Khabib Nurmagomedov, który plasowany jest na pierwszym miejscu w rankingach kategorii lekkiej, nie jest zadowolony z ostatnich działań organizacji UFC. Rosjanin uważa, że to on powinien dostać szansę pojedynku z Eddiem Alvarezem o pas mistrzowski, nie Conor McGregor. W wywiadzie dla Champions.co, „The Eagle” przyznał, że nie obchodzą go pieniądze – dla niego ważny jest tylko tytuł mistrza UFC.
Obchodzi mnie tylko i wyłącznie pas mistrzowski. Chcę skończyć tę walkę przed czasem, aby zdobyć szansę zdobycia tytułu. Nie obchodzi mnie kto z nich wygra, Conor czy Eddie, dla mnie to nie jest ważne – nie potrzebuję pieniędzy.
Niepokonany Nurmagomedov przyznał, że nigdy nie występował w MMA dla pieniędzy.
Wiem, że wielu zawodników walczy dla pieniędzy, ale dla mnie one nie są wszystkim. Zdaję sobie sprawę z tego, że pieniądze są ważne w życiu, lecz ja nie muszę się martwić o finanse. Nigdy nie walczyłem w MMA, aby zarobić. MMA to moje życie, moja krew, to moje całe życie. Pieniądze mogę zarobić w inny sposób, mam je. Mam już wszystko, poza pasem mistrzowskim.
Eddie Alvarez vs. Conor McGregor odbędzie się 12 listopada na UFC 205. Wtedy też Khabib zawalczy z Michaelem Johnsonem.
Ja tam mu wierzę. :corn:
Raczej: 'Nie walcze' :DC:
"Pieniądze mogę zarobić w inny sposób, mam je"Raczej Kadyrow ściąga haracze z biednych staruszków, żeby dawać ci ekskluzywne wozy…
Do KSW go od razu walka o tytuł i jest ich!
UFC dla kasy wyciągnie jaja z pod suki, kebab za ostatnie teksty powinien już zostać wywalony na swój ciapajski pysk, bilet na Kaukaz i kop w dupe.
I co Ci on przeszkadza? Bo muslim? A może dlatego, że ma tupet i nie boi się nawsadzać kurew swoim pracodawcom? Teraz takie czasy, że bycie arogantem popłaca, wiec chłopak jest na topie.
Bo chyba do jego poziomu sportowego to się nie przyczepisz. Jego miejsce jest wśród najlepszych i kropka.
Coś w tym jest 😀
To tak jeszcze można? Bravo Kabib. Zyskałeś w mych oczach.
Mozna ale malo popularne miec w dzisiejszych czasach ambicje sportowe.
Liczy sie swag, fejm, lans i blysk.
Khabib i walczenie :DC: chyba o zdrowie :mamed:
:DC:
A żeby cię piorun pierdolnął za żarty z kaleki :deniro:
Khabib jeszcze pozamiata.
Na fejsie nawet z Gegarda robio ostatnio muslima-terrorystę. Whatever.
Tym niemniej kwestia siana od Kadyrowa i zaprzyjaźnionych oligarchów budzi niepokój…
@qFel
To Gegard jest muzułmaninem? :boystop:
Co do Chabiba – ja tam do niego nic nie mam, nawet go lubię. A kwestia religii – no cóż, w tym przypadku nie interesuje mnie to. I tutaj – lekka rozkmina filozoficzno-religijna, czy wyznawca Allaha mógłby kibicować 'niewiernemu' w starciu jego brata w wierze? Nie sądzę… A ja mogę. I nie mam z tym żadnego problemu. Interesuje mnie poziom sportowy, oraz jakim on jest człowiekiem. Nie czytałem, żeby robił coś złego, tak więc …
Chętnie bym zobaczył w przypadku pokonania Johnsona przez Khabiba jego walki z np. Conorem/Alvarezem albo RDA/Fergusonem – bo chyba tylko ta czwórka wchodzi w grę w następnych jego walkach…
No własnie nie.