.
Gość Joego Rogana Brendan Schaub przerywał jednak jego wywody i przypominał mu, że Shamrock ma 51 lat i to właśnie z powodu wieku Ken nie był w stanie dokończyć duszenia zza pleców czy nawet zadać kilka ciosów ground’and’pound.
https://www.youtube.com/watch?v=Q5zTuecQiVY
Coś w tym jest. Nie tylko Rogan zwrócił na to uwagę
Mi w trakcie walki rzuciło się w oczy bardzo dziwne, rzadko spotykane doładowanie mocy zaraz po wyjściu z duszenia. Półprzytomny zawodnik na skraju klepania dostaje kopa i kończy rywala w kilka sekund, ciekawe…
Antoni wiesz co trzeba zrobić 😎
Jak zazwyczaj jestem bardzo sceptycznie nastawiony do wszelakich teorii spiskowych, tak w tym przypadku sam po obejrzeniu walki stwierdziłem, że jakoś nienaturalnie to wygląda.
Rogan zapewne ma racje, tylko jakie tak naprawde znaczenie ma to czy ta walka byla ustawiona czy nie ?
Gorsza ustawka niz Najman z tym niby kickbokserem slowackim.
To nie byłby pierwszy raz, gdyby walka Kimbo była ustawiona, więc… 😆
Duże, to jest oszustwo. Poziom zawodów nie ma znaczenia, jednych ta walka w ogóle nie grzała ale kogoś tak. Ludzie zapłacili za to by obejrzeć prawdziwy pojedynek, a nie WWE.
I jeszcze to sprowadzenie…
Mieli kilka naprawde fajnych, prawdziwych pojedynkow w walkach poprzedzajacych ten wspanialy ME, a Ci ktorych do obejrzenia tej gali sklonili wylacznie Kimbo i Ken dostali to na co zasluzyli.
a no takie, ze obydwaj panowie mogli postawic gruba kase na te walke. Oczywiscie przez jakis slupow itp itd
Nie zauwazyłem tam żadnej ustawki, tego typu teksty mozna by odniesc do wielu walk takze i na UFC
Przesada. Nie sądzę bo było coś na rzeczy, po co, na co? To nie miało być osobiste show, jak to robi Mickey Rourke. Walczył dziadek z trochę młodszym dziadkiem i to bardziej w tym aspekcie można doszukiwać się właśnie takiego przebiegu walki.
Nie zgodzę się. Raz że z gustami się nie dyskutuje, a dwa nie każdy ma obowiązek orientowania się w jakimkolwiek stopniu w sporcie który ogląda. Za to każdy powinien otrzymać to za co zapłacił.
Joe co za błyskotliwość;) W ufc pare walk też co najmniej dziwnie wygladalo i to nie tak odleglej przeszlosci.
Jak dla mnie to nie było zadnej ustawki,już widze jak Ken się zgadza na przegraną
Ken ma 51 lat to byc moze jego ostatni pojedynek, myslisz, ze nie skusilby sie na gruba kase od bukow? Strasznie naiwne myslenie.
,Nowy serwis Aukcyj ny na którym można kupić np. Laptopa za 15 złotych :
http://zkr.cz/16r
Polecam, narazie mało użytkowników i można w miarę łatwo coś kupić 🙂
_________________________________________________________
Ja kupiłem pakiet za 90zł i wygrałem nowy TV 😀
W tej walce chyba nic by mnie nie zdziwiło. Rozpatrywałbym ją raczej w kategorii freak fight…
Otóż to. Gość jeszcze rok temu godził się ciulać z jakimś żulem na gołe garści, żeby tylko zarobić kilka groszy, a teraz mu honor nie pozwalał przytulić trochę kasy?
Zacznijmy od tego, że to nie była walka sportowa, tylko pokazowa i choć ten termin jeszcze w mma nie funkcjonuje to kwestią czasu jest jego wprowadzenie.
Po wtóre, cała gala Bellatora była świetna, karta główna miała genialny poziom widowiskowości, świetnie się to oglądało, nie można narzekać, że fani chcieli Kimbo i tylko jego. Bellator stanął na wysokości zadania zarówno pod względem pokazowym (walka wieczoru), jak i pod względem sportowym (nie uwierzę, że oglądając walkę Weichela z Freire wśród widzów nie pojawiły się oznaki zachwytu).
