W toczonych w ostatnim tygodniu drugich Amatorskich Mistrzostwach Świata IMMAF w Las Vegas Polska wróci z trzema medalami. Złoto w kategorii superciężkiej (+120 kg) zdobył Kevin Szaflarski a brązowe medale trafiły do Patryka Ruty w wadze półśredniej i Marcina Kalaty w ciężkiej.
Polacy przywieźli z Las Vegas tyle samo medali co na poprzedniej edycji tej imprezy z tą różnicą, że wówczas mieliśmy dwóch srebrnych medalistów (wśród których był Marcin Kalata) i jednego brązowego.
Tabela medali
Lp. | Kraj | Złoto | Srebro | Brąz | Łącznie |
1 | Stany Zjednoczone | 3 | 1 | 3 | 7 |
2 | Włochy | 2 | 1 | 3 | 6 |
3 | Kanada | 2 | 1 | 1 | 4 |
4 | Francja | 1 | 1 | 2 | 4 |
5 | Szwecja | – | 3 | 1 | 4 |
6 | Wielka Brytania | 1 | 1 | 1 | 3 |
6 | Finlandia | 1 | 1 | 1 | 3 |
8 | POLSKA | 1 | – | 2 | 3 |
9 | Irlandia | 1 | 1 | – | 2 |
10 | Czechy | 1 | – | 1 | 2 |
11 | Kazachstan | – | 2 | – | 2 |
12 | Liban | – | 1 | 1 | 2 |
13 | Irlandia Północna | – | – | 2 | 2 |
13 | Nowa Zelandia | – | – | 2 | 2 |
15 | Bułgaria | – | 1 | – | 1 |
16 | Niemcy | – | – | 1 | 1 |
16 | Republika Południowej Afryki | – | – | 1 | 1 |
16 | Rumunia | – | – | 1 | 1 |
16 | Ukraina | – | – | 1 | 1 |
"Szaflarski stoczył dwie walki w drodze po złoto. W pierwszej pokonał zawodnika z Rumunii, walka trwała 02:50'. Kevin wygrał w pierwszej rundzie przez TKO. Obalił przeciwnika i zdobył dosiad – ground'n'pound w najczystszej formie. Drugie starcie to finał z zawodnikiem z Kazachstanu, który trwał zaledwie 01:27'- TKO w pierwszej rundzie, Kevin poszedł jak bestia."
Gruba (nomen omen, widząc przeciwnika Polaka) impreza.
Szczerze powiedziawszy zastanawia mnie osobna kategoria super heavy. Lepiej by chyba było zrobić po prostu open od 205 funtów w górę.
Sportowcy 😀
Wyniki niestety nie odzwierciedlają do końca włożonego wysiłku. Np. farciarski Czech wygrał złoto w ciężkiej, bo najpierw wylosował sobie "bye", a potem dwóch przeciwników (Kalata i ten Amerykaniec) coś sobie połamało i nie mogli walczyć. I tak doszedł do finału, a potem dostał "walkowera" w finale. Niemiachy też przegrały wszystkie swoje walki, tylko jedna z nich przegrała tą swoją pojedynczą walkę w półfinale, więc załapała się na medal. Polacy przynajmniej rzeczywiście walczyli w każdej kategorii i ci, co dostali medale wygrali co najmniej jedną walkę (Szaflarski 2-0, Kalata 1-0 plus kontuzja, Ruta 2-1, Formela 1-1 (i w dodatku wygrywał tą walkę, którą przegrał), Wilski 0-1, Jędrusiak 0-1, Żuchowska 0-1).
PLMMA czeka 🙂
Rzeczywiście, medal medalowi nierówny. Kobiety dostawały brązy za sam start. Wyjątkiem była kategoria Magdy gdzie startowało aż 7 zawodniczek. U mężczyzn, wiadomo, najlżejsze i najcięższe kategorie mniej licznie obsadzone, więc krótsza droga na podium.
Graty dla wszystkich medalistów !
Pomyśleć że też mogłem być złotym medalista MMA. Nawet waga się zgadza 🙂
A tu jakiś Czech wszystko zgarnął
Dobrze, że Kevin wygral przed czasem, bo Kazach by go zjadł dupą swoim cardio.
Jak czytam te komentarze "znawców" to mi rece opadają. Zacznijcie wy coś robić w zyciu, a nie przesiadywać przed kompem 24h i pisać durne komentarze. Oni mają jakieś pasje w zyciu i coś robią. Jeśli ktoś się interesuje tym sportem, to powinien to doceniać, a nie wyśmiewać wszystko bo jest od mirasa. Kończe z tym forum dla gimbazy bo tutaj już tylko paru fachowych gości zostało, reszta to ….. Zegnam.