Jiri Prochazka krótko ocenił pojedynek Jana Błachowicza z Alexem Pereirą, do którego doszło na UFC 291 w zeszły weekend w Salt Lake City. „Poatan” wygrał z Polakiem przez decyzję sędziowską po wyrównanej batalii w oktagonie największej organizacji MMA na świecie.

Prochazka to były mistrz kategorii półciężkiej UFC, który prawdopodobnie zmierzy się z Alexem Pereirą o tytuł mistrzowski, który obecnie nie ma posiadacza. Jamahal Hill zwakował pas mistrzowski po tym jak doznał poważnej kontuzji nie chcąc wstrzymywać dywizji do 93 kilogramów. „Czeski Samuraj” w rozmowie z Arielem Helwanim ocenił walkę Jana Błachowicza z Alexem Pereirą z UFC 291, która prawdopodobnie wyłoniła jego kolejnego rywala, czyli „Poatana”. Prochazka po pierwszym obejrzeniu pojedynku uważał, że to Błachowicz powinien zostać ogłoszony zwycięzcą.

Tak, oglądałem walkę. Na początku myślałem, że wygrał Jan Błachowicz. Później obejrzałem walkę raz jeszcze z trenerami, rozmawialiśmy i… Czasem właśnie taki jest problem z MMA, kiedy chcesz wygrać zdecydowanie to musisz przejąć inicjatywę w pojedynku, musisz pokazać swoją przewagę, nie zostawiać werdyktu w rękach sędziów. To tyle.

Czuję, że moim następnym rywalem będzie Pereira, nie jest to jeszcze potwierdzone przez UFC, ale moja następna walka będzie o tytuł. Istnieje duża szansa, że z Alexem damy dobrą walkę o pas mistrzowski i chciałbym, żeby był moim kolejnym rywalem.

Nie wiadomo kiedy do klatki MMA wróci „Denisa”, ale Czech zapewnia, że po kontuzji barku nie ma już śladu i jest w pełni sił, aby rywalizować w oktagonie największej organizacji MMA na świecie. Ostatni raz w akcji widzieliśmy go podczas UFC 275 w czerwcu 2022 roku, kiedy to pokonał Glovera Teixeirę. Teraz zmierzy się prawdopodobnie z podopiecznym emerytowanego już weterana MMA, byłym mistrzem kategorii średniej UFC, Alexem Pereirą. Mówi się, że do ich pojedynku dojdzie jeszcze w tym roku, ale jeszcze nie znamy szczegółów dotyczących tego nieoficjalnego zestawienia.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

16 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of baju
baju

NoLife FC

31,441 komentarzy 54,533 polubień

O proszę, to jestem zdziwiony. Ja od razu oceniałem walkę na 2-1 Pereira i byłbym zdziwiony jakby wygrał Jan. Nie sądziłem, że to obalenie na końcu dało mu przewagę w trzeciej rundzie.

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Bolesław
Bolesław

M-1 Global
Heavyweight

3,878 komentarzy 7,555 polubień

Myślę, że Poatanowi uda się wygrać z Prochazką i będzie mógł się poszczycić tym, że był mistrzem w dwóch kategoriach tak jak w Glory

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,119 komentarzy 28,070 polubień

Myślę, że Poatanowi uda się wygrać z Prochazką i będzie mógł się poszczycić tym, że był mistrzem w dwóch kategoriach tak jak w Glory

Odpowiedz 1 Like

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Strawweight

3,052 komentarzy 9,542 polubień

O proszę, to jestem zdziwiony. Ja od razu oceniałem walkę na 2-1 Pereira i byłbym zdziwiony jakby wygrał Jan. Nie sądziłem, że to obalenie na końcu dało mu przewagę w trzeciej rundzie.

Jakby tam na końcu trzeciej rundy ostanim wysiłkiem walnął z 10 solidnych ciosów z góry, choćby większość na gardę to pewnie u przynajmniej jeszcze jednego sędziego by to ugrał. No ale cóż...
Z drugiej strony, Pereira vs Prochazka zapowiada sie fenomenalnie.

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of Ramzes_
Ramzes_

Jungle Fight
Bantamweight

210 komentarzy 465 polubień

Mam nadzieję że samuraj będzie chciał udowodnić Poatanowi swoją wyższość w stójce i dostaniemy dojebany pojedynek. On wydaje się na tyle pojebany że może się z nim pizgać na wyniszczenie

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of HeyPussyRUstillThere
HeyPussyRUstillThere

UFC
Middleweight

12,607 komentarzy 24,504 polubień
Avatar of spa
spa

Bellator
Welterweight

4,431 komentarzy 5,527 polubień

Dobrze, ze Prochazka nie ma konta na cohones, bo by go tutejsi eksperci od razu wyjasnili i by wiedzial, ze Blachowicz nadaje sie juz tylko na sportowa emeryture.

