Dwa kolejne, świetnie zapowiadające się pojedynki dodane zostały do UFC on FOX 26, która odbędzie się w Kanadzie. Ricardo Lamas będzie miał wtedy okazję do zrewanżowania się Jose Aldo za porażkę z UFC 169, a Santiago Ponzinibbio podejmie wzbudzającego wiele zainteresowania fanów Mike’a Perry’ego.
Aldo (26-3 MMA) w ostatniej walce przegrał z Maxem Holloway przez TKO, przez co stracił swój tytuł mistrzowski kategorii piórkowej. Brazylijczyk w swojej karierze wygrywał z takimi rywalami jak Frankie Edgar, Chad Mendes czy Cub Swanson. Jego rywal, The Bully (18-5 MMA) podczas swojego ostatniego występu w oktagonie UFC wygrał z Jasonem Knightem na gali UFC 214.
Ponizinibbio (25-3 MMA) ku zaskoczeniu wielu fanów nie potrzebował wiele czasu, aby poradzić sobie z nieprzewidywalnym Gunnarem Nelsonem. Argentyńczyk znokautował Islandczyka w pierwszej rundzie ich pojedynku. Jego przeciwnik, Platinum (11-1 MMA), nie miał ostatnio szczęścia do rywala – na kilka dni przed galą jego pierwotny przeciwnik zmuszony był wycofać się z walki, przez co Mike zmierzył się z debiutantem, Alexem Reyesem. Amerykanin wygrał e pierwszej rundzie przez KO.
Walką wieczoru UFC on FOX 26 będzie starcie dwóch byłych mistrzów organizacji. Rafael dos Anjos stanie przed największym dotychczas wyzwaniem w swojej karierze w dywizji półśredniej, kiedy to zawalczy z Robbiem Lawlerem.
What a great fucking time to be alive!