kos-ellenb-sherdog

(Fot. Dave Mandel/Sherdog.com)

Nie potwierdziły się doniesienia o tym, że powracający do oktagonu po ponad rocznej przerwie Josh Koscheck zmierzy się z będącym na fali pięciu zwycięstw z rzędu Neilem Magnym. „Kos” skrzyżuje rękawice z Jakiem Ellenbergerem. Zestawienie to zostało dodane do karty walk gali UFC 184, a informację jako pierwsze podało dailynews.com.

Koscheck (MMA 17-8) to prawdziwy weteran UFC, który w tej organizacji bije się od kwietnia 2005 roku. Aktualnie nie ma dobrej passy. Ostatnie zwycięstwo odniósł w lutym 2012 roku. Pokonał wtedy niejednogłośną decyzją sędziowską Mike’a Pierce’a. Potem przyszły trzy porażki – z Johnnym Hendricksem na punkty, a Robbiem Lawlerem i Tyronem Woodleyem przez brutalne nokauty w pierwszych rundach.

„The Juggernaut” (MMA 29-9) jest w podobnej sytuacji, co jego rywal. Nie potrafił znaleźć drogi do zwycięstwa w żadnym z trzech ostatnich bojów. Uległ na punkty z Rorym MacDonaldem, został znokautowany przez Robbiego Lawlera, a na gali UFC 180, która odbyła się dwa tygodnie temu, Kelvin Gastelum poddał go duszeniem zza pleców.

Po obu zawodnikach widać pierwsze symptomy regresu formy, a przegrany tej walki z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie musiał pożegnać się z największą organizacją MMA świata.

Gala UFC 184 ma odbyć się ostatniego dnia lutego 2015 roku w Los Angeles. Walką wieczoru będzie pojedynek o pas mistrzowski dywizji średniej między Chrisem Weidmanem a Vitorem Belfortem.

Mariusz Hewelt
Mariusz Hewelt

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

19 KOMENTARZE

  2. Szczerze mowiac to myslalem, ze Kos da sobie juz spokoj. Obaj sprawiaja wrazenie wypalonych. Dla mnie lekkim faworytem Jake.

  3. Myślałem, że Pudel już sobie dał spokój z mma i opala dupę gdzieś na emeryturze. Po co wraca?

  4. Chyba Jake ma jeszcze coś w rękach i pośle Josh’a na deski. Te zestawienie rajcowałoby 4 lata temu, dziś chłodno.

  5. Pamiętam, jak byli zestawieni na UFC151 i mega jarałem się, jednocześnie nie mogąc uwierzyć, że któryś z nich będzie miał 2 porażki pod rząd. Cóż :O Niemniej zestawienie sensowne. Zwycięzca walczy o top 15, przegrany na emeryturę (Bellator?).

  6. Koscheck miał się bić z Magnym, a tu proszę bardzo… Nie wiem, w jakiej formie wróci Josh, ale chciałbym, aby wygrał

  7. Grubaśnie się ta karta zapowiada. War Kos, za stare dobre czasy.

  8. Myślałem, że Pudel już sobie dał spokój z mma i opala dupę gdzieś na emeryturze. Po co wraca?

    Penn mu zarzucił swojego czasu (kiedy Koscheck go wyzwał na pojedynek), że szuka jak najgłośniejszych walk bo prowadzi bardzo drogie życie (wieelka chata, własna łódź i awionetka itd.) a po zejściu z topu zaczyna mu brakować hajsu.

  9. a wlasnie sie mialem dzisiaj pytac co sie dzieje z Pudlem, a tu wielkie powrot sie szukuje

  10. a wlasnie sie mialem dzisiaj pytac co sie dzieje z Pudlem, a tu wielkie powrot sie szukuje

  11. przegrany wypad z UFC ? dlatego liczę że obaj się zmotywują i dadzą dobrą walkę 🙂

  12. przegrany wypad z UFC ? dlatego liczę że obaj się zmotywują i dadzą dobrą walkę 🙂

  14. Jak Koscheck to przegra w jakimś fatalnym stylu (KO, TKO, submission) to już więcej nie chcę go oglądać w klatce
    🙁

  15. Pudel z najlepszych lat…

    …oraz najlepsze ważenie z jego udziałem

  16. Josh i Jake to zawodnicy, którzy co dobrego mieli do pokazania to już pokazali. Porażka powinna dać dużo do myślenia jednemu jak i drugiemu, czwarta z kolei może okazać się gwoździem do trumy UFC. Czy ewentualne zwolnienie i próba szukania nowego domu wchodzi w gre ? W przypadku Kosa wątpie aby reprezentował inną marke niż UFC. W tym, przypadku koniec kariery wydaje się bardziej prawdopodobny. Aczkolwiek trzeba zauważyć z jakimi oponentami mierzyli się obaj zawodnicy. Do ułomków nie można ich zaliczyć a wręcz przeciwnie, przegrany tego starcia będzie miał w ręku własnie taką karte przetargową, która pozwoli mu na jeszcze jedną szanse. Faworyta nie mam i szczerze to jest mi wszystko jedno kto wygra. Mogliby przynajmniej dać show, które zakończy się jakimś mocnym akcentem

  17. Ja polubiłem Josha oglądając pierwszą edycje TUFa (wtedy też wgl zacząłem się interesować MMA) i od tamtej pory zawsze mu kibicuje, w tej walce nie będzie inaczej. WAR KOSCHECK!

  18. tez pamietam josha z pierwszego TUFa i go polubilem..zobaczymy moze cos jeszcze pokaze 🙂

  19. Nie ma co Koscheck'a spisywać na straty, bo wystarczy spojrzeć z kim przegrał te ostatnie trzy walki. Jak przegrywał (bardzo kontrowersyjnie) z Hendricksem, to wydawało się, że już jest za stary na młode wilki. Potem przegrał z Lawlerem i podniosły się głosy, że dostał od emeryta Strikeforce, wstyd i słabość etc. Teraz Hendricks jest mistrzem, Lawler pierwszym pretendentem. Trzecia walka przegrana z Woodley'em też hańby nie przynosi. Ellenberger wyglądał dość kiepsko z Lawlerem i z Gastelumem – w obu przypadkach miał jakieś pretensje do sędziego tuż przed skończeniem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.