Anulowanie walki na godziny przed UFC 209 pomiędzy Tonym Fergusonem a Khabibem Nurmagomedovem było wielkim ciosem dla tej hitowej gali. Walka czołowych zawodników kategorii lekkiej była wyczekiwana przez miliony fanów MMA. Rosjanin z powodu problemów zdrowotnych musiał udać się do szpitala. Podczas wczorajszej rozmowy z mediami The Eagle przyznał, że to w 100% jego wina.

Będę szczery – nie pamiętam zbyt wiele z tamtego czasu. Wiem, że zabrali mnie do szpitala, czułem się bardzo źle. Wielu fanów było na mnie wkurzonych, zgadzam się z nimi. To była jedna z największych walk w rosyjskim MMA. Mogłem dokonać czegoś historycznego, a zamiast tego wylądowałem w szpitalu. Czasem takie rzeczy się zdarzają, czasem ludzie nawet umierają.

Wszyscy mogą umrzeć, wszyscy mogą zachorować. Potrzebuję teraz kilku miesięcy, 2, może 3 żeby się zregenerować. Chcę walczyć we wrześniu.

Nie myślę o walce z Fergusonem. Moim priorytetem jest teraz zdrowie. To najważniejsze. Nie zastanawiam się kto będzie moim następnym przeciwnikiem. Cała ta sytuacja to moja wina. Moje ciało mnie nie słuchało, to w 100% moja wina. Jak mógłbym zrzucać winę na mojego trenera czy dietetyka? To ja zawiniłem.

Jak widać wersja Rosjanina zgadza się z tym co ogłosił jego menadżer oraz ojciec. Zawodnik wróci prawdopodobnie do oktagonu w drugiej połowie 2017 roku.

2 KOMENTARZE

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.