Julianna Pena na sobotniej gali UFC w Denver doznała pierwszej porażki w największej organizacji na świecie. Venezuelan Vixen została poddana przez Valentinę Shevchenko już w drugiej rundzie pojedynku. Pena dobrze radziła sobie w parterze, jednakże The Bullet znalazła sposób, aby pokonać zwyciężczynię programu The Ultimate Fighter 18. Po gali Pena tak tłumaczyła swoją przegraną.
Przepraszam za moją porażkę. Byłam zbyt agresywna. Na tym poziomie nie można popełniać błędów. To dla mnie bardzo ważne doświadczenie – muszę iść do przodu.
Nawet Michael Jordan czasem nie trafiał do kosza, najlepsi zawodnicy MMA również przegrywali. Moja historia nie będzie zdefiniowana przez wygrane czy przegrane, liczy się dla mnie tylko wsparcie fanów oraz bliskich.
27-letnia zawodniczka nie przegrała w oktagonie od 2013 roku. Pena (8-3 MMA) w swojej karierze pokonywała takie rywalki jak Cat Zingano czy Jessica Eye. Shevchenko była pierwszą rywalką, która zdołała wygrać z Peną w UFC.
Val rozjebawszy Cie.Ciao, bye