Zaraz po wygranej na UFC 232, Jon Jones wyzwał swojego odwiecznego rywala, Daniela Cormiera, na trzeci pojedynek w kategorii półciężkiej. Bones jasno dał znać, że Cormier nigdy nie był prawdziwym podwójnym mistrzem i jeśli chce udowodnić fanom, że jest w stanie być w posiadaniu dwóch tytułów, musi pokonać go w bezpośrednim starciu.
"Daddy's home, DC."@JonnyBones has words for his biggest rival. #UFC232 pic.twitter.com/rhS0GyY2qX
— UFC (@ufc) December 30, 2018
Konfident, oszust, cpun, klamca, cynik, dziwkarz, recydywista, ale przede wszystkim – idol wielu.