Tłumaczenie i news by madafaka z Cohones
Josh Koscheck za pośrednictwem UFC.com odpowiada na ostre słowa swojego następnego przeciwnika Paula Daley`a
“Kiedy to czytacie pozostaje już tydzień do mojej walki na UFC113 z Paulem Daleyem. Poprzedni tydzień skupiałem się na tym aby nie doznać kontuzji, pracowałem ciężko nad cardio ponieważ reszta ciężkiej pracy jest już za mną. Niewiele możesz zrobić w ostatnim tygodniu więc składam wszystko w całość, żeby kiedy już dojdzie do walki wiedzieć, że zrobiłem wszystko, że jestem już przygotowany i czas trochę się pobawić. 8 maja to dzień zapłaty za ciężki obóz.
Pieniądze są dużą motywacją i jest to jeden z głównych powodów dla których walczę. Mam duże umiejętności i kocham wygrywać, ale na koniec tego dnia chodzi o to żeby zarobić na siebie i swoją przyszłość,żebym mógł skupić się na treningu, sprowadzaniu nowych ludzi i płaceniu , żeby pomogli mi stać się mistrzem. Wszystko co robię w ciągu ostatnich paru lat to paca nad tym: dojście do momentu w którym mogę dać dobry show, wygrać tą walkę, zostać pierwszym pretendentem, walczyć o tytuł i zostać mistrzem UFC pokonując GSP. Czuję, że nadchodzi mój czas i kiedy byłem już bliski rewanżu z GSP nie dochodziło do niego. Rzeczy nie dzieją się bez przyczyny i kiedy jedne drzwi się zamykają, inne się otwierają. Więc teraz myślę, że mój czas i ciężka praca teraz się odpłacą.
W wywiadach ludzie dużo ludzi spekuluje, że moja następna walka będzie z GSP, ale szczerze, nie wybiegam myślami tak daleko. Byłbym głupcem gdybym tak robił, nie wybiegam myślami poza walkę z Daley’em. On jest moim jedynym celem, pokonanie go. On mówi dużo głupot i mi się to podoba. Podoba mi się, że jest taki pewny siebie, że jest gotowy. To znaczy, że kiedy go obiję nie będzie żadnych wymówek. Jeśli będzie je robił, wyjdzie jakim człowiekiem jest Paul Daley.
Podczas, gdy każde zwycięstwo jest dla mnie słodkie, to nad Daley’e, będzie dla mnie jeszcze słodsze, ponieważ, jak napisałem na swoim blogu, przeszedłem przez piekło żeby je osiągnąć. Przeszedłem wojnę, miałem wiele prywatnych problemów, kontuzji; wygrałem kilka walk, kilka przegrałem i popełniłem błędy podczas mojej kariery ale to będzie słodkie uczucie pokonać Paul’a Daley’a.
Śmieszne jest to, że Paul Daley ciągle mówi że : stań ze mną “toe-to-toe”. Więc może wdamy się w zapasy ? Jest na to spora szansa . Mam 50 obaleń na te 15 minut. Gwarantuję ci to. Za każdym razem jak Daley kładzie się spać musi myśleć ” o $%^% Josh Koscheck pewnie mnie obali i rzuci głową o matę”. Za każdym razem kiedy będzie wyprowadzał cios będzie się martwił, że rzucę nim o matę. O to bym się martwił, gdybym był Paul’em Daley’em.
Więc jeśli jesteś hazardzistą, lepiej jedź do Vegas i postaw pieniądze na Josha Koschecka bo teraz ten gość mnie wkurzył.Gwarantuję, że wejdę tam i obalę jego tyłek i założę RNC w pierwszej rundzie. Pewnie obiję go trochę przed tym duszeniem, ale w pierwszej rudzie będzie uduszony. I to będzie miał spania na ten tydzień : “jak do diabła powstrzymam obalenie i posadzenie tyłka na macie?”.
Żeby tylko z dużej chmury nie spadł mały deszcz.
Powinien mu pogrozić OBALACHĄ!!! Daley by się chyba zesrał!
Czyżby to była pierwsza oznaka nowej mody rodem z Polski by sie “troszeczkę pobawić” ze swoim przecinikiem, a nie zwyczajnie walczyć? 😀
z dużego pudla mały deszcz