Jan Błachowicz jest otwarty na rewanż z jedną z największych gwiazd UFC, lecz polski mistrz postawił warunek. Israel Adesanya musi zwyciężyć w kolejnej walce z kimś z czołówki dywizji!

Na UFC 259 Israel Adesanya doznał pierwszej porażki w swojej karierze w MMA, kiedy to Błachowicz wypunktował mistrza kategorii średniej na pełnym dystansie. Polski mistrz dywizji do 93 kilogramów był wyraźnie silniejszy od rywala i pokazał on swoją przewagę zarówno w stójce jak i w parterze. Zapytany o potencjalny rewanż z Adesanyą, Błachowicz wyznał, że jest otwarty na takie zestawienie, lecz postawił warunek – „The Last Stylebender” musiałby wygrać pojedynek na szczycie.

Myślę, że jeśli wróciłby do naszej dywizji albo chciałby tu zostać to oczywiście rewanż może odbyć się w przyszłości, ale najpierw musi wygrać z kimś z czołowej dziesiątki. Potem możemy zacząć myśleć o rewanżu. Oczywiście on ma wszystko żeby rywalizować w tej dywizji.

Adesanya (20-1 MMA) nadal jest mistrzem kategorii średniej, gdzie teraz zamierza wrócić na obronę swojego tytułu mistrzowskiego. Nie wiadomo jeszcze z kim zmierzy się Nowozelandczyk w oktagonie UFC w swojej następnej walce. Na ten moment w czołówce dywizji do 84 kilogramów planowane są dwa zestawienia, które mogą wyłonić pretendenta. 10 kwietnia Marvin Vettori zmierzy się z Darrenem Tillem, a tydzień później były mistrz UFC, Robert Whittaker, zawalczy z Paulo Costą. „The Last Stylebender” nie ukrywał jeszcze przed walką z Błachowiczem, że chętnie zmierzyłby się z Darrenem Tillem. Ten jednak najpierw musi wygrać z „The Italian Dream”. Adesanya nie wykluczał także powrotu do kategorii półciężkiej, lecz nie jest to obecnie jego priorytet.

7 KOMENTARZE

  1. polski mistrz postawił warunek. no k…wa. co on ma tam do gadania, kto w to wierzy. żyjemy w zgłupiałym świecie, naprawdę.

  2. Już raz kazalem ci wypierdalać jak nie wierzyłeś w Janka, po walce cię wcieło… Wstyd było zaglądać na forum panie goldman nie?
    Na chuj wracałeś, klapsa dostałeś kiedyś od naszego mistrza czy o co chodzi?

  3. tak nie wierzyłem w Janka, co więcej przyznałem się do tego i nawet przeprosiłem na forum zaraz po walce więc mijasz się z prawdą ale jeśli teraz mam wierzyć, że nasz mistrz stawia tam jakieś warunki to musiałbym być idiotą,

  4. jest zwykłym pracownikiem w amerykańskiej firmie, ma gówno do powiedzenia, zresztą nie on to mówi tylko ten co ogarnia te socialy, człowieku Jan miałby sterować Danką? do kogo ten kit, dostosuje się do scenariusza którego napisze ktoś inny, w mediach też należy się trochę prawdy, a nie ciągle robienie ludziom wody z mózgu

  5. Ale wiesz że Janek też nie musi podpisywać każdego kontraktu który mu podsuną nie? Więc w kwestii rywala też ma do gadania, jednak nie będę dalej dyskutować bo widać że po prostu gówno wiesz, mieszasz w rozmowie, tu coś naciagniesz,tu coś pokolorujesz, merytoryki w tym żadnej nie ma, piszesz to co myślisz i jak byś chciał żeby było. Dorosnij

  6. zgadza się, nie musi na wszystko się zgodzić (termin walki czy rywala) ale mówienie o stawianiu warunków jest nadużyciem. dużo wiem, a dyskusja polega na wymianie opinii, to nawet w kontekście tego forum mma coś na kształt wymiany ciosów, dla mnie ciekawe jest się różnić

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.