Po tym jak potwierdzono, że Daniel Cormier ma kontuzję, prezydent UFC, Dana White wyjawił, że nowym rywalem Jona Jonesa będzie Ovince Saint Preux. Słowa, które dodał później, wzbudziły kontrowersje w świecie MMA. Otóż stawką świeżo ogłoszonego starcia będzie tymczasowy pas mistrzowski dywizji półciężkiej.
White w rozmowie z ESPN wyjaśnia powody takiej, a nie innej decyzji:
Stawką jest pas tymczasowy. Wciąż będzie to pięciorundowa walka wieczoru. Jon Jones nigdy nie stracił tytułu w oktagonie [i powinien dostać szansę, by go odzyskać]. Odebrano mu pas z innych powodów. Uważamy, że to jest właściwa decyzja. To nie wina Jonesa, że Cormier jest kontuzjowany. Zawalczy o tymczasowy pas mistrzowski i gdy wróci Cormier, zdecydują kto jest prawdziwy mistrzem.
trpone92 przypomnij mi kiedy ostatnio JJ znokautował przeciwnika?
Dla mnie dobra (na przetarcie) walka dla Jonesa po powrocie, która pokaże czy nie stracił formy (nie przyrdzewiał). Wolę by Cormiera dostał w drugim starciu, kiedy "rozrusza się" już w oktagonie.Co do Rumble'a, to ciekawi mnie gdzie są ci hejterzy, którzy srali jadem, że RDA ma siniaka na stopie i nie chce walczyć? ([ironia on] przecież Antek powinien to brać z biegu i walczyć bez ochraniacza na półę [ironia off] )
Dla mnie to już pierwsza walka Conor -Diaz nie miała sensu. Ale co do Jones-Osp interim uważam że Danka ma rację. Jones nie stracił pasa w walce tylko został mu odebrany.
OSP nie ma nic do stracenia i wszystko do zyskania. Dla niego to jak 6 w totka.Co wy się tak czepiliście tego interima? Przecież to dla wygranego nic innego jak tylko gwarancja title shota z "prawdziwym" Mistrzem i nic więcej. Z interimem czy bez, wygrany tej walki i tak by dostał Cormiera, a więc nie ma nad czym się spuszczać.
Dziwię się tym bulwersom o interima w przypadku Jonesa. Prawda jest taka, że to DC powinien latać z Interimem (dopóki Jon nie dostałby skazującego wyroku z sądu), bo Bonesowi zabrano pas z dupy (zabrali mu Złoto zanim sąd wydał jakikolwiek wyrok). To nie sytuacja z piórkowej, gdzie Rudolf realizuje swoje ułańskie fantazje o podbojach wyższych wag, zamiast bronić pasa, a Łysy ustala walki o Interima pomiędzy pretendentami, zamiast kazać Rudiemu zawakować tytuł.
Czy tylko mnie Danuta brzmi jak by JJ juz ten tymczasowy pas dostal ?