(dawaj komóreczkę James… )

James Irvin po walce z Andersonem Silvą na gali UFN 14 został oskarżony przez NSAC (Nevada State Athletic Commission ) o używanie zabronionych substancji w postaci Methadone i Oxymorphone.
I mimo że “The Sandman” przegrał walkę z „Spiderem” przez KO w pierwszej rundzie to chyba bardziej dotkliwa będzie dla niego kara jaką dostanie od komisji sportowej.

Poniżej oświadczenie Irvin`a który wczoraj zabrał po raz pierwszy głos od czasu walki:

„W dniach poprzedzających moją walkę z Andersonem Silvą doświadczyłem bólu w mojej stopie który pochodził jeszcze z poprzedniej kontuzji. Dokonałem ekstremalnie głupiego wyboru i wziąłem leki na ból których nie wydaje się z polecenia lekarza. Zdaje sobię sprawę że to była niepoważna i niebezpieczne decyzja”

6 KOMENTARZE

  1. Nie rozumiem takiej decyzji w ogóle … Przecież jakby wygrał to wtedy byłby sprawdzany … Chyba że z góry zakładał że przegra i może mu się poszczęści że go nie sprawdzą no ale to wtedy nie rozumiem jak można tak wychodzić do walki … Chyba że była ustawiona.

  2. Methadone i Oxymorphone?To juz nikt nie pamieta o poczciwej aspirynie czy apapie? 😉

  3. Walka na pewno była ustawiona, przecież normalnie Silva nie miałby szans z Irvinem 😀

  4. Zbyt mądry to on chyba nie jest 🙂 Ciekawe jak sobie wyobrażał krótką przyszłość zaraz po walce 🙂

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.