Tyson Fury agresywnie zareagował na komentarze Joe Rogana, komentatora UFC, który w swoim podcaście sugerował, że Fury nie poradziłby sobie w walce poza ringiem bokserskim z Jonem Jonesem. “Bones” zareagował na słowa “Gypsy Kinga” sugerując pojedynek w oktagonie UFC.

Mistrz kategorii ciężkiej w boksie, Tyson Fury, na swoim profilu na Instagramie zaatakował popularnego podcastera, komentatora UFC, Joe Rogana, który ostatnio sugerował, że gdyby Fury i Jones zostali zamknięci w pokoju i mieli walczyć na śmierć i życie to to “Bones” wyszedłby z niego żywy. Rogan twierdził, że Fury nie miałby żadnych szans w starciu z Jonesem, a “Gypsy King” tak zareagował na jego słowa:

Słyszałem, że Joe Rogan coś o mnie gada, nie korzystałem z mediów społecznościowych i nie miałem okazji, żeby odpowiedzieć tej małej ci*ie, małemu, pier*olonemu karłowi, łysemu karłowi. Słyszałem, że twierdzi, że Jon Jones by mnie rozpier*olił, gdybyśmy zostali zamknięci razem w pokoju. Nie uważam tak. Nikt na świecie nie pokonałby mnie w żadnych okolicznościach. Cokolwiek zadziałoby się w tym pokoju to to ja bym z niego wyszedł. Bez pier*olonego problemu.

Jon Jones postanowił zareagować na słowa boksera sugerując starcie w oktagonie UFC.

Hej Tyson, wygląda na to, że Joe cię zdenerwował. Przyznam, że nikt nie ruszyłby cię w ringu, ale niech to cię nie zmyli w potencjalnej walce w klatce. Jeśli chcesz odpowiedzieć na takie pytania, zadzwoń do Dany. Pomogę ci.

Co ciekawe, Fury (33-0-1 BOKS) kiedyś sugerował, że chciałby wystąpić w klatce MMA i trenował nawet z Nickiem Diazem czy Darrenem Tillem. Obecnie jednak skupia się na swojej karierze bokserskiej, w której idzie mu niezwykle dobrze – “Gypsy King” jest niepokonany i na swoim koncie ma wygrane z m.in. Deontayem Wilderem, Dillianem Whyte’em czy Wladimirem Klitschko. Jego jedyna walka w ringu, która nie zakończyła się wygraną to remis z wcześniej wspomnianym Wilderem z grudnia 2018 roku.

Jeśli chodzi o Jonesa (27-1, 1 NC MMA), ten jak widać nie boi się wyzwania w postaci mistrza boksu, z którym sugeruje starcie na swoich zasadach. “Bones” ostatnio wrócił do oktagonu UFC po wieloletniej przerwie i pokonał Ciryla Gane na marcowej gali UFC 285. Jones zdobył pas mistrzowski kategorii ciężkiej UFC i teraz będzie bronił go prawdopodobnie przeciwko Stipe Miociciowi w listopadzie tego roku w Madison Square Garden. Pojedynek nie jest jeszcze jednak oficjalnie potwierdzony. W potencjalnym starciu z Furym, mistrz UFC na pewno skorzystałby ze swoich świetnych umiejętności zapaśniczych oraz grapplingu. Należy także oczywiście pamiętać o kopnięciach, które w swoim arsenale ma Jones. Zapewne niedługo przekonamy się jak na wyzwanie “Bonesa” odpowie bokserski mistrz.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

45 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

13,828 komentarzy 33,696 polubień

To zamknij się z Coco w pokoju
W sumie lepiej z coco niż z Pudzianem w piwnicy

Odpowiedz 41 polubień

Avatar of dssport
dssport

PRIDE FC
Welterweight

6,629 komentarzy 8,199 polubień

Kolejny odklejony bokser

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of matteo messina denaro
matteo messina denaro

Oplot Challenge
Light Heavyweight

159 komentarzy 386 polubień

obudził się fury dopiero teraz? przecież ta wypopowiedź że rogan postawiłby wszystkie żetony na czarnego jest stara jak świat
ale moim prywatnym zdaniem w zamkniętym pokoju bones urwałby mu dynie i wykopał przez okno

Odpowiedz 14 polubień

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Middleweight

3,339 komentarzy 10,987 polubień

Świetny bokser, bardzo długi, z dobrym refleksem, szczęką, kondycją i techniką jak na HW.
Ale jak patrzę na te cienkie nogi i tyłów jak beczka... na yt jest filmik jak ledwo wyciksa 90kg...
Myślę, że znalazłoby sie paru bokserów którzy by sobie dużo lepiej poradzili w zapasach, Fury nie wydaje sie mieć do tego predyspozycji.

