Israel Adesanya na UFC 234 zwyciężył z legendą MMA, Andersonem Silvą przez jednogłośną decyzję sędziowską. Występ zawodnika nie zachwycił jednak Chrisa Weidmana oraz Paulo Costę, o czym jasno dali znać w mediach społecznościowych. Adesanya zdążył odpowiedzieć już na słowa potencjalnych rywali.

Nie obchodzi mnie zbytnio co powiedział Chris Weidman. OK, nie pokonałem Silvy tak zdecydowanie jak on. Wiesz co. Jestem przereklamowany… To interesujące. Mógłbym powiedzieć to samo o nim. Kiedy zdobędę ten tytuł, mogą wszyscy ustawić sięw kolejce i zobaczyć jak jestem przeceniany. To opinia Chrisa Weidmana. Nie musi mnie ona obchodzić. Przereklamowany… Interesujące.

Teraz kolej na tego, jak on ma na imię, ta mała sterydowa małpka, Paula. Paula to moja dzi*ka. Co on powiedział? Że nie przetrwałbym z nim dwóch rund… Widzisz, moja walka z Silvą to były prawdziwe szachy. Najwyższy poziom umiejętności stójkowych. Praca nóg, to było coś pięknego. Gość jak Paula to chodzący worek treningowych, nasterydowany, spuchnięty i rzuca tylko ciężkimi ciosami na korpus. Zapraszam.

Nie obchodzi mnie co ci goście gadają. Obchodzi mnie tylko moja osoba. Za każdym razem jak coś zrobię albo po prostu oddycham, oni będą pierd*lić głupoty.

1 KOMENTARZ

  1. Mówicie że trzeba zapasiora dla Adesanyi? A Brunson kurwa kim jest? HAHAHAHA i jak skończył przy próbie sprowadzenia? COsta jak i Weidman nie maja startu do Israelka , tez go nie lubie, tego jego stylu bycia ale nie widze nikogo kto da sobie rade z jego szybkością

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.