Po trzecie Bellator organizuje gale przede wszystkim dla widzów przed telewizorami, a nie dla fanów na trybunach, taki był pomysł Rebneya, taki jest pomysł Spike i Cokera. Do tego zdecydowana większość gal odbywa się po kasynach czy hotelach w których nie zasiądzie więcej niż 5000 widzów, bywa często, że są to 2000 miejsc, naprawdę nie sądzę, by coś się zmieniło ze względu na Kimbo z Shamrockiem i by stale wypełnione po brzegi na innych galach hale tutaj wypełniły się jedynie amatorami oglądania mma w wydaniu pokazowym.
Jeszcze argument o ustawieniu walki, powiem tylko tyle:
Ani to nie była walka sportowa, ani nie miała na celu pokazania tego sportu. Pierwszy chwytam za widły jak ktoś ustawia walki sportowe, ale takie coś? Czy czysta kopia WWE w okrągłej klatce nie może być ustawiona.
Nie mam problemu z ustawieniem tego pokazu, ale mam nadzieję, że osoby które tak chętnie podnoszą ten argument będą konsekwentne i w przyszłości przy walkach sportowych również namiętnie będą piętnować takie przypadki.
Chociaż mam jedną i tylko jedną przesłankę, że jednak walkę nikt nie ustawił, mianowicie wyrwało się Ortizowi, że proponowano mu walkę z Kimbo lub Shamrockiem, co może świadczyć o nieingerowaniu w pojedynek.
Ale czy to ma znacznie?
Pelna zgoda, dlatego wlasnie rozstrzasanie tego problemu, a juz zwlaszcza analizowanie jakichs elementow technicznych tego starcia, wydaje mi sie sporym nieporozumieniem.
Mozliwe, ze cos mnie ominelo ale ta walka byla przedstawiana jako NORMALNA rywalizacja sportowa(wliczana do bilansu) a nie teatrzyk w stylu WWE. Nie wiem skad Ci sie wzielo to, ze "nie byla to walka sportowa"? Ciekawe jak tam zaklady u bukmacherow, tez ich nie bylo bo WWE?
Mozliwe, ze cos mnie ominelo ale ta walka byla przedstawiana jako NORMALNA rywalizacja sportowa(wliczana do bilansu) a nie teatrzyk w stylu WWE. Nie wiem skad Ci sie wzielo to, ze "nie byla to walka sportowa"? Ciekawe jak tam zaklady u bukmacherow, tez ich nie bylo bo WWE?
Walka była sprzedawana jako pojedynek na zasadach mma. I na pewno znajdzie się ktoś kto nie podchodził do tego jak do cyrku. Poziom sportowy reszty gali i to czy było tam 2 czy 5 tysięcy ludzi nie ma nic do rzeczy. Wystarczy, że przyszła jedna osoba która autentycznie była zainteresowana tym starciem i to już jest oszustwo. A argument z Ortizem jest słaby bo podejrzewam, że panowie nie ustalali tej ustawki z organizacją.
Walka była sprzedawana jako pojedynek na zasadach mma. I na pewno znajdzie się ktoś kto nie podchodził do tego jak do cyrku. Poziom sportowy reszty gali i to czy było tam 2 czy 5 tysięcy ludzi nie ma nic do rzeczy. Wystarczy, że przyszła jedna osoba która autentycznie była zainteresowana tym starciem i to już jest oszustwo. A argument z Ortizem jest słaby bo podejrzewam, że panowie nie ustalali tej ustawki z organizacją.
Co do Shamrocka, wie ktoś jak skończyła sie w końcu ta walka na gołe pięści ?
Co do Shamrocka, wie ktoś jak skończyła sie w końcu ta walka na gołe pięści ?
To śmierdzi jak kackupa z rana, trzeba mocno się starać żeby nie poczuć.
Sam powrót Kena był śmierdzący, klasyczny fejk, ćwiczyli to jak para młoda kroki przed pierwszym tańcem na weselu.
To śmierdzi jak kackupa z rana, trzeba mocno się starać żeby nie poczuć.