PS.
Pamiętam jak on kiedyś miał jakąś tłiterową spinę z Conorem i napisałem, że Conor prawdopodobnie by mu najebał (zakładając, że Rudy idzie w grapling i walczą od razu, nie za 5 miesięcy, więc Tyson ma zero skilla w graplingu).

Prawie wszyscy się tu ze mną nie zgadzali a ja dalej mam takie samo zdanie.
Tak jak pisałem na początku, Fury ma atrybuty fizyczne dobre tylko do boksu, fakt, że jest najlepszym bokserem nie znaczy, że poradziłby sobie w mma najlepiej ze wszytskich bokserów.

PS2.
Jon to by w tym pokoju najebał Furemu potem po kolei wszystkim jego braciom i ojcu, potem jeszcze swojej żonie a potem by zaczął robić rozgrzewkę.

PS kurwa już 3.
Tak zawsze Fury ma szanse na nokaut 1 ciosem ale jakims powerpuncherem nie jest a do tego ciężko znoakutowac kogoś kto ma pojęcie o stójce i ma za cel jedynie nie zostanie znokautowanym w tym krótkim momencie przed próbą zapaśniczą. Nikt by z nim nie boksował i nie dawał szans.

Odpowiedz 21 polubień

click to expand...
Avatar of Skaczomcy przez płot
Skaczomcy przez płot

BAMMA
Light Heavyweight

1,000 komentarzy 3,452 polubień

Rozjebał by Jonesa dzięki swojej magicznej stójce tak jak Connor swoim power leftem rozjebał Khabiba

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Welterweight

6,611 komentarzy 26,674 polubień

Panowie, nie ma co się spinać, przecież Furiat ewidentnie trolluje. Tyson to showman, a nie wariat i lubi robić szum w mediach, ale tak naprawdę doskonale zdaje sobie sprawę, że z Cocosem byłoby do jednej mordy w klatce, tak samo jak byłoby w drugą stronę w bokserskim ringu :fjedzia:

Odpowiedz 15 polubień

Avatar of ketraab
ketraab

KSW
Lightweight

5,185 komentarzy 22,555 polubień

To jak porównywać piłke nożną do koszykówki. Wspólny element sportu to piłka. Jones w MMA by go zmasakrował, a Fury w boksie by zmasakrował Jonesa. Jeszcze bym zrozumiał jakby Jones ważył 70-80kg(każdy kto uprawiał sporty walki wie ile daje przewagi takie 10kg masy) ale kurwa Jones to wielkie chłopisko co by sobie dalo radę nawet w białej rawskiej.

Odpowiedz 17 polubień

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

12,597 komentarzy 51,008 polubień

Słyszałem, że twierdzi, że Jon Jones by mnie rozpier*olił, gdybyśmy zostali zamknięci razem w pokoju. Nie uważam tak. Nikt na świecie nie pokonałby mnie w żadnych okolicznościach. Cokolwiek zadziałoby się w tym pokoju to to ja bym z niego wyszedł. Bez pier*olonego problemu.

Spokojnie panie Tysonie.

Najpierw pan Nigaczu w boksie.

:roberteyeblinking:

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

35,928 komentarzy 122,621 polubień

To może niech się zmierza w swojej głównej kategorii walenia w nocha?
:jjsmile:

Odpowiedz 16 polubień

Avatar of ermine
ermine

Maximum FC
Lightweight

1,530 komentarzy 5,440 polubień

Jedyna szansa Fury'ego to treningi u Sarary i bebzoleo na Jonesie wtedy

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of matteo messina denaro
matteo messina denaro

Oplot Challenge
Light Heavyweight

159 komentarzy 386 polubień

w ogóle przecież jakby jones na wejściu zajebał mu kopa na te jego śmieszne gałązki zwane nogami to by go skrócił o 50 cm :juanlaugh:

Odpowiedz polub

Avatar of AldoRaine
AldoRaine

Jungle Fight
Middleweight

346 komentarzy 1,921 polubień

Fury powinien zrobić kiedyś nawet hobbystycznie jakiś trening zapasów i grapplingu z kimś na przyzwoitym poziomie, aby uświadomić sobie, że ogromna przepaść parterowa jaka dzieli go od dobrych, wszechstronnych zawodników jest większa niż jego przewaga w boksie.

