Przesłuchanie Jona Jonesa przed komisją w Kalifornii:

Najważniejsze cytaty:

  • Możecie nazywać mnie imprezowiczem, debilem, ale nigdy nie oszustem, do tego się nie przyznam. To po prostu nie ja.

  • Nie jestem tą samą osobą co 3 lata temu kiedy spowodowałem wypadek. Od tamtej pory to nauka jest powodem moich problemów.

Zapytany o to co chce jeszcze osiągnąć w MMA:

  • Chcę odebrać pas mistrzowski Danielowi Cormierowi

  • Moim głównym celem jest udowodnienie, że nie muszę oszukiwać, aby wygrywać walki.

Jon Jones przyznał się do tego, iż nigdy nie czytał ani nie uzupełniał żadnych instrukcji, które otrzymał od USADA na temat stosowania zakazanych substancji. Robili to za niego jego menadżerowie.

  • Mam spore doświadczenie z Viagrą oraz innymi specyfikami na potencję, które stosowałem przez wiele lat.

Przewodnicząca komisji bez ogródek wypomniała Jonesowi przeszłe występki:

  • Przy okazji, UFC dało Ci Bentley’a, którym wjechałeś w słup, prawda?

  • Nie stosowałem sterydów. Przysięgam na mojego niebiańskiego ojca, że nie kłamię. Przysięgam na wszystko.

Jones otwarcie przyznał, iż jego menadżerowie podrabiali jego podpis pod wszystkimi poradnikami od USADA.

Przewodniczący komisji zabrał głos na temat sytuacji Jonesa:

  • Wierzę, że Jones jest myślącą osobą. Branie sterydów przed testem, o którym wiedział byłoby bez sensu.

Foster zaproponował grzywnę w wysokości 205 tysięcy dolarów. Jest to 40% gaży Jonesa za walkę z Cormierem oraz dodatkowe 5 tysięcy dolarów kary.

Ostatecznie komisja zgodziła się ze zdaniem Andy’ego Fostera. Jones został ukarany karą w wysokości 205 tysięcy dolarów. Odebrano mu także licencję do startów w MMA. Jako, że inne stany biorą pod uwagę decyzje CSAC, nie będzie on mógł walczyć nigdzie indziej. Co do długości zawieszenia, Foster powołał się na USADA, co komisja robiła już w przeszłości. To od agencji antydopingowej zależeć będzie na ile zostanie zawieszony były mistrz UFC.

Co ciekawe, Jones będzie musiał ponownie ubiegać się o licencje w Kalifornii. Jak zasugerowała jedna z uczestniczek komisji, Jon musi przekonać ich o tym, iż zamierza poważnie zmienić pewne rzeczy w swoim życiu. Według niej problemem może być aktualny menadżer zawodnika, Malki Kawa.

Ponowne przesłuchanie odbędzie się najwcześniej w sierpniu tego roku, jednakże nadal możliwe jest zawieszenie ze strony USADA, które może przedłużyć przerwę zawodnika od startów w oktagonie UFC.

1 KOMENTARZ

  1. Jaki on jest "full of shit"! Przecież widać że nawet kłamać nie potrafi.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.