I jeszcze smie twierdzic, ze wygral w jego oczach.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Armes
Armes

Shark Fights
Featherweight

1,129 komentarzy 3,763 polubień

Chłop se od niedawna trenuje MMA. Jak zrobi dwa pasy w UFC to ten sport jest na prawdę dla jebanych platfusów

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,394 komentarzy 31,360 polubień

Chłop se od niedawna trenuje MMA. Jak zrobi dwa pasy w UFC to ten sport jest na prawdę dla jebanych platfusów

Bardziej by to świadczyło raczej o poziomie obecnej wagi półciężkiej... niż całego mma. :boss: A pas UFC w średniej też zdobył dzięki super krótkiej drodze, bo już w 4 walce w UFC, dostał walkę Adesanyą ze względu na ich historię w kicku... zaledwie po pokonaniu Stricklanda... a teraz po pokonaniu Jana, ma szansę walki o pas w 2 kategorii.

W MMA debiutował wprawdzie już w 2015 roku, ale po 3 walkach, wrócił tam dopiero w 2020 r, czyli po 4,5 latach przerwy... :boss:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Remzo
Remzo

Maximum FC
Lightweight

1,501 komentarzy 1,388 polubień

Myślę, że Poatanowi uda się wygrać z Prochazką

W którymś z uniwersum może i dojdzie do takiego paradoksu :jjsmile:

Odpowiedz polub

Avatar of No.7
No.7

Jungle Fight
Lightweight

265 komentarzy 416 polubień

Mam nadzieję że samuraj będzie chciał udowodnić Poatanowi swoją wyższość w stójce i dostaniemy dojebany pojedynek. On wydaje się na tyle pojebany że może się z nim pizgać na wyniszczenie

I bardzo kurwa dobrze. Jeżeli siądzie na niego ostro to go upierdoli.

Pereira ma mocny cios (chociaż w stójce Jan pływał od LPC a nie od ciosów), niewidoczne lowy (których nawet sprawnie blokujący Jan ich nie widział) potrafiący to uważam, że nie ma szczęki.

Odpowiedz polub

Avatar of purecode1
purecode1

Jungle Fight
Middleweight

344 komentarzy 342 polubień

O proszę, to jestem zdziwiony. Ja od razu oceniałem walkę na 2-1 Pereira i byłbym zdziwiony jakby wygrał Jan. Nie sądziłem, że to obalenie na końcu dało mu przewagę w trzeciej rundzie.

Bo nie powinno mu dać zwycięstwa. To było przewidywalne i takie przeleżenie nic nie wnosi do walki. Można by to traktować wręcz jako desperacką próbę samoobrony.

Odpowiedz polub

Avatar of Drzewo
Drzewo

UFC
Middleweight

12,048 komentarzy 27,869 polubień

Jakby tam na końcu trzeciej rundy ostanim wysiłkiem walnął z 10 solidnych ciosów z góry, choćby większość na gardę to pewnie u przynajmniej jeszcze jednego sędziego by to ugrał. No ale cóż...
Z drugiej strony, Pereira vs Prochazka zapowiada sie fenomenalnie.

Jakby tam walnął jeszcze dziesięć ciosów, to by miał zawał :siara:

Kardio Sarniej Skały :rowerek:

W tłumaczeniu brzmi całkiem dobrze, no i nie będzie Polski szkalować :beczka:

Legendary Deer Rock Cardio :suchykarol:

Odpowiedz 2 polubień

B
Bane33

Oplot Challenge
Welterweight

43 komentarzy 32 polubień

Myślę, że Poatanowi uda się wygrać z Prochazką i będzie mógł się poszczycić tym, że był mistrzem w dwóch kategoriach tak jak w Glory

I powie wtedy: co jest chinol??

:antonio:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of 5jointow
5jointow

ONE FC
Lightweight

2,375 komentarzy 10,508 polubień

Chłop se od niedawna trenuje MMA. Jak zrobi dwa pasy w UFC to ten sport jest na prawdę dla jebanych platfusów

Przecież gdyby szedł po pas jak normalny zawodnik to inaczej by to wyglądało, ale on ma droge na skróty.
Poza tym nie przyszedł do mma z jakiegoś magazynu tylko z glory, gdzie był mistrzem średniej i półciężkiej.
Co to znaczy "jebany platfus"?
I co każdy kto trenuje mma jest "jebanym platfusem"?
Uważasz że każdy kto od niedawna trenuje mma może zostać mistrzem ufc?

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,119 komentarzy 28,070 polubień

Przecież gdyby szedł po pas jak normalny zawodnik to inaczej by to wyglądało, ale on ma droge na skróty.
Poza tym nie przyszedł do mma z jakiegoś magazynu tylko z glory, gdzie był mistrzem średniej i półciężkiej.
Co to znaczy "jebany platfus"?
I co każdy kto trenuje mma jest "jebanym platfusem"?
Uważasz że każdy kto od niedawna trenuje mma może zostać mistrzem ufc?

Akurat śmiem twierdzić, że sportowy poziom mma jest dużo niższy niż wielu innych dyscyplin, ale co do Pereiry 100% prawda, że go pchają po te pasy na siłę. Fakt, że wjechał w dwie chyba najnudniejsze dywizje, więc to ich trochę usprawiedliwia.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...