„Rowdy” Owen Roddy jest obecnym trenerem od stójki Conora McGregora. Były mistrz Irlandii w wadze piórkowej udzielił niedawno wywiadu dla Fightland.Vice w którym opisał jak widzi pojedynek jego podopiecznego z Jose Aldo. Według niego, Conor zawstydzi Aldo, a walka będzie tylko do jednej bramki.

Sądzę, że Conor znowu zszokuje wszystkich i sprawi, że ta walka będzie wyglądała na łatwą. Naprawdę myślę, że Conor zawstydzi Aldo. Sądzę, że Aldo do tego boju wyjdzie bardzo agresywny, a Conor będzie unikał ciosów a potem karał go za to dewastującymi uderzeniami. Aldo będzie musiał skrócić dystans, a Conor jest od niego o wiele większy i o wiele „dłuższy”. Żeby Aldo mógł trafiać, będzie musiał się poruszać do przodu. Będzie musiał skracać ten dystans i wtedy będzie trafiany. Conor będzie nieuchwytny i będzie łamał Aldo za każdym razem gdy ten będzie próbował dostać się bliżej.

Odnośnie walki z Mendesem, ludzie mówią o tym jak to Mendes go obalał. To jest śmieszne dla mnie, ponieważ w trakcie przerw między rundami, Conor mówił nam „Nie chcę się śpieszyć, po prostu się zrelaksuję i ostatecznie w końcu wykonam swój ruch.”. Może i był obalany, ale miał pełną kontrolę tego co chciał robić. Ludzie zawsze będą gadać, ale w żadnym momencie walki nie czuliśmy się zagrożeni. Druga runda zaczęła się na nogach i Mendes nie mógł już tego znieść. To jest cechą wspólną ich wszystkich.

„Rowdy” skomentował też główną broń Brazylijczyka czyli niskie kopnięcia. Według Owena, Jose będzie miał ogromne trudności by trafiać Conora kopnięciami ze względu na jego prawą pozycję walki i umiejętność blokowania tych szczególnych kopnięć. Owen sugeruje, że Aldo będzie kopał powietrze starając się trafić jego podopiecznego.

Pracowaliśmy nad kontrowaniem tych kopnięć, ale ze względu na prawą pozycję walki Conora, Aldo będzie miał bardzo trudne zadanie by trafić go lowkickiem. Conor jest bardzo dobry w blokowaniu tych technik. Jest bardzo dobry w łapaniu tych kopnięć kolanem. Aldo na pewno będzie je wyprowadzał, bo to duża część jego gameplanu. Naprawdę jednak sądzę, że Conor będzie trudny do trafienia kopnięciem. Aldo ostatecznie będzie przecinał powietrze.

Aldo jest bardzo szybki, bardzo silny i oczywiście bardzo dobry, ale sądzę, że Conor jest na innym poziomie. Jego całkowite zrozumienie zagadnień stójkowych, to jest coś, co go odróżnia od reszty dywizji. Jest też bardzo dobry w czytaniu przeciwników, bardzo dobry w ocenie zasięgu i jest w stanie trafić cię, a potem uciec od twojego ciosu. Dopóki ludzie nie zrobią rundy z Conorem, nie zdają sobie sprawy jak dobry on jest. Kiedy Conor zaczyna sparować z kimś, kogo jeszcze nie zna, już po 30 sekundach wie z kim ma do czynienia. Wie jakie uderzenia ten gościu będzie wykonywał, wie doskonale skąd i kiedy te ciosy będą wyprowadzane i przede wszystkim wie jakie sam ma zadać uderzenie.

Oczami wyobraźni widzę, że walka skończy się pod koniec rundy pierwszej albo na początku drugiej. Conor wygra przez KO lub TKO. Nie ma mowy, że Aldo będzie w oktagonie przez pełne 25 minut. Zostanie trafiony kilka razy, spanikuje, zacznie być brawurowy i wtedy skończenie go nie zajmie dużo czasu. Aldo jest bardzo twardy, więc i tak wszystko zależeć będzie od tego jak długo będzie znosił ciosy, ale nie widzę tego żeby walka wyszła poza drugą rundę.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

2 KOMENTARZE

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.