Sam powrót Kena był śmierdzący, klasyczny fejk, ćwiczyli to jak para młoda kroki przed pierwszym tańcem na weselu.
Roztrząsanie tego ma taki sam sens jak analizowanie pod tym samym kątem walk Najmana.
Roztrząsanie tego ma taki sam sens jak analizowanie pod tym samym kątem walk Najmana.
dodalbym jeszcze do mojej wczesniejszej wypowiedzi, ze gdyby ta walka byla OFICJALNA ustawka jak sugeruje Wewiur to za chuja nie mialaby takiego zainteresowania i ogladalnosci vide slowa Shauba w ostatnim "Fight Companion". Mysle, ze panowie mogli postanowic sobie, ze zainkasuja na niej dodatkowa niemala kase. Nie twierdze, ze tak napewno bylo ale nie wykluczam tej bardzo prawdopodobnej opcji. Mysle, ze tego typu sytuacji ogolnie w sportach walki bylo multum. Ciezko takie cos udowodnic mimo uzasadnionych podejrzen.
dodalbym jeszcze do mojej wczesniejszej wypowiedzi, ze gdyby ta walka byla OFICJALNA ustawka jak sugeruje Wewiur to za chuja nie mialaby takiego zainteresowania i ogladalnosci vide slowa Shauba w ostatnim "Fight Companion". Mysle, ze panowie mogli postanowic sobie, ze zainkasuja na niej dodatkowa niemala kase. Nie twierdze, ze tak napewno bylo ale nie wykluczam tej bardzo prawdopodobnej opcji. Mysle, ze tego typu sytuacji ogolnie w sportach walki bylo multum. Ciezko takie cos udowodnic mimo uzasadnionych podejrzen.
Kurs na Kimbo był 3.00
Dlaczego organizacja ma odpowiadać za błędy kogokolwiek. Jeśli ktoś przyszedł na halę dla walki Kimbo to jego sprawa. Organizacja jest czysta od swojej strony, bo walka się odbyła.
Kurs na Kimbo był 3.00
Dlaczego organizacja ma odpowiadać za błędy kogokolwiek. Jeśli ktoś przyszedł na halę dla walki Kimbo to jego sprawa. Organizacja jest czysta od swojej strony, bo walka się odbyła.
Pełna zgoda. Do odpowiedzialności powinni być pociągnięci zawodnicy jednak ciężko taką wajchę udowodnić. Choć zdarzały się sytuacje, że powiązano zawodników z konkretnym zakładem bukmacherskim.
Pełna zgoda. Do odpowiedzialności powinni być pociągnięci zawodnicy jednak ciężko taką wajchę udowodnić. Choć zdarzały się sytuacje, że powiązano zawodników z konkretnym zakładem bukmacherskim.
Na Kena
Na Kena
to musieli byc wyjatkowo nieostrozni. Wystarczy miec zaufanego slupa, osobe zupelnie obca, ktora wyplaci kasiore i pozniej podziela sie gotoweczka gdzies za kilka miesiecy, nawet lat w ciemnej piwnicy. Zadnych przelewow, zadnych kont, zadnych bankow z raczki do raczki i po sprawie.
to musieli byc wyjatkowo nieostrozni. Wystarczy miec zaufanego slupa, osobe zupelnie obca, ktora wyplaci kasiore i pozniej podziela sie gotoweczka gdzies za kilka miesiecy, nawet lat w ciemnej piwnicy. Zadnych przelewow, zadnych kont, zadnych bankow z raczki do raczki i po sprawie.
Kurs na Kimbo był 1.25-1.30.
Kurs na Kimbo był 1.25-1.30.
Przepraszam bardzo, śmignęło mi K przed oczyma i wziąłem na wiarę, że to Kimbo.
Przepraszam bardzo, śmignęło mi K przed oczyma i wziąłem na wiarę, że to Kimbo.
