Justin Jaynes, który wystąpi na zbliżającej się gali UFC Vegas 30, gdzie zawalczy z Charlesem Rosą, jest bardzo pewny siebie mimo 3 przegranych z rzędu.

Zawodnik nie ma wątpliwości, że wygra zbliżający się pojedynek i wróci na zwycięskie tory. W rozmowie z Dannym Podolskym wyjawił, że jak tylko wyjdą kursy bukmacherskie na jego pojedynek, zamierza postawić całą wypłatę na swoją wygraną. Co ciekawe, jego trenerzy mają zrobić tak samo.

Jak tylko wyjdą kursy bukmacherskie na pojedynek Justina Jaynesa z Charlesem Rosą, stawiam całą wypłatę na siebie i moi trenerzy robią tak samo. Postawię około 25 tysięcy dolarów na swoją wygraną, bo tak właśnie wierzę w siebie. To dla mnie „wszystko albo nic”, jeśli przegram ten pojedynek to nie dostanę wypłaty, a moi trenerzy też nic nie zarobią. To nie będzie tak złe jak potencjalne zwolnienie z UFC.

Obecnie kurs na Jaynesa na totalBET wynosi 2.4 więc stawiając 100 PLN na wygraną zawodnika w przypadku jego wygranej otrzymamy 240 PLN.

31-letni Jaynes (16-7 MMA) nie wygrał walki w oktagonie UFC od czasu udanego debiutu w organizacji, za który otrzymał bonus po gali. Od tamtej pory przegrał trzy pojedynki z rzędu, w których był kończony przed czasem. 13 z 16 zwycięstw w swojej karierze „The Guitar Hero” zdobywał przez KO/TKO lub poddanie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Graf Ramolo
Graf Ramolo

Maximum FC
Middleweight

1,603 komentarzy 2,475 polubień

Nie żebym sie znał ale obstawianie walk przez zawodnika, który w nich bierze udział chyba nie jest legalne. Przecież to by prowadziło do mega wałków.

Odpowiedz polub

Avatar of Boxerross
Boxerross

Legacy FC
Featherweight

1,926 komentarzy 3,039 polubień

Nie żebym sie znał ale obstawianie walk przez zawodnika, który w nich bierze udział chyba nie jest legalne. Przecież to by prowadziło do mega wałków.

Dokładnie... tak swoją drogą.. Nie wiem czy można tutaj poruszyć ten temat(jak nie to wybaczcie).. ale kiedyś krążyły plotki o tym że ktoś :roberteyeblinking: z ekipy Bedorfa postawił wtedy na jego przegraną. Ktoś coś?

Odpowiedz polub

Avatar of murphyMc
murphyMc

MISTRZ ŚWIATA ⚽️

2,686 komentarzy 8,091 polubień

Gość chyba nie czyta kontraktów :mamed: . Teraz jak przejebie, to z miejsca jest podejrzany o ustawienie walki :mjsmile:

Odpowiedz polub

Avatar of Miskatonic
Miskatonic

UFC
Heavyweight

17,929 komentarzy 65,119 polubień

:korwinwhat:

O czym Wy mówicie? Przecież stawia na swoją wygraną a nie przegraną...

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Kraver
Kraver

KSW
Welterweight

5,373 komentarzy 14,790 polubień

Tak jak andrzej pisze, można stawiać na siebie ale na wygraną. Na przykład Floyd postawił na siebie w walce z Mcgregorem że wygra przed czasem w rundach 8-10 dzięki czemu wpadło dodatkowe $$$:beczka:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Skaczomcy przez płot
Skaczomcy przez płot

BAMMA
Bantamweight

763 komentarzy 2,354 polubień

Tak jak andrzej pisze, można stawiać na siebie ale na wygraną. Na przykład Floyd postawił na siebie w walce z Mcgregorem że wygra przed czasem w rundach 8-10 dzięki czemu wpadło dodatkowe $$$:beczka:

Jeżeli faktycznie tak było to to jest dopiero wał.

Odpowiedz polub

Avatar of Graf Ramolo
Graf Ramolo

Maximum FC
Middleweight

1,603 komentarzy 2,475 polubień

No wlansie, jasne niby wygrana trudniejsza ale można, sztucznie walkę przedłużać albo manipulować tak by ugrać swoje jeśli jest dozą różnica umiejętności jak choćby w przypadku Floyda i to też nie jest fair. Dodatkowo znajomi dostają cynk i jest niezły przekręt. Za a za cynk mogą też trochę odpalić i nie znajomi przecież

Odpowiedz polub

z
zebul

Oplot Challenge
Heavyweight

189 komentarzy 195 polubień

Na pewno nie można stawiać na swoją przegraną. Można stawiać na swoją wygraną. Ale co do stawiania na wygraną w konkretnej rundzie albo przez konkretną metodę skończenia to już się robi ślisko.

Odpowiedz polub