Israel Adesanya zareagował na słowa Roberta Whittakera po UFC 271. „The Reaper” wyznał, że myślał, że zrobił wystarczająco w rewanżu z „The Last Stylebenderem” żeby zdobyć pas mistrzowski kategorii średniej UFC. Adesanya wyśmiał swojego byłego rywala.

Adesanya czwarty raz obronił pas mistrzowski dywizji do 84 kilogramów największej organizacji MMA na świecie. Dla zawodnika była to druga wygrana z Robertem Whittakerem w karierze. W pierwszym pojedynku znokautował „The Reapera” na UFC 243. Tym razem ich pojedynek zakończył się decyzją sędziowską, a dwóch z trzech sędziów punktowało pojedynek 48-47 na korzyść Adesanyi. Jego rywal, Whittaker, po gali wyznał, że myślał, że to on wygrał walkę. Mistrz skomentował jego słowa na konferencji prasowej.

Słyszałem, że on mówi, że wygrał walkę. Nie wiem co on z Vettorim piją, może to wino Costy, nie wiem, ale kur*a mać, on nie wygrał tej walki i dobrze to wie…

Adesanya oczywiście wypomniał w ten sposób swojemu byłemu rywalowi, Paulo Coście, jego wymówki po ich starciu na UFC 253. Wtedy to Brazylijczyk twierdził, że walczył z mistrzem na kacu, który miał po piciu wina przed galą.

Mistrz ocenił występ na UFC 271 jako „7 na 10” i był ogólnie zadowolony z rewanżu z Whittakerem. Możliwe, że jego następnym rywalem będzie Jared Cannonier, który także wygrał swój pojedynek na UFC 271 w Houston. „Killa Gorilla” odprawił brutalnymi łokciami w parterze Dereka Brunsona. Jeśli chodzi o Whittakera, ten wierzy, że w przyszłości odbędzie się jego trzecia walka z Adesanyą i zrobi wszystko żeby do niej doprowadzić.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

32 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of bokserek
bokserek

Maximum FC
Featherweight

1,463 komentarzy 3,331 polubień

Taka prawda. Izi to wygrał bez żadnych kontrowersji

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of fikusny
fikusny

ONE FC
Bantamweight

2,297 komentarzy 1,658 polubień

Izraelowi udawało się tak łatwo wstawać za każdym razem, mógł Rob wyciągnąć wnioski. Może nie powinien skupiać się na tym żeby po obaleniu za wszelką cenę utrzymać rywala na ziemi tylko by zadać za każdym razem kilka mocnych ciosów usiłuącemu wstać Adesanii.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Skaczomcy przez płot
Skaczomcy przez płot

BAMMA
Featherweight

815 komentarzy 2,562 polubień

Wg mnie powinien pojść va bank ze swoim paliwem za tym duszeniem, skoro widzial, ze proby obalenia chuja dają, a w stojce bedzie mega ciężko go obić, bo nie sposób wsadzić kombinacji, a na wykończenie pojedynczymi ciosami potrzebowałby 20 rund

Odpowiedz polub

Avatar of Cyklop Schabowy
Cyklop Schabowy

PLMMA
Atomweight

6,201 komentarzy 12,897 polubień

Wiadomo, że punkt widzenia widza różni się od punktu widzenia obecnie walczącego zawodnika. W sumie Adesanya zrobił niewiele więcej od Whittakera, więc jakby nie dziwię się Australijczykowi, jeśli tuż po walce rzeczywiście wydawało mu się że wygrał

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

ONE FC
Featherweight

2,344 komentarzy 6,429 polubień

Jak dla mnie:
1 Adesanya
2 nie wiem
3 Adesanya
4 Rob
5 Rob
48:47 mógł wygrac kazdy z nich.
Tradycyjnje wieksza gwiazda dostaje 49:46 z dupy.
Komentarz i tweety tez stronnicze.
Nudnawa i bardzo bliska walka. Z Izzym na punkty nikt nie wygra w bliskiej walce bo zawsze bedzie to ustawione pod niego.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Loker
Loker