Fury jest najlepszy, ale w dyscyplinie, w której stosuje się bardzo ograniczony zestaw technik. Światowej klasy kick-boxer byłby w stanie z nim wygrać nawet w stójce gdyby wyszedł i trafił kilkoma niskimi kopnięciami na łydkę, po których Fury miałby problem, aby ustać na nogach. Przyzwoitych kick-boxerów mieliśmy w MMA trochę i nawet oni mając szerszy skillset niż bokserzy byli robieni w parterze jak dzieci.

Gdyby Fury chciał zawalczyć w MMA, to postawiłbym nawet pieniądze na to, że taki Godon Ryan też bez doświadczenia w MMA by go poskręcał, a co do dopiero taki Jon Jones, który w MMA walczy dłużej niż Fury w boksie i też nigdy nie przegrał. Zanim Fury zadebiutował w boksie to Jones był już w UFC, a od debiutu Jonesa do pierwszej wygranej w UFC minęły 4 miesiące(!!!), w trakcie których wygrał 7 walk.

Odpowiedz 8 polubień

click to expand...
Avatar of dawid91
dawid91

Maximum FC
Light Heavyweight

1,697 komentarzy 5,755 polubień

Biedny Francis myślał ze Fury tak na poważnie z nim flirtuje w sprawie walki, a teraz robi to samo z Jonesem

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

35,928 komentarzy 122,621 polubień

w ogóle przecież jakby jones na wejściu zajebał mu kopa na te jego śmieszne gałązki zwane nogami to by go skrócił o 50 cm :juanlaugh:

Takie same gałązki jak u Bąsa

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of B.I.G Makumba
B.I.G Makumba

UFC
Middleweight

12,349 komentarzy 22,830 polubień

Świetny bokser, bardzo długi, z dobrym refleksem, szczęką, kondycją i techniką jak na HW.
Ale jak patrzę na te cienkie nogi i tyłów jak beczka... na yt jest filmik jak ledwo wyciksa 90kg...
Myślę, że znalazłoby sie paru bokserów którzy by sobie dużo lepiej poradzili w zapasach, Fury nie wydaje sie mieć do tego predyspozycji.

PS.
Pamiętam jak on kiedyś miał jakąś tłiterową spinę z Conorem i napisałem, że Conor prawdopodobnie by mu najebał (zakładając, że Rudy idzie w grapling i walczą od razu, nie za 5 miesięcy, więc Tyson ma zero skilla w graplingu).

Prawie wszyscy się tu ze mną nie zgadzali a ja dalej mam takie samo zdanie.
Tak jak pisałem na początku, Fury ma atrybuty fizyczne dobre tylko do boksu, fakt, że jest najlepszym bokserem nie znaczy, że poradziłby sobie w mma najlepiej ze wszytskich bokserów.

PS2.
Jon to by w tym pokoju najebał Furemu potem po kolei wszystkim jego braciom i ojcu, potem jeszcze swojej żonie a potem by zaczął robić rozgrzewkę.

PS kurwa już 3.
Tak zawsze Fury ma szanse na nokaut 1 ciosem ale jakims powerpuncherem nie jest a do tego ciężko znoakutowac kogoś kto ma pojęcie o stójce i ma za cel jedynie nie zostanie znokautowanym w tym krótkim momencie przed próbą zapaśniczą. Nikt by z nim nie boksował i nie dawał szans.

Gdyby conor miał zapasy kebsa to może
Poza tym rudi by ocipiał na sam wygląd Furiata
No i walka na ulicy A walka w klatce to dwie różne rzeczy

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of cz75
cz75

Shark Fights
Light Heavyweight

1,318 komentarzy 4,523 polubień

Tyson jak zwykle trolluje. Może panowie zamkną się w jednym pokoju z wytrenowanym specjalsem, on ich pogodzi:). Puszczając wodze fantazji to duże chłopy jeden cios i gaśnie światło. Jako preludium proponuję piwnicę u purpuratora ale by było dociazanie:).

