Nassourdine Imavov jest pewny, że po wygranej z Israelem Adesanyą, czeka go walka o pas mistrzowski kategorii średniej UFC.
Nassourdine Imavov stanął przed największym wyzwaniem w swojej karierze, kiedy to w walce wieczoru gali UFC Fight Night 250 w Riyadh zmierzył się z Israelem Adesanyą. Po wyrównanej pierwszej rundzie, Francuz znokautował byłego czempiona w drugiej odsłonie starcia i zdobył największą wygraną w swojej karierze. Po walce dał jasno znać, że teraz oczekuje starcia o pas mistrzowski kategorii średniej UFC.
Czuję się świetnie. Szczerze mówiąc, to po prostu kolejna wygrana – walka to walka. Oczywiście dobrze jest wygrać z legendą sportów walki. Wyczyściłem kategorię wagową w jeden rok. Cztery walki, dwa zwycięstwa z zawodnikami z pierwszej dziesiątki. Dwie wygrane przed czasem z czołówką. Następny jest pas mistrzowski.
29-letni Imavov (16-4, 1 NC MMA) wygrał tym samym czwarty pojedynek z rzędu. Do starcia z Adesanyą wchodził po wygranej z Brendanem Allenem. Francuz będzie teraz czekał na wynik rewanżu Dricusa Du Plessisa z Seanem Stricklandem, do którego dojdzie 9 lutego w Australii na UFC 312. Po wygranej z The Last Stylebenderem, Imavov prawdopodobnie awansuje w rankingu kategorii średniej UFC do pierwszej trójki zestawienia.
14 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Bantamweight
Oplot Challenge Heavyweight
BAMMA Middleweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
Brutaal Bantamweight
UFC Heavyweight
Brutaal Super Heavyweight
WSOF Welterweight
Bellator Lightweight
PRIDE FC Middleweight
WSOF Strawweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/78121/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>