Al Iaquinta (MMA 14-4-1, UFC 9-3) po raz drugi pokonał Kevina Lee (MMA 17-4, UFC 10-4) w klatce największej organizacji MMA na świecie. O zwycięstwie 31-latka zadecydowali sędziowie po pięciorundowej, wyrównanej i emocjonującej walce.

Od samego początku obaj zawodnicy zagwarantowali kibicom wyrównany pojedynek. Po każdej z rund sędziowie mogli mieć problem ze wskazaniem wygranego, gdyż w każdej odsłonie zarówno Iaquinta, jak i Lee, mieli swoje momenty. „Raging” mimo tego lepiej radził sobie od przeciwnika w pierwszej, czwartej i piątej rundzie, co pozwoliło mu na zwycięstwo deyzją 48-47, 48-47, 49-46.

Dla Iaquinty było to pierwsze zwycięstwo po kwietniowej przegranej z Khabibem Nurmagomedovem w walce o pas. Wcześniej „Raging” prowadził serię pięciu zwycięstw z rzędu, podczas której pokonał Rodrigo Damma, Rossa Pearsona, Joego Lauzona, Jorgego Masvidala i Diego Sancheza.

26-letni zawodnik po raz drugi w ostatnich trzech starciach musiał uznać wyższość rywala. W październiku 2017 roku Lee przegrał przez poddanie z Tonym Fergusonem. W kwiestniu natomiast „Motown Phenom” wygrał z Edsonem Barbozą. Amerykanin nie zdołał jednak zrewanżować się Alowi za przegraną z lutego 2014 roku.

5 KOMENTARZE

  1. Jeszcze kiedy ta tępa picza , która aż musiała na siedząco udzielić wywiadu bo nie wierzył , że przegrał. I dobrze. Marzy mi się żeby go ktoś odjebał jak Santos albo gorzej.

  2. Kurwa jak w ogóle ten kretyn mógł myśleć , że to wygrał ? 😀 Przecież po za obaleniem w 2 rundzie i chyba w 3 to gość niczego nie pokazał a Al jak Panowie wyżej wspomnieli to ośmieszał go w stójce momentami. I teraz wychodzi na to , że Lee nie miałby szans nigdzie z Kebabem. W parterze nie zdominował nawet w 1/4 Ala tak jak Khabib a i w stójce , która była krytykowana przez Joego Nurma to ośmieszał Laquinte. Jakie z tego wnioski? Khabib miałbym przewagę w każdym aspekcie sportowym w starciu z tumanem. Dla Ala widziałbym Gaethjego albo Barboze a dla Kevina kogo kolwiek kto mu tylko dopieroli sromotnie.

  3. Po walce z Hallmanem wiedziałem że Al kiedyś będzie w czołówce wagi lekkiej, wtedy bardzo zaimponował mi jego boks. Dziś już śmiało można powiedzieć, że jest czołowym zawodnikiem na świecie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.