Odpowiedz polub

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Middleweight

3,339 komentarzy 10,987 polubień

Gdyby conor miał zapasy kebsa to może
Poza tym rudi by ocipiał na sam wygląd Furiata
No i walka na ulicy A walka w klatce to dwie różne rzeczy

No ale mówimy o klatce chyba?
Te dyskisje o ulicy to zawsze takie... no wiesz ja może wstanę z pod Jailtona jak z całej siły ścisne go za jaja :lol:.
Ale genralnie to OK o jego szansach z Rudym można dyskutować, myślę po prostu, że jakby 10 razy mieli walczyć to Krul by wygrał więcej, nie potrzebuje zapasów Khabiba, Fury by sobie poradził w zapasach pewnie gorzej niż nie jeden wielki koksu, jak masz 0 skilla w graplingu to
chamska siła > boks. Fury jest pewnie jednym z najsłabszych fizycznie bokserów w wadze ciężkiej.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Ludwiczek
Ludwiczek

UFC
Middleweight

10,002 komentarzy 21,696 polubień

Kolejny żebrak :beczka:

Odpowiedz polub

Avatar of AndJusticeForAll
AndJusticeForAll

Bellator
Heavyweight

4,825 komentarzy 35,579 polubień

Fury trolluje kolejnego mistrza HW w UFC :fjedzia:

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of PaulPGR
PaulPGR

UFC
Middleweight

11,855 komentarzy 48,120 polubień

W sumie obejrzałbym ten duet w ringu bokserskim - tylko po to by zobaczyć jak Jones jest obijany przez Tysona, a potem na odwrót w klatce.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Middleweight

3,339 komentarzy 10,987 polubień

Fury powinien zrobić kiedyś nawet hobbystycznie jakiś trening zapasów i grapplingu z kimś na przyzwoitym poziomie, aby uświadomić sobie, że ogromna przepaść parterowa jaka dzieli go od dobrych, wszechstronnych zawodników jest większa niż jego przewaga w boksie.

Fury jest najlepszy, ale w dyscyplinie, w której stosuje się bardzo ograniczony zestaw technik. Światowej klasy kick-boxer byłby w stanie z nim wygrać nawet w stójce gdyby wyszedł i trafił kilkoma niskimi kopnięciami na łydkę, po których Fury miałby problem, aby ustać na nogach. Przyzwoitych kick-boxerów mieliśmy w MMA trochę i nawet oni mając szerszy skillset niż bokserzy byli robieni w parterze jak dzieci.

Gdyby Fury chciał zawalczyć w MMA, to postawiłbym nawet pieniądze na to, że taki Godon Ryan też bez doświadczenia w MMA by go poskręcał, a co do dopiero taki Jon Jones, który w MMA walczy dłużej niż Fury w boksie i też nigdy nie przegrał. Zanim Fury zadebiutował w boksie to Jones był już w UFC, a od debiutu Jonesa do pierwszej wygranej w UFC minęły 4 miesiące(!!!), w trakcie których wygrał 7 walk.

Wystarczy zobaczyć jak taki beznadziejny w boksie Askren miał udaną karierę w mma.
Wiadomo, że nie walczył z takimi bokserami jak Fury ale też Jones czy praktycznie każdy inny zawodnik UFC w obecnych czasach jest sporo lepszy w stójce od Askrena.
Fury w samym UK by znalazł jakichś anonimów z Cage Warriors, którzy poszliby mu od razu w nogi i poskręcali go na glebie. Nawet nie muszą być z HW czy LHW.
Ciekawe swoją drogą czy on poważnie jest taki oderwany od rzeczywistości czy tak pierdoli żeby trochę o sobie przypomnieć.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

16,930 komentarzy 37,810 polubień

Jones by Fury'emu dziecko tam zrobił

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Quairon
Quairon

EFC Africa
Lightweight

2,816 komentarzy 6,228 polubień

Fury ostra odklejka, Jon by go zmielil zjadl i wys@ał, a to tylko w przerwie na coco.
Jon Jones:

Reach 84+1⁄2 in (215 cm

Tyson Fury:

Reach 85 in (216 cm)

Z czym do ludzi...