Brutaal
Super Heavyweight

644 komentarzy 1,313 polubień

Słaba walka, dobrze że nie oglądałem.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of VikingIno
VikingIno

Brutaal
Lightweight

507 komentarzy 836 polubień

Pozamiatał tym tekstem :jarolaugh:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Siedem
Siedem

UFC
Middleweight

11,659 komentarzy 27,006 polubień

Paolo Costa romantyczny handlarz win :jjsmile:

Odpowiedz polub

Avatar of zielony666
zielony666

UFC
Middleweight

11,555 komentarzy 48,407 polubień

Izzy zamienia się w Bonesa. Wygrać po linii najmniejszego oporu, cośtam pouciekać, wygrać bo "mistrza trzeba pokonać zdecydowanie".

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of blazini
blazini

PRIDE FC
Heavyweight

7,140 komentarzy 23,999 polubień
Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Welterweight

5,454 komentarzy 11,048 polubień

Jeżeli walka była bliska, a była to Whittaker miał prawo na stronnicze spojrzenie. Adesanya znowu zachowuje się tak jakby go zdeklasował, a tym razem tak nie było. Wygrał zasłużenie, ale obaj nie zagrozili sobie zbytnio.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of zielony666
zielony666

UFC
Middleweight

11,555 komentarzy 48,407 polubień

Kanonier go sprawdzi. To będzie paradoksalnie najcięższa przeprawa - typ walczący wcześniej w LHW (siła), bijący mocno, z dobrym IQ walki.

Odpowiedz polub

I
IL10

BAMMA
Featherweight

833 komentarzy 1,596 polubień

Izzy zamienia się w Bonesa. Wygrać po linii najmniejszego oporu, cośtam pouciekać, wygrać bo "mistrza trzeba pokonać zdecydowanie".

Nie zmienia się tylko zawsze taki był Vettori, Silva, Romero, Vettori 2, Whittaker 2. Z drugiej strony, dzięki temu nie zbiera za dużo na głowę i wciąż jest nieporozbijanym mistrzem. Jak przeciwnik nie szarżuje, to się nie wysila na maksa.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Punisher14
Punisher14

Maximum FC
Bantamweight

1,424 komentarzy 3,579 polubień

Zydek pierdoli, jakby deklasowal wszystkich do zera. A prawda jest taka, ze walczy zachowawczo, wykorzystujac swoje zasiegi. Wiadomo, ze to dobry plan, ale niech nie robi z siebie boga. Zaryzykuje, ze jakby Rob mial warunki chociazby Marvina, mogloby byc jeszcze blizej, albo nawe na korzysz Whittakera.

Odpowiedz 3 polubień

m
mamer

BAMMA
Light Heavyweight

992 komentarzy 3,005 polubień

Zydek pierdoli, jakby deklasowal wszystkich do zera. A prawda jest taka, ze walczy zachowawczo, wykorzystujac swoje zasiegi. Wiadomo, ze to dobry plan, ale niech nie robi z siebie boga. Zaryzykuje, ze jakby Rob mial warunki chociazby Marvina, mogloby byc jeszcze blizej, albo nawe na korzysz Whittakera.

ja natomiast zaryzykuję, że jakby Adesanya miał gabaryty Gane, to by rozjebał Janka
:beczka:

To czcze gadanie, Adesanya już jest na etapie minimalizacji ryzyka. Gość wyczyścił średnią, jedzie z drugą kolejką obijania rywali, to niby kiedy ma grać szefa jak nie w takich okolicznościach. Ta walka bez historii, wygranie pierwszych trzech rund, a potem dowiezienie na spokojnie decyzji.

Żal mi Whittakera, bo z nim nie ma co zrobić. Adesanyi nie przeskoczy, za dobry na resztę

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

10,131 komentarzy 23,954 polubień

Nudnawa i bardzo bliska walka.

