Kamaru Usman wypowiedział się na temat trzeciej przegranej z rzędu w oktagonie UFC. Nigeryjski Koszmar musiał uznać wyższość Khamzata Chimaeva podczas UFC 294, z którym przegrał w ten weekend w Abu Zabi przez decyzję sędziowską.

Były mistrz kategorii półśredniej, Usman, zaakceptował walkę z niezwykle mocnym Chimaevem na kilkanaście dni przed galą UFC 294. Nigeryjski Koszmar zastąpił Paulo Costę, który doznał infekcji łokcia zaraz przed galą w Abu Zabi. Usman postawił mocne warunki w walce z Chimaevem, ale ostatecznie przegrał przez decyzję sędziowską. Po starciu, w rozmowie z Megan Olivi wypowiedział się na temat trzeciej porażki z rzędu.

Przegrałem dwa razy po bliskich walkach z Leonem Edwardsem, minęło już trochę czasu odkąd wygrałem. Latami nie przegrywałem, długo byłem niepokonany, ciężko pracowałem, później przegrałem dwie bliskie walki. W takich sytuacjach zaczynasz kwestionować to co robisz, nieco w siebie wątpić. Prawie zapominasz jak smakuje wygrana. To co mogę powiedzieć po dzisiaj to muszę ufać sobie bardziej, zaufać trenerom i wrócimy na zwycięskie tory.

Myślę, że przylatując tu z kanapy 10 dni przed walką, walcząc z młodym, głodnym gościem, który jest wielki i miał sporo czasu na wejście do nowej dywizji… Ja tego nie miałem. Nie ufałem sobie, swojej obecnej formie. Jestem mistrzowskim zawodnikiem i nie mogę zaczynać tak wolno walk. Gdybyście dali mi więcej rund, świat wie, że wynik mógłby być inny.

Dla 36-letniego Usmana (20-4 MMA) jest to pierwsza sytuacja w karierze, kiedy przegrał trzy walki z rzędu. Nigeryjski Koszmar na swoim koncie ma aż 5 obron pasa mistrzowskiego kategorii półśredniej UFC i jest uznawany za jednego z najlepszych zawodników w historii UFC. W przeszłości w oktagonie zwyciężał z m.in. Colbym Covingtonem, Jorge Masvidalem, Gilbertem Burnsem czy Seanem Stricklandem. 10 z 20 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem, a obecnie jest numerem 1. rankingu kategorii półśredniej UFC oraz numerem 7. rankingu bez podziału na kategorie wagowe UFC.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

13 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of baju
baju

NoLife FC

31,395 komentarzy 54,424 polubień

Taka przegrana to nie przegrana. Ogromny szacunek Kamaru!!!

Odpowiedz 18 polubień

Avatar of Warszawski Antek
Warszawski Antek

Bellator
Featherweight

4,137 komentarzy 21,038 polubień

Stylówka jak z lumpa jakiego :boystop:
Z pełnym obozem Marty robi wargasa, dawać rewanż

Odpowiedz 12 polubień

Avatar of herrklopek
herrklopek

Brutaal
Super Heavyweight

672 komentarzy 708 polubień

Szacunek dla Kamaru że z kanapy pokazał skillsy godne mistrza , a borz pełen obóz i szału nie było

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Hellah
Hellah

KSW
Light Heavyweight

5,893 komentarzy 19,281 polubień

Po pierwszej rundzie wyglądało okropnie, ale później Kumszot już tak agresywny nie był, szybciej mu tlen uciekał, przy pełnym obozie i 5x5 to byłby dopiero sprawdzian dla Chimaeva, myślę, że Usman mógłby mu najebać.

