(Fot. Taro Irei / Sherdog.com) Dwukrotny triumfator prestiżowego ADCC i weteran mieszanych sztuk walki – Amerykanin Jeff Monson (MMA 49-15-1) zmierzy się w październiku ze złotym medalistą w Judo z Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, Japończykiem Satoshi Ishiim (MMA 9-2-1). Promotorzy z M-1 Global poinformowali również, że japoński judoka jednocześnie podpisał szerszy kontrakt z ich organizacją, jednak szczegółów umowy nie ujawnili. Do debiutu Japończyka na rosyjskim ringu dojdzie dokładnie 20 października na gali M-1 Challenge 42 w Sankt Petersburgu. Na tej samej imprezie wystąpi nasz niepokonany ciężki – Marcin Tybura (MMA 8-0, #6 w Rankingu PL), którego czeka trudny pojedynek z Łotyszem Konstantinem Gluhovem (MMA 26-12) w finale turnieju ciężkiego M-1 Grand Prix 2013.
Japończyk od porażki z legendarnym Fedorem Emelianenko wygrał aż pięć pojedynków z rzędu, wszystkie na galach rodzimego Inoki Genome. Ishii odklepywał takie dobrze znane nazwiska, jak Tim Sylvia czy najbliższy przeciwnik Pudziana – Sean McCorkle. Jako schedę po Fedorze wypunktował w stójkowej konfrontacji Brazylijczyka Pedro Rizzo, a w ostatniej swojej walce, która miała miejsce w lipcu – nabił rekord na rozpoczynającym zawodową karierę Amerykaninie Clayotnie Jonesie (MMA 0-2).
Z kolei sympatyzujący z “sowietami” Jeff Monson od porażki z Ostatnim Carem stoczył dziewięć walk, jednak bieżący rok nie był dla niego zbyt szczęśliwy. The Snowman przegrywał przed czasem z Dagestańczykiem Magomedem Malikovem (MMA 7-2) oraz doświadczonym parterowcem, zwycięzcą turnieju KSW – Alexey’em Oleinikiem (MMA 46-9-1). Starcie wirtuoza parteru z judoką – olimpijczykiem naprawdę zapowiada się bardzo ciekawie i jak najbardziej na duży plus dla organizacji Vadima Finkelsteina.
M1>KSW
Ciekawe czy Ishii trafi kiedyś do UFC.
no napewno jak by trafil do ufc to bylby lepszym transferem jak palalej krylov geulmino czy nawet daniel moim zdaniem
Chyba zbyt prosto postawiłeś tezę, ze M-1 jest lepsze od KSW. Masz rację jeżeli mówimy o wadze ciężkiej, ale patrząc na całość, to mam watpliwości, że M-1>KSW
sorry pomyłka… do usunięcia
Mówta co chceta, ale chciałbym zobaczyć jak Satoshi poradziłby sobie w UFC. Jeśli wygra z Monsonen to na pewno zrobi ku temu duży krok naprzód.
Jeff ostatnio za dobrze sie nie rezentowal. Lata niestety leca i duzo mlodszy Ishii jest moim faworytem w tym starciu.
Ishii nie mial konczyc kariery? Chyba, ze pomylilo mi sie z kims innym.
obaj byliby dobrymi opcjami dla graby na m-1
Obaj przydali by się w rekordzie Graby. Może przynajmniej z jednym Damian będzie miał okazje zawalczyć
Monson zaczyna pomału wymiękać, ostatnie porażki dają do myślenia. Sądze, że Ishi poradzi sobie z Amerykaninem
Wy serio z tym Ishim w UFC ? Ja rozumiem ze to mistrz olimpijski ale bez przesady. Jak by ktos go trzymal w stójce to by mu urwal głowe, a obstawiam ze takich w ufc bylo by nie mało
@MMArian, dlaczego? Jest kilku oponentów, z którymi Ishii by sobie poradził. Skoro "The Al Capone" dostał kontrakt, to miejsce dla Japończyka też powinno się znaleźć.
No tak pokonał w koncu takich mocarzy jak Sylvia czy McCorckle
BigNog Fedor Velasqes Barnett Shogun Rampage Belfort Alves Cerrone Aldo
patrzac na M1 to chyba oni maja najmocniejsza wage ciezka po ufc Kharitonov Gluhov ,Grabowski Ishii , Monson ,Malikov,Kudin ,Smoldarev, Tybura, Garner,Chaban Ka.moga robic drugi turniej HW:)
GRabowski Ishi, Kharitonov, Monson ,Gluhov Tybura Garner Kudin:) i turniej jak ta lala
Nie to, żebym się czepiał, ale Daniel, czy Nikita dostali angaż w UFC tylko dzięki imponującemu rekordowi… więc Bix Sexy, czy KFC są jakimś tam lepszym oponentem na rozkładzie.
@Spike na moje to główną tego przyczyną jest ekspanja UFC na wschód Europy
BigNog Fedor Velasqes Barnett Shogun Rampage Belfort Alves Cerrone Aldo
W takim wypadku raczej wzięliby efektywniejszego Materlę, Błachowicza, czy choćby – na chama poszukując kogoś z ciężkiej – dogadaliby się z Grabą.
Moim zdaniem Damian będzie w ufc w 2014 a temat chłopaków z KSW był wałkowany chyba 1000 razy
Edit Tak mi sie przypomniało Monson to nie miał walczyc czasem rewanzu z Kharitonovem? Tak cos czytalem niedawno
BigNog Fedor Velasqes Barnett Shogun Rampage Belfort Alves Cerrone Aldo
A ja myślę, że Ishii jeszcze namiesza. Na UFC IMO jeszcze za wcześnie, musi jeszcze trochę bardziej oduczyć się judo i nauczyć MMA, ale on ma dopiero 26 lat, także wszystko jeszcze przed nim. Monson notuje ostatnio wielką zniżkę formy i uważam, że to również przegra.