Adesanja 11 walk w dywizji średniej UFC i 7 decyzji (w tym split), tylko 4 skończenia. Silva w prajm (przed Weidmanem) 16 walk i 14 skończeń, wiele z nich to wręcz deklasacja i ośmieszanie przeciwnika. Niech mi tu nikt na razie nie próbuje Chudego stawiać choćby na tym samym piętrze, co Brazylijczyka.

Izrael od początku mnie nie przekonywał jednak po KO na Robercie chwilowo dałem się nabrać, że idzie ku lepszemu, że to będzie kolejny dominator. Może będzie, ale mi się nie chce rano wstawać, żeby to oglądać.

Odpowiedz 21 polubień

Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

14,551 komentarzy 31,522 polubień

Z takiej walki to ja nawet jako zwycięzca bym dumny nie wychodzi, a Izzy cieszy się jakby rozjebał go jak Costę :matt:

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of Graf Ramolo
Graf Ramolo

Maximum FC
Light Heavyweight

1,689 komentarzy 2,655 polubień

Może Costa powinien pojąć za ciosem i wziąć przykład z MC burgera i zrobić wlasy brand wina? Nazwać mógł by je przedtreningowka.

Odpowiedz polub

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

ONE FC
Featherweight

2,344 komentarzy 6,429 polubień

Adesanja 11 walk w dywizji średniej UFC i 7 decyzji (w tym split), tylko 4 skończenia. Silva w prajm (przed Weidmanem) 16 walk i 14 skończeń, wiele z nich to wręcz deklasacja i ośmieszanie przeciwnika. Niech mi tu nikt na razie nie próbuje Chudego stawiać choćby na tym samym piętrze, co Brazylijczyka.

Izrael od początku mnie nie przekonywał jednak po KO na Robercie chwilowo dałem się nabrać, że idzie ku lepszemu, że to będzie kolejny dominator. Może będzie, ale mi się nie chce rano wstawać, żeby to oglądać.

Prawda.
Izzy jest generalnie dość nudnym zawodnikiem poza walką z Gastelumem.
Jeśli może to przez 5 rund będzie kopał przeciwnika w nogi i trzymał dystans.

Jest za to dobry w stwarzaniu pozorów. Bardzo ładnie się rusza, zawsze wydaje się zrelaksowany, jakby wszystko miał pod kontrolą i dominował mimo, że niewiele robi.
Po walkach też zawsze ładnie opowiada o tym co on tam widział za załamanie nerwowe u rywala i jak wszystko bezbłędnie kalkulował.

Do tego dodaj stronniczych komentatorów
i mamy stworzoną legendę.

PS. nie zapominajmy o tym, że nagle wyrósł mu cycek.

Odpowiedz 10 polubień

click to expand...
Avatar of seth1126
seth1126

Brutaal
Middleweight

564 komentarzy 628 polubień

Jeśli faktycznie Robert( na którym się co najmniej lekko zawiodłem) gadał tak, to lepiej żeby nic nie mówił. Gówniana to walka była, ani porywająca, ani zapadająca w pamięć, ani odkrywcza. Jak na obronę pasa to broniący nic szczególnego nie pokazał ale i pretendent też dupy nie urwał. Żal ,żal i jeszcze raz żal. Tak bardzo chciałem, żeby Ripper zgasił tego pajaca, bo Stylista jak piszecie to tylko cwaniak z dobrymi umiejętnościami ,nie rewelcyjnymi jak co nie którzy chcą widzieć plus zasięg. Ten pierdolony wzrost i z tego zasięg. Którym sie broni. Można go trafiać ,można sprowadzać do gleby, a jak dostaje w mordę to od razu widać strach w jego oczach, że to koniec panowania( robiłem sobie stop klatki i tak było w każdej walce gdzie zarobił porządnie centralnie na pysk), tylko, że nikt tego wykończyć nie potrafi
Robert tez nie podołał, i tak Robert za mało zrobiłeś, żeby to zakończyć na swoją korzyść.
Nadal szacunek dla Rippera, ale to była chyba ostatnia szansa na odzyskanie paska. Szkoda!!
Jak tu kiedyś naskrobałem-
Ż Y C I E!! Samo Ż Y C I E !!! :płacz:

