Jon Jones, mistrz kategorii ciężkiej UFC, krótko zareagował na sukces Toma Aspinalla na UFC 295. W ten weekend, Anglik pokonał Sergeia Pavlovicha i został tymczasowym mistrzem kategorii ciężkiej UFC.

Początkowo walką wieczoru gali UFC 295 w Madison Square Garden w Nowym Jorku miało być starcie mistrzowskie w kategorii ciężkiej UFC pomiędzy Jonem Jonesem a Stipe Miociciem. Jones jednak doznał kontuzji i nie był w stanie zawalczyć w ten weekend w oktagonie UFC. Organizacja zastąpiła to zestawienie starciem o tymczasowy pas mistrzowski dywizji królewskiej pomiędzy Tomem Aspinallem a Sergeiem Pavlovichem. Jones na swoim profilu na platformie X krótko zareagował na zwycięstwo Aspinalla w pierwszej rundzie przez nokaut.

Tom, gratulacje za zdobycie tymczasowego pasa mistrzowskiego kategorii ciężkiej! To był niesamowity występ!

Dla 30-letniego Aspinalla (14-3 MMA) jest to bez wątpienia największy sukces w karierze. Anglik wygrał z Sergeiem Pavlovichem w błyskawicznym stylu przez nokaut i od jakiegoś czasu nawołuje o walkę z Jonem Jonesem, który według niego jest najlepszym zawodnikiem w historii MMA. Aspinall nie boi się wyzwań, a do pojedynku z Pavlovichem wchodził z krótkim wyprzedzeniem. Po walce wyznał, że ostatnie dni borykał się z kontuzją pleców. Na swoim koncie ma wygrane z m.in. Marcinem Tyburą, Alexandrem Volkovem czy Sergheiem Spivakiem. Nie wiadomo czy UFC zdecyduje się na zestawienie tymczasowego mistrza z aktualnym mistrzem, czy też ponownie zestawi Jonesa z Miociciem. Aspinall wszystkie wygrane w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

18 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of ketraab
ketraab

Bellator
Light Heavyweight

4,670 komentarzy 20,393 polubień

Musi dojść do tej walki. Jak Jones wybierze Miocica zamiast Toma to wyjdzie na tchórza i tego co się boi (właściwie słusznie, chyba, że UFC będzie chciało najpierw jones-miocic dla siana), a jak weźmie walkę z Tomem i wygra to tak na prawdę jednoznacznie już podkreśli, że jest najlepszy i nikt nie będzie już miał argumentu żeby tak nie twierdzić.

Odpowiedz 11 polubień

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

11,526 komentarzy 26,431 polubień

Szacuneczek kurwa a nie darcie ryje :conorsalute: :conorsalute:

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Risky
Risky

UFC
Featherweight

8,741 komentarzy 31,321 polubień

Szacuneczek kurwa a nie darcie ryje :conorsalute: :conorsalute:

Szacunek do Pana Tomasza musi być. Murzyn zna swoje miejsce.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

11,526 komentarzy 26,431 polubień

Szacunek do Pana Tomasza musi być. Murzyn zna swoje miejsce.

Tak.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

15,495 komentarzy 72,155 polubień

W jego psychice czai się strach, Jon już zdaje sobie sprawę, że w krótce będzie miał pełne portki. A wiecie dlaczego? Dlatego, że jego słaba psychika już wysłała mu maila do nadciągającej kupy, że spotkanie jest w spodniach.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

EFC Africa
Heavyweight

3,045 komentarzy 9,526 polubień

Musi dojść do tej walki. Jak Jones wybierze Miocica zamiast Toma to wyjdzie na tchórza i tego co się boi (właściwie słusznie, chyba, że UFC będzie chciało najpierw jones-miocic dla siana), a jak weźmie walkę z Tomem i wygra to tak na prawdę jednoznacznie już podkreśli, że jest najlepszy i nikt nie będzie już miał argumentu żeby tak nie twierdzić.

Dokładnie.
A co do Jones vs Miocic dla siana - czy to rzeczywiście by zrobilo dużo lepsze liczby niż Jones vs Aspinall, który ma tak imponujące występy za sobą?
Niby Miocic to goat ciężkiej itd ale kogo on obchodzi? Hardkorowi fani zdecydowanie wolą walkę z Aspinallem.
Może takich, którzy oglądają sporadycznie Miocic przyciągnie bardziej no ale czy to by była duża różnica?

Do tego totalnie robi to cyrk z rankingu, jak Bisping broniący pasa z Hendersonem, który do walki wychodzil z dorosłym prawnukiem (i tak prawie wygrał z "mistrzem").

Odpowiedz 6 polubień

click to expand...
Avatar of ketraab
ketraab

Bellator
Light Heavyweight

4,670 komentarzy 20,393 polubień

Dokładnie.
A co do Jones vs Miocic dla siana - czy to rzeczywiście by zrobilo dużo lepsze liczby niż Jones vs Aspinall, który ma tak imponujące występy za sobą?
Niby Miocic to goat ciężkiej itd ale kogo on obchodzi? Hardkorowi fani zdecydowanie wolą walkę z Aspinallem.
Może takich, którzy oglądają sporadycznie Miocic przyciągnie bardziej no ale czy to by była duża różnica?

