Kevin Holland wyzywa Colby’ego Covingtona. „Obaj będziemy dużo gadać, może być zabawnie”

Kevin Holland po zwycięstwie na UFC 316 rzucił wyzwanie Colby’emu Covingtonowi. „Trailblazer” stwierdził, że ta rywalizacja ma potencjał na zabawne przegadywanki przed walką.

Na otwarcie karty głównej gali UFC 316 Kevin Holland pokonał Vicente Luque przez poddanie w rundzie drugiej. Bezpośrednio po wygranej w oktagonowym wywiadzie z Joe Roganem wyzwał Colby’ego Covingtona:

Colby Covington, jesteś najsłabszym gościem w dywizji półśredniej. Lubię bić godnych pożałowania ludzi.

Na konferencji prasowej po gali Holland rozwinął temat i przekonywał, że promocja przed walką z Covingtonem mogłaby zrobić robotę:

Myślę, że to byłoby dobre zestawienie. Wiem, że kręcą sezon „The Ultimate Fighter” z Danielem Cormierem i Chaelem Sonnenem, ale szczerze? Mogliby to anulować i zrobić program ze mną i Colbym. Cokolwiek byśmy nie zrobili, to by się sprzedało.

To może być zabawne. Może dużo gadania po obu stronach. Może być ciekawie. Myślę, że ja i Colby zrobilibyśmy świetne liczby. Moglibyśmy być walką wieczoru gali Fight Night z największą oglądalnością. A jeśli wrzucić nas na PPV, nie potrzeba nawet mocnej karty – sprzedamy to sami.

Kevin Holland na UFC 316 zanotował drugie zwycięstwo z rzędu po wygranej na punkty z Gunnarem Nelsonem w marcu. Colby Covington natomiast nie walczył od grudnia, kiedy to uległ Joaquinowi Buckleyowi. Ma na koncie dwie porażki z rzędu.