„Będzie próbował wywrzeć presję, nie pozwolę mu na to” – Ilia Topuria o walce z Oliveirą na UFC 317

Ilia Topuria napełniony dodatkową energią, wynikającą z braku konieczności cięcia nadmiernej wagi, krótko nakreślił swoją wizję na nadchodzącą walkę z Charlesem Oliveirą.

Na gali UFC 317 w ten weekend o tytuł mistrza wagi lekkiej zawalczą Ilia Topuria i Charles Oliveira. Na spotkaniu medialnym przed nadchodzącą galą Topuria nie marnował już czasu na głośne deklaracje. Niepokonany Hiszpan zapowiedział, że jego forma i umiejętności przemówią same za siebie w oktagonie:

Charles spróbuje wywrzeć presję i iść do przodu. Nie znajdzie na to sposobu. Zmuszę go, żeby grał w moją grę, tak jak zapowiadałem.

Na sto procent to [Oliveira] jest najlepszym lekkim w tej chwili, jeśli nie liczymy Islama Makhacheva. Jest najlepszy zaraz po nim.

Jednym z tematów, które Topuria poruszył nieco szerzej, była zmiana kategorii wagowej. Po latach ścinania do wagi piórkowej, „El Matador” czuje się jak nowo narodzony:

To są dwa zupełnie inne światy – piórkowa i lekka. Mogłem cieszyć się całym procesem. Nawet dziś czuję się świetnie. Gdy walczyłem w piórkowej, na tym etapie czułem się bardzo źle. Myślę, że to była świetna decyzja.

Hiszpan ma również na oku przyszłe wyzwania. Jako kolejnego potencjalnego przeciwnika wskazuje starego wroga – Paddy’ego Pimbletta:

To mogłaby być jedna z największych walk w historii UFC. Nie biorę niczego osobiście. To czysto zawodowe. Jeśli Paddy chce sobie zapewnić walkę o pas, powinien zmierzyć się z Justinem Gaethje. Bo jeśli zawalczy z Armanem [Tsarukyanem], to Arman go pokona. Najłatwiejsza dla niego droga do walki o pas – stylistycznie – to Justin Gaethje.

Gala UFC 317: Topuria vs Oliveira odbędzie się już w najbliższy weekend, w nocy z soboty (28 czerwca) na niedzielę. Transmisja ruszy o godzinie 00:30, a karta główna rozpocznie się o 4:00. Poza walką o pas pomiędzy Topurią i Oliveirą zobaczymy także starcie o tytuł mistrza wagi muszej – Alexandre Pantoja vs Kai Kara-France.