Do tego totalnie robi to cyrk z rankingu, jak Bisping broniący pasa z Hendersonem, który do walki wychodzil z dorosłym prawnukiem (i tak prawie wygrał z "mistrzem").

Właściwie to wg mnie masz racje. Mi się wydaje, że walka z Tomem jest na ten moment nawet bardziej medialna i zrobiła by lepszy wynik PPV niż walka z Miociciem.
Miocic może z Gamę zawalczyć.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of Placek
Placek

Legacy FC
Featherweight

1,919 komentarzy 4,485 polubień

Stipe ma już 100 lat i nie wyjdzie do nikogo poza Bonesem. Generalnie to niech idzie na emeryturę, swoje zrobił i zarobił. A JBJ jak chce coś udowodnić niech zawalczy z Tomkiem, poprawi rekord obron Stipe i niech odchodzi.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Risky
Risky

UFC
Featherweight

8,741 komentarzy 31,321 polubień

Właściwie to wg mnie masz racje. Mi się wydaje, że walka z Tomem jest na ten moment nawet bardziej medialna i zrobiła by lepszy wynik PPV niż walka z Miociciem.
Miocic może z Gamę zawalczyć.

Wg mnie chcą przekazać miano "goat ciężkiej" z miocica na bonesa. Tylko tyle. Strażaka mają już kompletnie w dupie ma być tylko miesem do obicia.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

10,113 komentarzy 74,177 polubień

Musi dojść do tej walki. Jak Jones wybierze Miocica zamiast Toma to wyjdzie na tchórza i tego co się boi (właściwie słusznie, chyba, że UFC będzie chciało najpierw jones-miocic dla siana), a jak weźmie walkę z Tomem i wygra to tak na prawdę jednoznacznie już podkreśli, że jest najlepszy i nikt nie będzie już miał argumentu żeby tak nie twierdzić.

Podkreslił że jest najlepszy już z 15 razy jak nie lepiej. Bones już jest w takim wieku że musi kalkulować, zdaje sobie sprawę z ryzyka bo po tylu latach walki z rywalami takiej klasy, licznych kontuzjach, sprawach w sądzie, alkoholizowania się i narkotyzowania to ja wątpię czy ktokolwiek by to wytrzymał.

Tom jest młody, zmotywowany i świeży ale po takiej karierze jak Bones to ja wątpię czy by umiał rozpoznać swoje dzieci albo chodzić o własnych siłach.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of roki900
roki900

Legacy FC
Middleweight

2,061 komentarzy 5,490 polubień

Walka Jones vs Miocic kompletnie mnie nie grzeje. Niewiadomo jaką rdze ma Miocic. Za to Jones vs Aspinall bym bardzo chętnie zobaczył. Aspinall ma zajebisty styl walki i to waga ciężka.

Odpowiedz polub

Avatar of Bolesław
Bolesław

M-1 Global
Heavyweight

3,878 komentarzy 7,555 polubień

Kto inny może pokonać Bonesa jak nie Polak rodak

Odpowiedz polub

Avatar of Myshon
Myshon

ONE FC
Bantamweight

2,261 komentarzy 10,928 polubień

Szacuneczek kurwa a nie darcie ryje :conorsalute: :conorsalute:

Ale oksymoron zrobiłeś :DC:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,134 komentarzy 13,131 polubień

Zgadzam się z szanownym gronem sympatyków wszechstylowej walki wręcz walka Aspinall-Jones to lepsze rozwiązanie od walki Miocicia z tym drugim. Lubię Stipe, ale to Tom w tym momencie zapracował sobie na szansę.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

15,495 komentarzy 72,155 polubień

Dlaczego mieli by zrobić walkę Jonesa z Miociciem? Przecież to chyba oczywiste, że jak mistrz wraca to walczy z interimem.
Była w historii sytuacja żeby mistrz wrócił walczył z kimś innym niż tymczasowy mistrz?
:zakręcony:
Nie wiem na ile wykolejony jest Jonny, ale nie widzę innego scenariusza niż taki, że JBJ vs Aspinall, ewentualnie Miocic vs Aspinall i później wygrany z Jonem. Moim zdaniem Miocic jest teraz w wyjątkowo ciężkim położeniu bo jak zrobią Jones vs Tom to Stipe już nigdy nie dojdzie do walki o pas.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Quairon
Quairon

Legacy FC
Bantamweight

1,890 komentarzy 4,038 polubień

Do walki JBJ z Miociciem dojdzie tak czy siak, to jest ostatni skok Łysego na hajs ze strażaka, do tego otoczka najlepszego GOATa w ciężkiej, piniondz się sam robi a jak wszystko pójdzie po myśli łysej gadziny to i z Bonesa jeszcze będzie można wycisnąć walkę albo dwie:fjedzia: Tomek jeszcze będzie musiał trochę poczekać na JJ, i dobrze niech szlifuje parter, bo ich walka nie będzię w stójce a jest spora szansa że może skończy jak Cyril.

Odpowiedz polub

Avatar of Halibut 2.0
Halibut 2.0

UFC
Welterweight

9,399 komentarzy 8,108 polubień

Mam nadzieję, że Tom nie podłoży się jak Gane.

Odpowiedz polub

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,272 komentarzy 31,172 polubień

Reakcja zawodników na KO na Pawlowicza... Stipe :lol:

Odpowiedz 1 Like