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of seth1126
seth1126

Brutaal
Middleweight

564 komentarzy 628 polubień

Z takiej walki to ja nawet jako zwycięzca bym dumny nie wychodzi, a Izzy cieszy się jakby rozjebał go jak Costę :matt:

Bo to cep, który żyje w przeświadczeniu, że nie można go ujebać. Nakręcany przez przydupasów, którzy pompują mu ego, nie do końca słusznie.
Ale i na takiego cyca znajdzie się bat. Oby niedługo!!

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

14,551 komentarzy 31,522 polubień

Bo to cep, który żyje w przeświadczeniu, że nie można go ujebać. Nakręcany przez przydupasów, którzy pompują mu ego, nie do końca słusznie.
Ale i na takiego cyca znajdzie się bat. Oby niedługo!!

Jeden był, nazywa się Jan Błachowicz i raz już wyjaśnił dindu :fjedzia:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of blazini
blazini

PRIDE FC
Heavyweight

7,140 komentarzy 23,999 polubień

Do tego dodaj stronniczych komentatorów
i mamy stworzoną legendę.

PS. nie zapominajmy o tym, że nagle wyrósł mu cycek.

Cycek to ważny element jego legendy.

Odpowiedz polub

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

ONE FC
Featherweight

2,344 komentarzy 6,429 polubień

Cycek to ważny element jego legendy.

Doping to ważny element bycia topowym sportowcem :)

Odpowiedz polub

Avatar of De_Nekst_Best
De_Nekst_Best

BAMMA
Welterweight

906 komentarzy 2,063 polubień

Ja mam nadzieję, ze UFC doprowadzi jakaś bezpieczną drogą Pereira do TS-a i zobaczymy wtedy Adesanye w tarapatach, bo szczerze to nie widzę nikogo kto mu na dzień dzisiejszy zagrozi przy jego defensywnym stylu walki. :matt:

Odpowiedz 5 polubień

N
Nex.

Oplot Challenge
Featherweight

11 komentarzy 6 polubień

Bo to cep, który żyje w przeświadczeniu, że nie można go ujebać. Nakręcany przez przydupasów, którzy pompują mu ego, nie do końca słusznie.
Ale i na takiego cyca znajdzie się bat. Oby niedługo!!

A ktoś z jego kategorii go ujebał?

Odpowiedz polub

Avatar of bokserek
bokserek

Maximum FC
Featherweight

1,463 komentarzy 3,331 polubień

Ja mam nadzieję, ze UFC doprowadzi jakaś bezpieczną drogą Pereira do TS-a i zobaczymy wtedy Adesanye w tarapatach, bo szczerze to nie widzę nikogo kto mu na dzień dzisiejszy zagrozi przy jego defensywnym stylu walki. :matt:

Pereira tym bardziej mu nie zagrozi. Przegra w gorszym od innych stylu

Odpowiedz 1 Like

Avatar of De_Nekst_Best
De_Nekst_Best

BAMMA
Welterweight

906 komentarzy 2,063 polubień

Pereira tym bardziej mu nie zagrozi. Przegra w gorszym od innych stylu

Pereira jest trochę klockowaty, ale to duży gość z solidną stójka, więc o ile Adesayna nie zacznie się bawić w zapaśnika to może być to ciekawa walka i Alex swoim stylem zmusi Israela to większej aktywności, ale wcale nie twierdzę, że wygra. :conorsalute:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

14,551 komentarzy 31,522 polubień

Pereira tym bardziej mu nie zagrozi. Przegra w gorszym od innych stylu

Akurat stylistycznie Pereira jest idealny żeby rozwalić Izzy'ego nie ważne czy agresywnie czy w drodze do decyzji

Zasięg podobny, skillowo jeśli chodzi o stójkę lepszy i o wiele mocniejsze pierdolnięcie. :fjedzia:

Odpowiedz 1 Like