Do nieciekawej sytuacji doszło podczas gali PFL 1. Na widowni, gdzie zasiadali m.in. Kamaru Usman oraz Ali Abdelaziz, doszło do bójki. W centrum całego zamieszania znaleźli się właśnie zawodnik UFC oraz jego menadżer. Nieznane są na ten moment przyczyny całego zajścia, jednakże organizacja może wyciągnąć konsekwencje wobec Usmana.
Oj tam oj tam
Ali Abdelaziz wszędzie gdzie jest ma wjebany wózek jak by był sam zawodnikiem a wypisuje na mediach społecznościowych tyrady co kto komu nie zrobi a to zwykły mentalny czarnuch któremu się udało
A podobno nikt nie chce z Usmanem walczyc…