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of Siwy25_1
Siwy25_1

UFC
Middleweight

11,697 komentarzy 59,832 polubień

Chodząca fabryko sterydów nie zawiodłeś cohones! Drikus Polak rodak ubija tego czimajeva jak kotleta.
:conorwalk:

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

EFC Africa
Heavyweight

3,042 komentarzy 9,514 polubień

Mimo porażki jego notowania idą do góry.
Usman zdecydowanie nie jest skończony i wciąż może odnosić sukcesy.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Jebuch
Jebuch

Shark Fights
Featherweight

1,117 komentarzy 4,297 polubień

Ja nie chce bronić Borza,ale ciśniecie,że dostał USMANA z kanapy bez obozu,ale zapominacie,że to niekoniecznie musi być przewaga…
Przejebal cały obóz pod pizdusia, który jak zwykle się zesral.
Z tego co doczytałem na krwawym łokciu , Kamaru też był w ciągłym treningu i praktycznie nic nie musiał docinać do wagi.

Prawda jest taka,że chłop ma charakter i nie spękał przed takim potworem jakim (moim zdaniem) w dalszym ciągu jest Usman.
Dostarcza emocji w klatce i poza nią.
Z takim skalpem tylko po pas.
Jak ktoś myśli,że Whittaker albo Dricus będą bronić tego zwierzęcego grapplingu,to współczuję.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of Bolesław
Bolesław

M-1 Global
Heavyweight

3,878 komentarzy 7,555 polubień

Szacunek za wzięcie walki z Królem Czimajewem dla Marty'ego

Odpowiedz 1 Like

Avatar of ninja
ninja

UFC
Heavyweight

17,128 komentarzy 38,086 polubień

Szkoda, że 3 rundówka.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

10,666 komentarzy 42,580 polubień

Usman w walce pięcio rundowej ubił by tego śmierdziela.

Cipajew dopóki ma paliwo w baku jest mega groźny w zapasach ale szybko mu kardio przy tym siada.

Kamaru nie spanikował, wybronił wszystko, Czeczen tylko wisiał na nim rundę.

W stójce nie jest taki groźny, Usman ładnie go punktował.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Draniu
Draniu

Shark Fights
Lightweight

1,189 komentarzy 1,397 polubień

Czytanie komentarzy typu "Ten rozjebie Cumshota tamten też by rozjebal Cumshota i tamten również tylko temu brakowało rundy tamtemu obozu a tamtemu jeszcze jednemu brakowało chuja w dupie" jest już kurwa nudne...

Póki co tylu miało go rozjebać a żaden tego nie zrobił. Wkurwia mnie ten typ jak większość forum. Równie bardzo chciałbym by w końcu ktoś mu wpierdolił tak jak większość forum ale bądźmy realistami. Aktualnie nie ma na niego cwaniaka i nie sądzę by ktoś w najbliższym czasie mu ten wyczekiwany wpierdol spuścił. Usmanowi nic by nie dało wiecej czasu na przygotowanie bo on przygotowany jest caly czas. Możliwe ze dwie rundy więcej coś by tam Cumshota zmęczyły ale i to nie daloby Usmanowi wygranej. Usman byl za słaby, za wolny, bez pomysłu. Cumshot jest fchuj pewny siebie i ogólnie to w dupie ma to z kim wychodzi walczyć. Colba tez go nie ogarnie, żaden #niewiemkto podobnie. Costa choć gabarytowo duży to skończyłby podobnie... Przegrywając. Jakoś Costa w ogóle do mnie nie przemawia ze mógłby to wygrać...

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of vitas
vitas

M-1 Global
Heavyweight

3,894 komentarzy 20,086 polubień

Jak ktoś myśli,że Whittaker albo Dricus będą bronić tego zwierzęcego grapplingu,to współczuję.

Rob akurat w defensywie zapaśniczej jest dobry i mogłoby to być ciekawe.
Dricus rodak szybko by skończył na plecach.

Odpowiedz polub

Avatar of Arczi1990
Arczi1990

ONE FC
Heavyweight

2,570 komentarzy 5,069 polubień

Niby się nie tłumaczy ale jednak trochę tak :werdum:

Odpowiedz polub