:jjsmile:

Odpowiedz polub

Avatar of AKK
AKK

Legacy FC
Lightweight

1,961 komentarzy 2,967 polubień

Ale jak patrzę na te cienkie nogi i tyłów jak beczka... na yt jest filmik jak ledwo wyciksa 90kg...

Szymon Kołecki też tyle brał podczas zdobywania medalu olimpijskiego. Co prawda potem jak miał wolne od swojej dyscypliny to wyciskał na klate 200+. Fury natomiast wali ma dobre wyniki w martwym ciągu.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of AKK
AKK

Legacy FC
Lightweight

1,961 komentarzy 2,967 polubień

Z czym do ludzi...

Co to różnica, że bones ma większy zasięg?

Odpowiedz polub

Avatar of AKK
AKK

Legacy FC
Lightweight

1,961 komentarzy 2,967 polubień

Kolejny żebrak

:beczka:

Nugonu może to potwierdzić

w ogóle przecież jakby jones na wejściu zajebał mu kopa na te jego śmieszne gałązki zwane nogami to by go skrócił o 50 cm

akurat taki plan na walke dla bonesa bylby debilizmem

Odpowiedz polub

Avatar of GroszMC
GroszMC

WSOF
Lightweight

3,217 komentarzy 10,810 polubień

Świetny bokser, bardzo długi, z dobrym refleksem, szczęką, kondycją i techniką jak na HW.
Ale jak patrzę na te cienkie nogi i tyłów jak beczka... na yt jest filmik jak ledwo wyciksa 90kg...
Myślę, że znalazłoby sie paru bokserów którzy by sobie dużo lepiej poradzili w zapasach, Fury nie wydaje sie mieć do tego predyspozycji.

PS.
Pamiętam jak on kiedyś miał jakąś tłiterową spinę z Conorem i napisałem, że Conor prawdopodobnie by mu najebał (zakładając, że Rudy idzie w grapling i walczą od razu, nie za 5 miesięcy, więc Tyson ma zero skilla w graplingu).

Prawie wszyscy się tu ze mną nie zgadzali a ja dalej mam takie samo zdanie.
Tak jak pisałem na początku, Fury ma atrybuty fizyczne dobre tylko do boksu, fakt, że jest najlepszym bokserem nie znaczy, że poradziłby sobie w mma najlepiej ze wszytskich bokserów.

PS2.
Jon to by w tym pokoju najebał Furemu potem po kolei wszystkim jego braciom i ojcu, potem jeszcze swojej żonie a potem by zaczął robić rozgrzewkę.

PS kurwa już 3.
Tak zawsze Fury ma szanse na nokaut 1 ciosem ale jakims powerpuncherem nie jest a do tego ciężko znoakutowac kogoś kto ma pojęcie o stójce i ma za cel jedynie nie zostanie znokautowanym w tym krótkim momencie przed próbą zapaśniczą. Nikt by z nim nie boksował i nie dawał szans.

Bo Coco ma tak rozbudowane kopyta… :korwinwhat:

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Cassius42
Cassius42

Vale Tudo
Championship

28,337 komentarzy 45,282 polubień

To jak porównywać piłke nożną do koszykówki. Wspólny element sportu to piłka. Jones w MMA by go zmasakrował, a Fury w boksie by zmasakrował Jonesa. Jeszcze bym zrozumiał jakby Jones ważył 70-80kg(każdy kto uprawiał sporty walki wie ile daje przewagi takie 10kg masy) ale kurwa Jones to wielkie chłopisko co by sobie dalo radę nawet w białej rawskiej.

Jon Jones 36 lat, 192 cm,
215 cm zasięg, 112 kg z ostatniej walki
VS
Tyson Fury 35 lat, 202 cm,
216 cm zasięg, 120-125 kg,

wielkie chłopisko Bones razem z Magic Johnson 202 cm, prawie 60 letnim :lol:
Magic Johnson 202_Jones 192.jpg

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Cassius42
Cassius42

Vale Tudo
Championship

28,337 komentarzy 45,282 polubień

Bo Coco ma tak rozbudowane kopyta… :korwinwhat:

Potężne nogi Bones'a, tutaj z wagi 93 kg. ale jak dobrze wiemy te dodatkowe kg u niego nie poszły tylko w nogi... :lol: (łydki!!) :wink:

10-mma-fighters-with-abnormal-ape-index~2.jpg

Odpowiedz 2 polubień