Jon Jones przy każdej możliwej okazji wbija szpilkę swojemu byłemu rywalowi, Danielowi Cormierowi, z którym mierzył się w przeszłości dwukrotnie. Bones wygrał oba pojedynki, lecz przy drugiej wygranej występuje pewna kontrowersja – Jones złapany został na dopingu. Zawodnik nie zamierza jednak ujmować sobie zasług. Gdy UFC zapytało fanów, czy to DC jest najlepszym w historii, Jones miał szybką odpowiedź.
what have you done for me lately? Let’s just be real and stop asking this question https://t.co/Tw3FcpH3bK
— Jon Bones Jones (@JonnyBones) June 20, 2018
Co takiego Cormier osiągnął w ostatnim czasie? Bądźmy poważni i przestańmy zadawać takie pytania.
If he’s in the conversation does that make me the motherfucking man? https://t.co/cEnNRayEus
— Jon Bones Jones (@JonnyBones) June 20, 2018
Jeśli mówią, że on jest najlepszym w historii to czy nie czyni mnie to najlepszym skur*ysynem?
Jones nadal czeka na decyzję USADA w jego sprawie. Jego menadżerowie są dobrej myśli, a sam zawodnik pozostaje w treningu. Poniżej możecie zobaczyć krótkie migawki z treningów Jona.
Za dużo Coco Panie Jones. Mistrza poznaje się nie tylko w klatce ale i po za nią a po za nią to Jon to najgorsze co może być także… Na pewno DC to jeden z najlepszych w historii a jeśli pokona Stipe to będzie najlepszy. "Co takiego Cormier osiągnął w ostatnim czasie? Bądźmy poważni i przestańmy zadawać takie pytania." No nie wiem , może jest mistrzem od długiego czasu i zaraz może być mistrzem wagi ciężkiej?
"Bażu" jak Ty te tweety tłumaczysz? "what have you done for me lately? Let’s just be real and stop asking this question" TO NIE "Co takiego Cormier osiągnął w ostatnim czasie? Bądźmy poważni i przestańmy zadawać takie pytania" TYLKO "Co takiego dla mnie (GOATA Bonesa) zrobiłeś ostatnio?"Twoje tłumaczenie nie oddaje istoty szydery i jest przeinaczone, bo Cormier dostał pytanie czy jak coś zrobi (tzn. wygra ze Stopiciem) to będzie najlepszy ever, co idealnie zripostował JJ.Nie pierwszy raz jak tłumaczycie te tweety totalnie z dupy przeinaczając sens.
Panowie. DC jebał Jonesa przez dwie rundy i gdyby nie wspomagacze to kto wie jakby się to skończyło.