Robert Whittaker jest zmotywowany żeby zawalczyć drugi raz z Israelem Adesanyą. „The Reaper” na UFC 254 w świetnym stylu pokonał Jareda Cannoniera i tym samym stał się pierwszym pretendentem w kategorii średniej UFC. Mistrz dywizji, który raz już pokonał Whittakera, ma jednak inne plany. Israel Adesanya chce spróbować zdobyć drugi tytuł mistrzowski i zmierzyć się z mistrzem kategorii półciężkiej, Janem Błachowiczem. Robert w rozmowie z „Submission Radio” wypowiedział się na temat rewanżu z Adesanyą oraz swoich priorytetach.

Moimi priorytetami są moja rodzina i święta, moje dziecko, które ma się narodzić. Zawalczę z Izzym i Błachowiczem naraz, ale najwcześniej w marcu 2021 roku. Po prostu chcę cieszyć się tym po co walczę czyli swoją rodziną. Najbliższy czas będzie dla mnie ogromną zmianą w życiu i chcę się tym odpowiedni zająć.

Oczywiście, że ta walka nie ekscytuje Adesanyi, bo mnie pokonał w przeszłości! Tak to wygląda. Piłka jest po jego stronie, jest mistrzem, pokonał mnie w ostatniej naszej walce, a ja dopominam się rewanżu jak zazdrosny dzieciak [śmiech]. Wygląda to jak wygląda. Nie powinienem po prostu przegrać pierwszej walki. Nie mogę doczekać się naszego rewanżu, bo chcę tego jako zawodnik, jako sportowiec. Chcę się z nim znowu bić. On wygląda naprawdę, naprawdę dobrze. To będzie bardzo ciężka walka.

Myślę, że pokona Jana Błachowicza. Jego stójka jest dużo lepsza. Błachowicz ma siłę ciosu, ale Adesanya nie daje się trafiać. Myślę, że to świetne zestawienie dla Izzy’ego żeby zdobyć drugi tytuł mistrzowski UFC.

Ja już zasłużyłem na walkę z nim, na walkę o pas mistrzowski. Po to była walka z Jaredem Cannonierem – miała wyłonić pierwszego pretendenta w dywizji. Wszyscy gadali to do Cannoniera, ale nikt nie gadał tego do mnie. Taki był cel tej walki, nabyłem tym samym prawo bycia pierwszym pretendentem. Mogę przejść nawet do kategorii półciężkiej i bić się tam z Adesanyą, nie obchodzi mnie to.

Potencjalny pojedynek Błachowicza z Adesanyą miałby odbyć się najwcześniej w marcu następnego roku, bo Polak również spodziewa się dziecka. Jeśli chodzi o Whittakera (22-5 MMA), ten w ostatnich dwóch walkach pokonał wcześniej wspomnianego Jareda Cannoniera i Darena Tilla. W ostatnich 12 pojedynkach jego bilans wynosi 11-1. Jedyną przegraną w tym czasie zadał mu właśnie Israel Adesanya na UFC 243. W tym czasie „The Reaper” mierzył się z m.in. Yoelem Romero, Jacare Souzą czy Uriah Hallem. 14 z 22 wygranych w karierze zawodnik zdobywał kończąc rywali przed czasem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.