Z mma nic nie kojarzę, ale pamiętam coś takiego –
http://www.rp.pl/artykul/728686.html
Z mma nic nie kojarzę, ale pamiętam coś takiego –
http://www.rp.pl/artykul/728686.html
Nawet 51 letni Ken mając Kimbo na glebie powinien go porobić jak dzieciaka.Mitrione przy Kimbo wyglądał jak czarny pas bjj
Nawet 51 letni Ken mając Kimbo na glebie powinien go porobić jak dzieciaka.Mitrione przy Kimbo wyglądał jak czarny pas bjj
Zgadzam się po obejrzeniu tej walki że wyglądała mocno nienaturalnie.W oczy rzucił mi się przede wszystkim ich chujowy klincz w którym się bezsensownie trzymali i było widać że wogóle nie używali w nim siły,druga sprawa to to że duszenie Sharmrock było za dobrze wpięte żeby nie móc odklepać Kimbo no i jeszcze błyskawiczna siła jaka wstąpiła w Slice kiedy skończył Kena po wyjściu z parteru mimo że niby był na skraju poddania.
Rogan chyba nigdy nie oglądał ostatnich "walk" Pudziana
Rogan chyba nigdy nie oglądał ostatnich "walk" Pudziana
Czekałem kiedy tutaj wejdziesz i znowu będziesz najeżdżał na Pudziana.
Primo: masz dowód, że walki Pudziana są ustawione, to przedstaw je publicznie. Z wielką chęcią zobaczyłbym te dowody. PS. Tekst o tym "Obejrzyj walki" się nie liczy
Secundo: Po co Rogan ma oglądać walki zupełnie sobie nieznanego Polaka? W sumie to i tak cud, że obejrzał Kimbo, bo jest zajętym człowiekiem, patrząc na profile społecznościowe Rogana
Tetrio: Ostatni nokaut Pudziana był czysty. Gracie jest po prostu tak beznadziejny, jedna półka wyżej od Philiafasa
Czekałem kiedy tutaj wejdziesz i znowu będziesz najeżdżał na Pudziana.
Primo: masz dowód, że walki Pudziana są ustawione, to przedstaw je publicznie. Z wielką chęcią zobaczyłbym te dowody. PS. Tekst o tym "Obejrzyj walki" się nie liczy
Secundo: Po co Rogan ma oglądać walki zupełnie sobie nieznanego Polaka? W sumie to i tak cud, że obejrzał Kimbo, bo jest zajętym człowiekiem, patrząc na profile społecznościowe Rogana
Tetrio: Ostatni nokaut Pudziana był czysty. Gracie jest po prostu tak beznadziejny, jedna półka wyżej od Philiafasa
Akurat Pudziana Rogan zna bardzo dobrze. Mówił o nim nie raz w podcastach.
Akurat Pudziana Rogan zna bardzo dobrze. Mówił o nim nie raz w podcastach.
A co jest w ostatnich walkach Pudziana nie tak? Który element walki z Gracie czy Nastulą wydał Ci sie udawany?
A co jest w ostatnich walkach Pudziana nie tak? Który element walki z Gracie czy Nastulą wydał Ci sie udawany?
To tutaj zwracam honor, nie słucham podcastów z reguły
To tutaj zwracam honor, nie słucham podcastów z reguły
Podważanie ultraluja Mario to herezja:boystop:
Podważanie ultraluja Mario to herezja:boystop:
Ja tam nie wnikam, ich cyrk, ale Ken nie uderzał, bo raczej oczywiste, że lepszym planem było obalić, a potem poddać Kimbo, a nie nokautować. Chciał poddać zza pleców, takie usilne próby męczą. W 2 rundzie dostał cios, który jednak Kimbo ma i tyle. Bez większej historii.
Ja tam nie wnikam, ich cyrk, ale Ken nie uderzał, bo raczej oczywiste, że lepszym planem było obalić, a potem poddać Kimbo, a nie nokautować. Chciał poddać zza pleców, takie usilne próby męczą. W 2 rundzie dostał cios, który jednak Kimbo ma i tyle. Bez większej historii.
