20 października poinformowaliśmy, że Izabela Badurek (MMA 5-3) została zwolniona z UFC po zaledwie jednym występie w tej organizacji. Wystarczyła tylko jedna porażka, którą zaznała z Aleksandrą Albu (MMA 2-0), by największa na świecie organizacja MMA zrezygnowała z jej usług. Iza jednak szybko podniosła się po tym niepowodzeniu i już za trzy tygodnie znów przekroczy próg klatki, tym razem organizacji CAGE. 21 listopada zmierzy się z Finką Suvi Salmimies (MMA 3-2-1).
Gala CAGE 33 odbędzie się w największym mieście, a zarazem stolicy Finlandii, Helsinkach. Na gali wystąpi również Mikołaj Różański (MMA 3-1), a jego przeciwnikiem będzie Saku Heikkola (MMA 6-5). Poniżej komentarz menadżera Izy Sebastiana Świerkota:
Do tej walki miało już dojść przed angażem w UFC. Myślę, że jest to dobra walka dla Izy na odbudowanie i pokazanie że nie ma już problemów z wagą i że poprawiła swoje umiejętności. 57 kg to kategoria idealna dla niej i będzie ogień w klatce. Na tej samej gali bije się jeszcze nasz zawodnik Mikołaj Różański ze Świnoujścia. Myślę, że oboje wrócą do Polski z cennymi zwycięstwami.
Czyli walka w kategorii wyżej. BTW Przeoczyłem jej zwolnienie z UFC.
Zycze Izie aby wystepem w Finlandii udowodnila, ze mega przygotowania do 2 walki w UFC rzeczywiscie przyniosly efekty.
Powodzenia dla Izy. Myślę, że jeśli KSW na poważnie bierze się za 57 to po 1-2 zwycięstwach Badurek tam wyląduje.
I dokładnie tak powinna celować, od razu w 57kg. Ten epizod w UFC to była ciężka lekcja, oby dalej Jej już szło.
Powo. Elo vvv
Listopad jak zwykle mma stoi. Powodzenia Iza!
Trzymam kciuki. Teraz moc narzeczeństwa popchnie ją do zwycięstwa 😉
To tego dnia co UFC 50 osób zwolniło.
Nie będzie się katować zbijaniem wagi, to może coś z tego będzie, trzymam kciuki.
Powinna to ogarnąć. Ta Finka chyba dopiero co w Moskwie wymęczyła decyzję z tą dziewczyną z Berkutu (Dyshekową), którą Iza dość łatwo poddała wcześniej w tym roku.Musza jest na pewno dużo lepsza dla niej niż słomkowa, gdzie wyglądała i walczyła jak żywy trup, ale czy zrobi bez problemów, to się dopiero okaże.
Przeciwniczka chyba totalną ogórzycą nie może być skoro wymęczyła decyzję na babuni Benitez. Będzie dobry sprawdzian, a raczej kartkóweczka dla Izy.
Ja tam Izie kibicuje, za ta wage na ufc i tak powinna dostac medal to byl jakis hardcore. A pozatym troche się wkurwilem, ze nie dali jej drugiej szansy.
Przynajmniej rywalka ma dodatni rekord 😀
Raz, że nie pokazała nic, dwa chciała czekać do nowego roku z kolejną walką. UFC lubi gdy zawodnik zaraz po walce myśli o kolejnej i o nią zabiega.
Ciekawe jak Iza będzie sobie radziła po przejściu do Mirasa :DSzkoda mi było jej po tej sytuacji w UFC, bardzo sympatyczna dziewczyna, ale nic na to nie poradzimy, pozostaje trzymać kciuki, że nie lada czas, po paru wygranych wróci do UFC, może już w tej kategorii 57kg, jak UFC ją otworzy 😀
Znam mniej wiecej powody i wiem, ze nałożyło sie na to pare czynnikow. Dodalbym jeszcze problemy z waga (wygladala jak trup) i przesyt polskimi zawodniczkami w tej kategori w ufc (potrzebne zwolnienia). Co nie zmienia faktu, ze szkoda mi sie Izy zrobilo.
Ups, Janek wie o tym?
"Obaj" to może nie 🙂
Janek jest trochę w innej sytuacji, chociaż w dzisiejszych czasach to nigdy nic nie wiadomo.
Fajnie,,że Cage znów z udziałem Polaków. W Finlandii naszym nigdy łatwo nie było.
Świetna propozycja w walce wieczoru. Lokalna gwiazda i "weteran UFC" Anton Kuivanen kontra niepokonany Thibault Gouti.
Poniżej ekspresowa walka z poprzedniej wizyty Francuza na Cage (pojedynek rusza ok.7:50):
Pan Świerkot daje nam gówno i mówi, że to czekolada. Iza ma pokazać brak problemów z wagą…w wadze wyżej? WTF? Bardzo ciekawy sposób udowadniania jednego poprzez drugą kompletnie odmienną rzecz…logika się kłania, musi być niezbyt mocną stroną tego pana, jak i gramatyka (chłopak i dziewczyna to nie "obaj" – chyba, że czegoś o Izie nie wiemy).
Nie znam przeciwniczki ale nie zdziwi mnie przegrana Izy, chociaż oczywiście jej tego nie życzę. Mówiąc szczerze na papierze wygląda na dużo lepszą od Izy, przeciwniczki też miała lepsze niż Iza do tej pory. Dodatkowo Polakom nigdy nie szło w Finlandii…więc zobaczymy. Jest to na pewno najmocniejsza przeciwniczka Izy (poza Albu) więc może w końcu zobaczymy te mityczne, skrywane pokłady talentu Izy, o których pan Świerkot ciągle świerkota, iż istnieją.
Ja uważam, że Badurek miała sporo farta, że w UFC trafiła właśnie na Albu. Nie zdziwię się jeśli po zwolnieniu Izy to właśnie Rosjanka jest teraz najsłabszą zawodniczką w tej wadze w UFC. Nie potrafię się do niej przekonać. Poza tym, czy ktoś widział ostatnio jakieś jej zdjęcie z treningu? Takie gdzie stoją normalnie ludzie po treningu i robią grupowe?
Mogę się nawet z kimś założyć, że Iza zarówno nie zrobi wagi jak i przegra. O ile wcześniej nie złapie "kontuzji".
Panowie, nie przesadzajcie z krytyką. Info od menadżera dostałem z biegu, nie trudno się tu pomylić. Poza tym to ja powinienem to poprawić wklejając. A co do wagi, to ona przecież w Polsce występowała powyżej 60 kg. Okej, przeszła wyżej od czasów UFC, ale też jest to niższa waga niż przed debiutem. W UFC miała po prostu przeogromny skok w dół co odbiło się na jej występie.
Myślę, że jej wpisy na FB pomogły w odejściu z UFC.
fajnie, ze walczy
w UFC jakos mega slabo sie nie zaprezentowala, wiec nie wiem dlaczego po jednej walce zostala zwolniona
szkoda dziewczyny
Z wagą nie będzie już problemu, więc Iza spokojnie powinna to ogarnąć.
War Iza!