Israel Adesanya wierzy, że Francis Ngannou podjął dobrą decyzję nie podpisując nowego kontraktu z UFC. “Predator” miał żądania w negocjacjach z UFC, których organizacja nie zamierzała spełnić.
Na początku tego roku ogłoszono, że UFC rezygnuje z negocjacji nowego kontraktu z Francisem Ngannou i Kameruńczyk jest wolnym agentem. Od tamtej pory sporo mówi się o jego potencjalnych startach w ringu bokserskim czy angażu w innej organizacji MMA. Ngannou później wyznał, że w negocjacjach z UFC chciał zapewnić m.in. ubezpieczenie zdrowotne dla innych zawodników. Adesanya przy okazji rozmowy z dziennikarzami na UFC 284 w Australii wypowiedział się na temat tej sytuacji.
Francis podjął dobrą decyzję. To on wyważył drzwi, my wszyscy go wspieramy, powtarzamy to od lat. Ja powtarzam to samo. Nie będę teraz męczył was tym tematem, ale on ma rację, potrzebujemy zmian – on prosił o rzeczy, które powinny być obowiązkowe. Nie zachowywał się jak diva. Są takie sprawy jak zawodnicy walczący na początku gali, którzy nie mają zapłaty dla trzeciego albo czwartego człowieka w narożniku, za jego noc w hotelu. Jeśli dostaliby za to kasę to nie musieliby płacić za to ze swoich 10 tysięcy za walkę. Małe rzeczy jak te.
Nie zachowuje się jak diva, nie pyta o wielkie rzeczy, to raczej rozsądne wymagania i według mnie powinni je spełnić, ale tak, Dana White powiedział – nie tak robimy biznesy. To się jednak musi zmienić i tak będzie. Francis jest gościem, który rozpoczął ten proces i nie wiesz nigdy co się wydarzy w przyszłości – może wróci.
Adesanya wierzy, że Francis Ngannou jest najlepszym zawodnikiem kategorii ciężkiej w historii. Kameruńczyk nie stracił swojego tytułu mistrzowskiego dywizji królewskiej UFC w walce, a został mu on zabrany po tym jak nie podpisał nowego kontraktu z organizacją. O trofeum zmierzą się Jon Jones i Ciryl Gane na marcowej gali UFC 285.
Jeśli chodzi o Adesanyę, ten do oktagonu największej organizacji MMA Na świecie wróci na kwietniowej gali UFC 287 w Miami, kiedy to zmierzy się kolejny raz w swojej karierze z Alexem Pereirą. Dla byłego mistrza kategorii średniej będzie to szansa na odzyskanie tytułu. W ich pierwszej walce na UFC 281 w listopadzie tamtego roku w Madison Square Garden w Nowym Jorku, “Poatan” znokautował “The Last Stylebendera” w piątej odsłonie pojedynku.
14 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Brutaal Featherweight
UFC Middleweight
Roshi
PRIDE FC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Strawweight
KSW Middleweight
EFC Africa Lightweight
KSW Lightweight
UFC Middleweight
M-1 Global Heavyweight
ONE FC Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/65926/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>