Kimbo i tak nie wykreuja na gwiazde, bo kazdy patrzy na niego z usmiechem na ustach po popisach w Tufie
Kimbo i tak nie wykreuja na gwiazde, bo kazdy patrzy na niego z usmiechem na ustach po popisach w Tufie
męczyć to mogą próby duszenia przy zlej pozycji lub ręce na brodzie/policzkach. Widziałeś jak rozciągnięty był Kimbo? Widziałeś jak głęboko bylo przedramię Kena? Bez urazy nawet Ty byś to skończył, bo jakakolwiek "obrona" jest tu fizjologiczne wątpliwa…
męczyć to mogą próby duszenia przy zlej pozycji lub ręce na brodzie/policzkach. Widziałeś jak rozciągnięty był Kimbo? Widziałeś jak głęboko bylo przedramię Kena? Bez urazy nawet Ty byś to skończył, bo jakakolwiek "obrona" jest tu fizjologiczne wątpliwa…
Przeceniasz ich, nie przewalczyliby do drugiej rundy.
Przeceniasz ich, nie przewalczyliby do drugiej rundy.
No nie wiem czy to się Jezusowi podoba, gdy ktoś oszukuje swego bliźniego. Polecam Kolosan 3:9
i Przysłów 6:16-19
Sądzić, że walka była na 100% ustawiona jest wg mnie również naiwnością, choć nie taką, jak myśleć, że to niemożliwe. Powstaje pytanie, czy- gdyby walka była ustawiona- nie chcieliby jej przeprowadzić inaczej, żeby nie powstało tyle podejrzeń (jeśli już ustawiać to obstawiać, a za to grozi krata)? Może Kimbo ma nienaturalnie mocny gardziel :lol:? Może Kimbo się wnerwił, ciśnienie mu skoczyło, a po nieudanej próbie coś w Kenie pękło? :o) No ale znawcą nie jestem, poza tym oglądałem tylko raz; tak se tylko myślę.
No nie wiem czy to się Jezusowi podoba, gdy ktoś oszukuje swego bliźniego. Polecam Kolosan 3:9
i Przysłów 6:16-19
Sądzić, że walka była na 100% ustawiona jest wg mnie również naiwnością, choć nie taką, jak myśleć, że to niemożliwe. Powstaje pytanie, czy- gdyby walka była ustawiona- nie chcieliby jej przeprowadzić inaczej, żeby nie powstało tyle podejrzeń (jeśli już ustawiać to obstawiać, a za to grozi krata)? Może Kimbo ma nienaturalnie mocny gardziel :lol:? Może Kimbo się wnerwił, ciśnienie mu skoczyło, a po nieudanej próbie coś w Kenie pękło? :o) No ale znawcą nie jestem, poza tym oglądałem tylko raz; tak se tylko myślę.
Nie wiem skąd tą drugą rundę wziąłem 😀 Jakoś tak chyba mi zmęczony mózg podzielił walkę na rundy, jedna w parterze i próbie duszenia, a druga po wznowieniu walki w stójce 😀
Dziekan, widywałem już gości w zapiętych technikach, ale jakimś cudem wychodzili. W ciężkiej dodatkowo wydaje się jeszcze ciężej wpiąć łapę pod brodę 😉 Młodsi i mniejsi nie raz po próbach poddań przestawali mieć siły na cokolwiek, więc jakoś bardzo mnie to nie zdziwiło. Zresztą Kimbo wydawał się bliski końca, ale jednak przetrwał trochę dłużej, a potem już w stójce zrobił co chciał. Nieistotna w sumie dla mnie walka, więc za bardzo się rozwodzić nie chcę jednak 😛
Nie wiem skąd tą drugą rundę wziąłem 😀 Jakoś tak chyba mi zmęczony mózg podzielił walkę na rundy, jedna w parterze i próbie duszenia, a druga po wznowieniu walki w stójce 😀
Dziekan, widywałem już gości w zapiętych technikach, ale jakimś cudem wychodzili. W ciężkiej dodatkowo wydaje się jeszcze ciężej wpiąć łapę pod brodę 😉 Młodsi i mniejsi nie raz po próbach poddań przestawali mieć siły na cokolwiek, więc jakoś bardzo mnie to nie zdziwiło. Zresztą Kimbo wydawał się bliski końca, ale jednak przetrwał trochę dłużej, a potem już w stójce zrobił co chciał. Nieistotna w sumie dla mnie walka, więc za bardzo się rozwodzić nie chcę jednak 😛
Czemu zarzucasz mi kłamstwo?
