(fot. Dave Mandel/Sherdog.com)
UFC ogłosiło dziś, że 27 września wraca do Japonii. Walką wieczoru na gali w kraju kwitnącej wiśni zostało starcie Roya Nelsona z Joshem Barnettem.
Konfrontacja tych dwóch zawodników wagi ciężkiej, poprzedzona będzie zupełnie nowym reżyserowanym widowiskiem ze strony UFC. Ken Berger, menadżer UFC na Azję tłumaczy, że Roy oraz Josh będą trenerami w programie “Road to UFC: Japan”. Program ten będzie o ośmiu japońskich zawodnikach, którzy walczyć będą o kontrakt z organizacją UFC. Ken opisał to w słowach:
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy ponownie zorganizować galę na żywo w Saitama Super Arena. Japonia jest zróżnicowana i bogata jeśli chodzi o perspektywicznych zawodników. Jesteśmy pozytywnie nastawieni co do tego, że odkryjemy wiele talentów na poziomie UFC w “Road to UFC: Japan”.
Kręcenie nowej serii zacznie się pod koniec tego miesiąca. W przeciwieństwie do innego reality show “The Ultimate Fighter”, w nowej formule zawodnicy nie będą mieszkali ze sobą podczas kręcenia materiału oraz będą trenować w Las Vegas i u siebie w Japonii. Finaliści spotkają na japońskiej gali UFC.
Josh Barnett (MMA 33-7) nie walczył w MMA od grudnia 2013 roku, kiedy to przegrał z Travisem Brownem na UFC 168. Pomijając brak aktywności w całym 2014, pozostaje na wysokim, bo aż piątym miejscu w rankingu UFC. 37-letni zawodnik jest zawodowcem od 1997 roku i przez długi czas był uważany za jednego z najlepszych zawodników wagi ciężkiej.
Roy Nelson (MMA 20-11) przegrał swe ostatnie dwie walki. Nie zważając na porażki (cztery z ostatnich pięciu walk przegrał), Roy nadal jest popularnym zawodnikiem ze względu na swą osobowość oraz nokautujące uderzenie. Nelson jest rok starszy od Barnetta i w ostatniej walce został wypunktowany przez Alistaira Overeema.
Team Josh! Widać UFC nadal dokładnie przygląda się Japonii, wypuszczając nowy produkt na tamten rynek.
Jeżeli chodzi o Kraj Kwitnącej Wiśni dobry marketingowo produkt, choć mogli zestawić ze sobą dwóch weteranów PRIDE 🙂
Bdb wiadomość!
Team Sumo (Nelson), Team Puroresu (Barnett).
Pierwsza porażka przez poddanie, w bogatej karierze Roya Nelsona. Nie chce mi się wierzyć że bijący dość schematyczne ciosy Nelson jest w stanie upolować Warmastera, a widząc jakie postępy zrobił Barnett w parterze, gdzie i tak wcześniej był mocny, wróże dość jednostronną walkę.
@Benoit zgadzam się
Japonia? Mirko Mirko Mirko !
Josh 1 runda poddanie.
Walka ta nie powinna wyjść poza 1 rundę, będzie poddanie lub KO.
Dodać Mirasa oraz pożegnąlną Walke Hunta z jakimś bumem typu Hamilton i moge umierac
walki emerytow srednio mnie interesuja, ale coz
Rewanż Big Noga z Mirko. Ostatnia szansa!
A czemu nie Hunt vs Mirek ?
Hunt vs Mirek to dobry pomysł na walkę.
Chyba Kung-Fu!
Ostatnio gadaliście,że Hunt by Jds zlał itp.,a teraz Mirko?Nie chciałbym widzieć żadnego z nich orzegrywającego.
Dla Hunta Mir/Duffe
Dla Cro Copa Rothwell
Rampage vs Shogun 2
Minotouro vs Hendo 2