Czemu zarzucasz mi kłamstwo?
też mam takie odczucie jak Rogan, WWE za kase pod publike w wykonaniu emerytów
też mam takie odczucie jak Rogan, WWE za kase pod publike w wykonaniu emerytów
Czemu doszedłeś do takiego wniosku :blank: ? Ty je po prostu usprawiedliwiłeś :windu: 👿
Czemu doszedłeś do takiego wniosku :blank: ? Ty je po prostu usprawiedliwiłeś :windu: 👿
Ja jak zobaczyłem obalenie Kena to od razu na usta nasunęła mi się tylko jedna fraza, a mianowicie: co to kurwa jest. Nie wiem czy ta walka była ustawiona czy nie ale fchuj sztucznie to wszystko wyglądało.
Ja jak zobaczyłem obalenie Kena to od razu na usta nasunęła mi się tylko jedna fraza, a mianowicie: co to kurwa jest. Nie wiem czy ta walka była ustawiona czy nie ale fchuj sztucznie to wszystko wyglądało.
Usprawiedliwiłem kłamstwo? To może powiedz co było kłamstwem, które usprawiedliwiłem.
Usprawiedliwiłem kłamstwo? To może powiedz co było kłamstwem, które usprawiedliwiłem.
Nadrobiłem walkę. Jedynie nie podobało mi się, jak Shamrock łatwo padł po ciosach i nie wykazywał dalszej woli walki. "Regenerację" Kimbo da się wytłumaczyć tym, że to duszenie nie było zbyt długo dopięte.
Nadrobiłem walkę. Jedynie nie podobało mi się, jak Shamrock łatwo padł po ciosach i nie wykazywał dalszej woli walki. "Regenerację" Kimbo da się wytłumaczyć tym, że to duszenie nie było zbyt długo dopięte.
Jeżeli walka była ustawiona, to było to haniebne kłamstwo.
Jeżeli walka była ustawiona, to było to haniebne kłamstwo.
Fake as f..k = sztucznie jak cholera :pray:
Nie wiemy czy walka była ustawiona, nie znamy umowy jaką zawarli ze sobą zawodnicy i organizacja. Chciałem przekazać, że jak mi się wydaje, to nie była walka sportowa, tylko bardziej na zasadach pokazówki w stylu WWE. Swoje poglądy opieram zarówno na podejściu znacznej większości fanów, realnej ocenie możliwości zawodników i mojej opinii dotyczącej biznesowego aspektu tej walki.
W żadnym momencie nie bronię kłamstwa, z jednej strony napisałem pytanie, czy ktoś miałby problem, jakby ta walka była ustawiona. Rozwijając WWE gromadzi wielu fanów, a słusznie bądź nie wokół tej dyscypliny ciągle pokutuje przekonanie o niezbyt czystej sportowo rywalizacji. Moje pytanie odnosiło się do odczytania walki Kimbo jako porównania do WWE w którym ustawianie walk nie przeszkadza (bez względu czy no rzeczywiście istnieje).
Napisałem, że nie widzę problemu jakoby ta walka była ustawiona, nie bronię kłamstwa, tylko moim zdaniem nie byłoby to nic dziwnego, ani szokującego (oczywiście ustawienie walki, a nie wciskanie fanom że jest czysta, jeśli by taka nie była). Nie stwierdzam czy wynik był znany zawczasu (podając przykład na kontrargument dla tej tezy), tylko stwierdzam, że jest mi obojętne, jeśli rzeczywiście by tak było.
Tylko jaka zasadność ustawiania w ogóle takiej walki?
No i nawet jeśli ktoś się godzi na porażkę to potwierdza, że na nią zasługuje.
To może coś źle zrozumiałem, zwracam honor. Ustawiona walka byłaby mi obojętna tylko, gdybym został o tym poinformowany.
W TVP i w Polsacie daliby mi medal!
Ustawiona czy nie, nie zmienia to faktu że Bellatora coraz przyjemniej mi sie oglada
Ja tez mysle ze to byla ustawka.. dziwne ze Szemlok nie dociagnal tego…a ta zywotnosc Kimbo troche za duza…
ciekawe jakie maja plany teraz na Kimbo. Mozliwe ze w orbicie James Thompson